krzysio1972 - 14-03-2007, 21:28 Sie rozpisales. Ja nie mialem blosa i juz raczej nie bede mial, bo nie ma takiej potrzeby, w carismie 2g spisuje sie swietnie i inwestycja w blosa jest nieekonomiczna, w galancie mam sekwencje. To jeszcze raz o blosie: 1. Blos nie chroni przed strzalami i brc zaleca montowanie bum-klapek (to tak co by bylo w temacie) 2. Rowniez zaslania dolot, w przypadku galanta prawie polowe. 3. Metoda regulacji blosa, ktora podales dotyczy samochodow bez katalizatora 4. Nie pisz o bananach, bo zamontowanie blosa jest nielegalne i Twoj samochod nie powinien przejsc badan technicznych, takie sa fakty. 5. Ja Cie zapewniam, ze 2g mozna dobrac i wyregulowac tak jak blosa, a nawet lepiej, bo oszczedniej i bezpieczniej dla silnika i katalizatora, tylko, ze do tego potrzeba umiejetnosci, checi i czasu, a to kosztuje. Naturalnie nie pisze tu o wynalazkach typu mini lecho czy stag 2l. 6. Reduktory potrzebne sa wydajniejsze niz do 2g. Tak przy okazji prawie kazdy reduktor 2g posiada 2 sruby regulacyjne, czulosc i wolne obroty, ma znaczenie czym sie kreci 7. Jest to urzadzenie mechaniczne i wymaga konserwacji i czyszczenia. 8. Nie mozna w calym zakresie obrotow ustawic dobrej mieszanki, czasem bedzie uboga. Ja nie spotkalem sie z przypadkiem ograniczenia spalania, raczej wszyscy dusza bardziej, bo auta przewaznie odzywaja (po zle zalozonej 2g), a wtedy spalanie wzrasta i to sporo, porownujac np. do 2g. Podsumowujac, blos to swietne urzadzenie, doskonale spisujace sie w starszych konstrukcjach o duzej mocy bez katalizatora, z przeplywomierzem klapowym. W innych przypadkach brc zaleca blosa evolution sterowanego elektronika, ale ta dawana przez brc to zadne cudo i lepiej zastosowac sprawdzone kompy i krokowce z instalek 2g. Obecnie pakowanie sie w blosa nie ma uzasadnienia ekonomicznego, bo ceny sekwencji sa juz na tyle niskie, ze nie warto. Bo np. zalozenie 2g, potem kupienie blosa, + montaz + regulacja to juz sekwencja dla silnikow 4 cyl., dla wiekszych kilka stowek i tez jest sekwencja. Artoos ja mam nadzieje, ze nie jezdzisz na ubogiej mieszance i jestem ciekawy jak u Ciebie ten blos wyglada, mozesz zrobic kilka fotek i wrzucic na forum najlepiej w nowym temacie o blosie? Anonymous - 14-03-2007, 22:03 W większości spraw się z Tobą zgadzam, ale: -kupiłem Gala z 2g -u mnie w okolicy nikt nie potrafi ustawić 2g ("panie do tego tylko sekwencja") -sam go septoleptycznie ustawiłem (jak i podana trójka znajomych) i chodzi lepiej niż dotychczas moja 2g, montowana w zacnej firmie, nawet przez kogoś polecana na tym forum -BRC nadwyraz zaleca klapki, jak już wspominałem, jest to gażnik, a gażnik czasem kicha, wszelkie zniszczenia-proces o odszkodowanie itp. -napisałem że w krajach UE jest nielegalny (tylko trzeba pójść po rozum do głowy, bo czym on się różni od miksera?) -dolot zasłania/otwiera względem potrezb, a całkowicie otwarty zasłania tylko przepustnicą (pręcik jakieś 5 mm) - co do punktu 8, hmm, myślę, że prawda leży po środku, znajomy założył 2g do Subaru na turbo, spisuje się rewelka, ale to było w Tarnowie (ciut daleko) u mnie instalka jest ciut hałowata, przy wkręconej śrubie na takie sobie osiągi spalanie było większe. Poza tym patrząc na stały mikser (brak jakichkolwiek regulacji w zależności od obciążenia silnika) i blosa, to wierzę, że potrafi on podać odpowiedniejszą mieszankę. -co do regulacji, jeśli masz jakieś dane dla samochodów z katalizatorem, rzuć napewno się przyda poza tym czemu 2g ma być bezpieczniejsza czy, poprostu zamieniamy jeden mieszacz paliwo/powietrze na inny, a blos dodatkowo ma jakieś tam regulacje. - i chyba najważniejsze, jeżeli miałbym wybrać blos/sekwencja, wybrał bym sekwencję. Pozdrawiam wszystkich z klubu Blos Brathers i nie tylko. Fotkę wrzucę niebawem, a co do wzbogacenia mieszanki, jestem pewień, że jest lepiej niż przed jego montażem, ale czekam na prawdziwą regulację A poza tematem (samochód mam od miesiąca), przy wyprzedzaniu (kick down) zrzucił mi o dwa biegi!!! Kocham go. JaGrab3 - 15-03-2007, 23:21 Nie zapomnij ze przed mixerem jest jeszcze krkowiec ktory reguluje ci dawke, wiec mixer nie jest taki całkiem sztywny na zmieny obciążenia. Co do strzałów to ja uważam ze bloc czy mixer nie ma znaczenia,chodzi o długość kolektora, jeżeli jest długa droga do cylindra, jest wieksze ryzyko cofki, założe się ze na blosie jestem w stanie strzelić. Nie jeździlem na blosie, nie widzialem go tez w praktyce, uwazam ze jest ciekawym urządzeniem, wogóle mysle ze zasilanie LPG powinno zaczynać od pseudo gaźnika,to jest bardziej naturalne , niż mixer ze śrubą. Może się kiedyś przekonam na blosa, jak narazie się tylko intersuję 
Anonymous - 18-03-2007, 10:25 Patrzę, zaglądam i ... pomiędzy parownikiem a mikserem nie ma krokowca... Przynajmniej u mnie. JaGrab3 - 18-03-2007, 11:30 Musi byś przynajmniej śruba do regulacji. Taka jest zasada dzialania 1 i 2 generacji, a 1 od 2 różnia sie tylko tym ze w 2 jest krokowiec sterowany wskazaniami lambdy. Zobacz sobie TU to jest artykuł chyba najczęściej cytowany na wszelakich forach gazowych, naprawde bardzo dobry dotyczy instalacji gazowych na mixerze Anonymous - 18-03-2007, 12:30 No właśnie u mnie jest tylko ona. Anonymous - 10-04-2007, 23:42
Zwężka wenturiego. Podciśnienie w zwężce wzrasta do kwadratu prędkości przepływu przez zwężkę. Z drugiej strony jest parownik ze ,,swoją" charakterystyką i opór w postaci registra (lub aktuatora z krokowcem). Jeśli jedno i drugie jest do siebie dopasowane to może sensownie reagować na zmiany obciążenia.
Przy sprawnym zapłonie, sprawnym parowniku i jako takiej regulacji blosa w czasie jazdy raczej nie strzeli. Mi się zdarzały strzały na Blosie tylko przy zapalaniu silnika, gdy zapłon szwankuje (np świece się kończą).
Anonymous - 11-04-2007, 00:27 Wracając do Bum-klapki, wyrzuciłem ją i na Pb bylo ok ale jak przerzucilem na gaz to zgasl,dopiero jak odkrecilem srube na parowniku o jakies 2,5-3 obroty to wszystko wrocilo do normy,według mnie bardzo odzwierciedla to fakt strasznego wplywu klapki na przeplyw zasysanego powietrza.Strzalu sie póki co nie boje bo swieczki i kabelki sa nowiuśkie (co prawda cewka szwankuje).Moj werdykt: klapki juz nie ma i nie bedzie chyba ze spalanie mnie zaskoczy. |
||||||||||||
