Outlander I GEN Techniczne - popychacze
Zwierzu - 25-12-2015, 11:11
Razorsl napisał/a: | Ja kupilem saojego miska 1,5 miesiaca temu ze stanem licznika(oryginalnym) 170000 km. Poprzedni wlasciciel wymienial popychaczs prz stanie licznika 160000 km na co mam paragon i fakture. Zalozyl popychacze lif mi6 4g63 ktore kupil od top end power z pulaw za 671 zl. Podobno byly one zamawiane z usa. Takie moje pytanie, czy to normalne ze przy takich malych przebiegach padaja takie rzeczy w tak prostym z budowy silniku? Wada fabryczna jakas? |
Z tego co udało mi sie dowiedzieć, wyczytać to standardowo były montowane popychacze z dziurką 1mm te o ktorych piszesz to są właśnie popychacze topline z dziurką 3mm i podobno sa to poprawione lepsze popychacze.
U mnie padły te popychacze chyba z powodu zbyt lekkiej eksploatacji auta.
Chodzi o to ,że od nowości autem jeździł mój ojciec który nie przekracza raczej 60km/h i przypuszczalnie obciążenie tych popychaczy było dużo mniejsze niż przewidział producent w takim silniku.
Gdzieś przeczytałem ,że producent przewiduje popychaczy co 100 tys km ale nie wiem czy to prawda.
Janq - 25-12-2015, 11:46
Razorsl, moim zdaniem działanie zamierzone - obecne samochody projektowane są przez księgowych, a nie inżynierów. Tak więc nie wymagaj żywotności od podzespołów.
Zwierzu, regenerowane HLA - jeśli ktoś wie co robi, to wolę regenerowane HLA niż zamienniki, które będą miały żywotność na poziomie 60kkm.
A i wolę kupić sprawną OEMową używkę niż zamiennik.
Zwierzu - 25-12-2015, 11:58
Janq napisał/a: | Razorsl, moim zdaniem działanie zamierzone - obecne samochody projektowane są przez księgowych, a nie inżynierów. Tak więc nie wymagaj żywotności od podzespołów.
Zwierzu, regenerowane HLA - jeśli ktoś wie co robi, to wolę regenerowane HLA niż zamienniki, które będą miały żywotność na poziomie 60kkm.
A i wolę kupić sprawną OEMową używkę niż zamiennik. |
No to byś sie przejechał na takim podejściu bo jakoś wszyscy tunerzy w USA dla fur na 1/4 mili natychmiast w evo wymieniali te popychacze właśnie na topline.
Wiec zakładanie czegoś a priori powoduje częste wprowadzenie w błąd.
A jak przeczytasz co napisałęm wcześniej o dziurce 1mm i 3mm to będziesz wiedział czemu nie zakładam OEM a tym bardziej używki.
Pomijam kwestię ,że nie da się sprawdzić czy popychacz jest ok czy nie dlatego wymienia się wszystkie no chyba ze popychacz stnął i jest zupełna lipa.
Planuje blisko 400KM w tym aucie i możesz mi wierzyć ,że nie oszczędzam 1000 czy 1500zł na naprawie tylko szukam najlepszego rozwiązania.
Janq - 25-12-2015, 12:22
Jeśli chcesz coś koło 400KM i kręcenie powyżej 7krpm, to proponuję przejść z HLA na solida. Do tego twardsze sprężynki (nawet podwójne) i talerzyki.
Nigdzie wcześniej nie napisałeś, że chcesz aż tyle wyrzeźbić z silnika :] SR20Di/De/DE/DEH, z tego co pamiętam na standardzie ma dziurę w HLA 2-2,5mm :d
Zwierzu - 25-12-2015, 12:30
Zgadza sie tutaj nie pisałem w sensie w tym wątku zarazie jedynie 260KM i 370Nm ale to i tak już okolo 6s do 100:)
SR20Di/De/DE/DEH, z tego co pamiętam na standardzie ma dziurę w HLA 2-2,5mm
Sam widzisz ,że inż MItsu coś spaprali dając 1mm:)
Janq - 25-12-2015, 17:59
Zwierzu, ale jeśli chcesz kręcić powyżej 7krpm i mieć spokój, to zamiast HLA, ładuj Solidy, ale to dalej wiadomo inne wałki etc.
Razorsl - 25-12-2015, 20:50
Powiedzcie mi a jak w tych silnikach wyglada sprawa awarii uszczelki pod glowica albo napinacza hydrulicznego rozrzadu? Czesto zdarzaja sie tego typu usterki w tych silnikach?
deejay - 27-12-2015, 20:41
Razorsl napisał/a: | Powiedzcie mi a jak w tych silnikach wyglada sprawa awarii uszczelki pod glowica albo napinacza hydrulicznego rozrzadu? Czesto zdarzaja sie tego typu usterki w tych silnikach? |
Przez 12 lat jak siedzę przy tych autach , tylko ram mi sie zdarzyła awaria napinacza hyd. ( Eclipse) , o awarii uszczelki pod głowica typu przepalenie itp nie słyszałem , jedynie lekkie wycieki oleju po str. kanału olejowego .
Czy to motor 4G63 , czy np Galant V6 6A13 obydwa przypadki to uszczelki metalowe trzywarstwowe.
bleki28 - 28-12-2015, 19:11
U mnie to popychacze klepną gdy silnik zimny i obciążony gdy się nagrzeją cisza. Po zmierzeniu ciśnienia na zimnym silniku na pierwszym cylindrze 11,5 dalej 13,13,5i 12,5 .Jak jest w 4g63 wolno ssącym silniku czy trzeba zdejmować w wałki by je wymienić ?Gdzieś na necie oglądałem fotoleracje w silniku 24v mitsubishi bez zdejmowania do kompletu popychaczy był specjalny klucz łatwo i szybko
staszq2 - 29-12-2015, 09:22
bleki28 napisał/a: | U mnie to popychacze klepną gdy silnik zimny |
To mi dzisiaj tak około 4-5 sekund było słychać - temp. w garażu +3 stopnie, wydaje mi się że jest ok, zanim się oleje dostanie na górę silnika to tak będzie lekko słychać, ciekaw jestem czy ktoś kto stosuje rozgłośniony modykikator + pozbył się tego zjawiska
Zwierzu - 05-01-2016, 17:46
Popychacze wymienione na topline, nastała cisza.
jagro - 12-01-2016, 15:29
Zwierzu,jakie były objawy niedomagających popychaczy[stukały na zimnym,na ciepłym,na jakim zakresie obrotów] i czy nowe sam zakładałeś,dużo z tym roboty?
I jeszcze jedno,jaki olej zalewasz do silnika?
KUTER - 16-07-2017, 20:34
od zakupu outlandera z przebiegiem 108 tys zrobiłem jakieś 3tys. Zrobiłem rozrząd, serwis olejowy (motul 10w40), założyłem LPG. Pojawiło się cykanie pod pokrywą rozrządu gdy zimny, na ciepło też to słychać ale mało- trzeba otworzyć maskę żeby usłyszeć. Moja diagnoza- popychacze zaworowe. Powiedzcie o co chodzi z tymi dwoma rodzajami popychaczy?
http://www.iparts.pl/czes...-23-267302.html
http://www.iparts.pl/czes...2-50007599.html
Wyglądają inaczej, a niby oba pasują do silnika 4g63. Do wymiany rozumiem potrzeba zdejmować wałki...? nie wyjadą żadnym fajnym sposobem?
Zwierzu - 16-07-2017, 20:44
jagro napisał/a: | Zwierzu,jakie były objawy niedomagających popychaczy[stukały na zimnym,na ciepłym,na jakim zakresie obrotów] i czy nowe sam zakładałeś,dużo z tym roboty?
I jeszcze jedno,jaki olej zalewasz do silnika? |
Na zimny było stukanie, potem nawet na ciepłym. Olej Motul 300V
[ Dodano: 16-07-2017, 19:46 ]
KUTER napisał/a: | od zakupu outlandera z przebiegiem 108 tys zrobiłem jakieś 3tys. Zrobiłem rozrząd, serwis olejowy (motul 10w40), założyłem LPG. Pojawiło się cykanie pod pokrywą rozrządu gdy zimny, na ciepło też to słychać ale mało- trzeba otworzyć maskę żeby usłyszeć. Moja diagnoza- popychacze zaworowe. Powiedzcie o co chodzi z tymi dwoma rodzajami popychaczy?
http://www.iparts.pl/czes...-23-267302.html
http://www.iparts.pl/czes...2-50007599.html
Wyglądają inaczej, a niby oba pasują do silnika 4g63. Do wymiany rozumiem potrzeba zdejmować wałki...? nie wyjadą żadnym fajnym sposobem? |
Odezwij się do mnie mam komplet topline praktycznie nowych popychaczy.
KUTER - 16-07-2017, 21:23
pewnie te z olx z przebiegiem 1000km za 450zł komplet? Tylko widzisz, moje pytanie było inne: czemu popychacze wyglądające na zupełnie inne miałyby pasować do 4g63. Mam plan namierzyć który daje dupy i wymienić jeden ew. dwa. Pytałem jeszcze, czy daje się je wymienić bez wyjmowania wałków. Na YT koleś diagnozuje i zabiera się za wymianę w eclipsie bez zdejmowania wałków, a to ta sama rodzina silników. Anyway, dzięki za odpowiedź. Jeśli zdecyduję się na wymianę kompletu to wiem gdzie uderzać.
|
|
|