kgebczyk - 28-01-2016, 20:51 Kto bogatemu zabroni 
Siła tej finansowej logiki przerasta moje możliwości pojmowania 
PS: jeździłeś kiedyś autem z poprawnie zamontowaną IV generacją? Ja u siebie nie odczuwam spadku czy wzrostu mocy i przypuszczam że koledzy potwierdzą moje obserwacje. Marcino - 28-01-2016, 21:59 Nie w Mitsubishi ale w 307 2.0 mam zamontowane Vialle 5 generacja ciekły wtrysk. Sa inne podobne jeszcze. Montował niemiec... auto salon Polska w leasingu. Przy 142kkm zmieniał silnik... ja kupiłem jak miał 172kkm, pytam w swervisie czy trzeba coś z gazem robić.. mówią ze jak się nic nie dzieje to nie... do 200kkm bez problemów, POżniej pierwsze problemy, zaktany filtr gazu w pompie w środku zbiornika, wymiana oleju w pompie, łozysk. Jak bym sam nie robił to naprawa około 2 tyś. Polski gaz wykonczał też wtryski - koszt nowego 700-1000zł, sam czyściłem, musiałem tez kolejne 2razy wymieniać filtr bo.. był brudny. Z plusów.. jedzi dobrze nie czuć ze jest na LPG, ale każda dobra istalacja sekwencyjna tak ma. Osobiście bym nie zakłądał, za duzo kasy choć podobno vialle ma coś tanszego z lepszą mniej problematyczną i tańszą pompą teraz tzn virnikowa jak do paliwa i kosztuje to około 4.5tyś. instalacja. bocztery - 29-01-2016, 20:00 Dzięki Marcino. Gdzieś czytałem o tej nowej popie, podobno zmienili bo z tamtą były problemy. Coś ze zbiornikiem zrobili, no i była mowa o tankowaniu gazu do zbiornika przez dokręcany do wlewu filtr. 307 2.0 jeśli się nie mylę to taka sama wielkość auta, a kucu o 40 więcej niż Misiu 1.6. Wyczuć bez hamowni, że kucy ubywa nie sposób. Szwagier pomyka już drugim autem z LPG IV, ale on połowy mocy tych aut nigdy nie wykorzystał więc o osiągach z nim nie pogadam melduje tylko, że dużo więcej gazu pobiera. Wracając do Twojej 307. Ten silnik to przez instalację stracił? Pozdrawiam Bo Marcino - 29-01-2016, 22:31 Tego nie wiem co sie działo cos z drugim cylindrem jak mi Niemiec mówił ale moze jak śmigał do Polski i z powrotem to moze zatarł bo francuzy czasem lubią łyknąć olej. Mój narazie nie specjalnie ale w lecie przy jezdcue autostradowej cos tam Mi ubędzie. Co do mocy w Galancie czułem ze cis jest nie tak ale jak jeździe w mieście gdzie masz średnia prędkość 25km/h to cieżko kręcić powyżej 3 tys. Sam sie zastawiamy z żona nad lancerem 1.8, sporo tego w DE i to z lpg sprzedawane z przebiegami około 115-120kkm ciekawe czemu? Niektórzy piszą cos k fabrycznych wzmacnianych głowicach. To ma byc samochód dla mojej zony i jako jedyny narazie sie jej sportback podoba
cefaloid - 02-02-2016, 05:13
Jedna rada. Czy wybierzesz IV czy jednak uprzesz się na V generację to jest nie ważne. Ważne abyś w żadnym wypadku nie montował u tego samego gazownika który spartolił motaż lpg tamtego golfa.
No to montuj w zakładzie który hamownię posiada. Dobrze zestrojona instalacja da wykres +/- taki jak benzyna. PS. Mówimy tu o leciwym silniku 1.6 4G18 z lat 90 ubiegłego wieku (wkładany już do Space Stara) a jego metalowy kolektor dość mocno sugeruje nawet że ta konstrukcja trąci latami 80. Brak zmiennych faz rozrządu, brak czujnika spalania stukowego, ba... Jeden wałek rozrządu i oba zawory wydechowe 'jadące' na wspólnej krzywce. Taki masz silnik. Wkładanie do czegoś takiego V generacji jest moim zdaniem pozbawione jakichkolwiek przesłanek. Lepiej już wydaj na najlepszego gazownika co zrobi strojenie na hamowni i da dobrą jakściowo IV gen. I nie wyczujesz na jakim paliwie auto jedzie. Będzie jechać identycznie. Golotheman - 03-02-2016, 07:16 Potwierdzam, że auto dobrze zamontowane i zestrojone nie daje żadnych różnic w jeździe na gazie a na benzynie. Co do instalacji V generacji, to rozumiem, że mówimy o instalacji bez parownika a z wtryskiem pośrednim CIEKŁEJ fazy? Z tego co się orientuję, jest to ciekawe rozwiązanie, ale na pewno nie spowoduje dłuższej eksploatacji głowicy, bo parametry spalania są te same w instalacjach IV generacji. Kwestia dobrego ustawienia mnożników bo cała mapa jest przecież kopiowana z benzyny na bieżąco w trakcie jazdy. Sam też myślałem o tym rozwiązaniu, żeby zamontować V gen, żeby nie było problemów z parownikiem, ale niestety jak nie ma parownika, to musi być pompa. A naprawa pompy kosztuje zdecydowanie więcej od regeneracji parownika/kupna nowego. Poza tym co prostsze, to lepsze. Nie ma co się bać instalacji IV generacji, wtryski są wpinane w podobnej lokalizacji co benzynowe. Dodatkowo, fakt, że gaz jest już podawany w fazie lotnej jest zaletą tego rozwiązania- taka mieszanka charakteryzuje się większą odpornością na spalanie stukowe. Jedyne na co trzeba zwracać uwagę, to uboga mieszanka paliwowa. Niestety wiele cześków ze stodół dalej sobie z tym nie radzi, stąd takie opinie o jeździe na gazie. Ale niestety 3/4 mitów związanymi z gazem to dziedzictwo instalacji wcześniejszych niż 4 generacja. Ja jak tylko żona przesiądzie się na ibizę (zresztą w gazie) - od razu gazuję lancelota. adiski - 03-02-2016, 09:23 Od kilku dni posiadam Lancera 2.0 Sport z gazem V generacji Vialle. Samochód kupiłem już z taką instalacją, była montowana w Holandii. Sam jestem ciekaw jak wygląda użytkowanie czy ewentualne serwisowanie instalacji. W internecie znalazłem wiele sprzecznych informacji. Jedni mówią o dolewaniu oleju do pompy, inni tego zabraniają. Nie zauważyłem jakiejkolwiek różnicy między jazdą na gazie czy na benzynie. O spalaniu ciężko mi mówić, ponieważ jeszcze go nie tankowałem
Poprzednio miałem samochód z instalacją IV generacji. Służyła wiele lat bez żadnych problemów. Marcino - 03-02-2016, 09:56
Teoretycznie bezobsługowa... filtr gazu w pompie. który to rok instalacji? Oleju sie nie dolewa choć napewno by nie zaskodziło. Aby to zrobić trzeba wyjąć pompę ze zbiornika, wymienić filterek od gazu przy okazji i wlać nowy olej do pompy. Jakie masz wtryski fioletowe? Pod nimi pewnie zapiete są takie rurki które kierują ciekły LPG w stronę zaworów, co jest plusem bo LPG rozprężajac się chłodzi w teori zasysane powietrze i zawory. Sprawdz czy na połączeniu wtryski kolektor nie szroni ci się, to oznaka zużytych oringów, do kupienia za kilka złotych. Daj znać jak być jakieś info potrzebował. Program do diagnotyki i kable są również opisane na LPG-forum jest tam dział powswiecony Vialle. adiski - 03-02-2016, 15:09 Dziękuję za odpowiedź, W zasadzie nie wiem z którego roku jest ta instalacja. Można to jakoś sprawdzić ? Czytałem na LPG Forum, ze użytkownicy wymieniają olej i filtr w momencie kiedy samochód zaczyna szarpać bądź pompa zaczyna hałasować. U mnie nie ma nic takiego. Nie wiem jakie mam wtryski  ale sprawdzę
Czy to jest normalne, że przez pierwszą minutę po odpaleniu silnika słychać we wnętrzu ciche elektryczne buczenie ? Następnie silnik przełącza się na gaz i buczenie znika. Marcino - 03-02-2016, 20:20
Tak jest, pompa pompuje wysokie ciśnienie przelewając ukałd zeby pozbyc się w razie czego pęcharzyków gazu które mogą się nagromadzić w ciepłych przewodach. U mnie się załancza zaraz po otwarciu drzwi i po zgaszeniu silnika też chwilę chodzi. |
||||||||||||||
