Outlander II GEN Techniczne - [Szybkie pytanie] Outlander 2.0 DI-D - CR czy Pompowtryski?
Puzonik83 - 17-01-2016, 22:07
To są moje odczucia co do tego samochodu. Na mokrym asfalcie jak za szybko wejdę w zakręt to płuży przodem i dodawanie gazu nie ratuje sytuacji tylko ją pogarsza, a na śniegu jak się wygłupiałem na placu to raz wynosiło mu przód a raz kręcił tyłem jak wściekły nie mogłem go zrozumieć. Ale ogólnie to rzadko się nim wygłupiam bo najczęściej się to kończy źle albo zaraz w nim coś padnie, jakieś sprzęgło albo dyfer i może dlatego nie mam go wyczutego. Ale na prostej to prze do przodu jak czołg to trzeba przyznać, ale zakrętów to on nie kocha.
krecisie - 18-01-2016, 06:23
Na pewno taka jazda testowa po parkingu nie idzie w las i można cokolwiek więcej powiedzieć, w którym momencie wyrzuca przód a w jakiej sytuacji rzuca tyłem..to nie jest na pewno losowe" i po jakimś czasie da się wyczuć reakcję auta.
rezon - 18-01-2016, 07:55
krecisie napisał/a: | po jakimś czasie da się wyczuć reakcję auta. | oj zaskoczy Cię jeszcze Outek Chyba, że jeździsz w trybie emeryckim. Mnie zaskoczył w czasie ostatniej jeżdżonej zimy czyli po ok. 120-130kkm. Ale może na starość wolniej się uczę reakcji samochodu Puzonik83 bardzo trafnie określił - po prostej idzie jak czołg, ale zakrętów nie lubi. 4WD Auto potrafi namieszać i trzeba szybko reagować.
alojso - 18-01-2016, 08:32
A w trybie lock nie jedzie lepiej?
rezon - 18-01-2016, 10:02
zdecydowanie lepiej, ale to tylko do 40km/h później i tak przełącza się w tryb Auto
alojso - 18-01-2016, 11:08
A prawda to, że głowice pękają na potęgę w tym silniku (przez popowtryski)? Mechanik dziś mnie tak postraszył
I też myślałem o wycięciu dpf i zczipowaniu (lub tylko tym ostatnim), ale też mechanik stwierdził, że on to by tego silnika VW nie czipował...
Puzonik83 - 18-01-2016, 11:50
DPF-u w 2.0DiD chyba nie ma potrzeby wycinać, bo on jest podobno typu otwartego i nie powinien się zapchać, tak mi tłumaczyli w ASO, ale oni już różne rzeczy mi tłumaczyli i zazwyczaj bywało lepiej jak się ich nie posłuchałem, może ktoś tu na tym forum zna temat tego DPF-u lepiej to się wypowie. A co do chipowania to opinie dotyczące wrażeń z jazdy są jednoznaczne (na plus oczywiście), a co do wpływu na trwałość silnika i reszty to już jest różnie, na pewno po chipie trzeba bardziej pilnować jakości paliwa, częściej wymieniać oleje, no i rozważnie korzystać z tej mocy.
rezon - 18-01-2016, 15:27
Pękające głowice w 2.0 to domena Audi i VW, które dostały jako pierwsze te silniki. Nie przypominam sobie, aby komuś strzeliła głowica w Outku.
alojso - 18-01-2016, 17:10
Wybaczcie, że temat tak się rozwinął (można zmienić nazwę na "przed zakupem 2.0 DI-D" ). Jestem wszystkim bardzo wdzięczny za pomoc i poświęcony czas!
Dziś po raz pierwszy byłem obejrzeć dwa outlandery. Bagażnik faktycznie dużo większy. Ale jeden z przebiegiem 90k w ogóle nie odpalił, a drugi z przebiegiem 220k po odpaleniu chodził 2 x głośniej niż mój forester 2.0D. Inna sprawa, że słychać było mocno dwumasę, no ale opinia o traktorze chyba faktycznie trafna. Pytanie czy on w trasie jest dużo głośniejszy niż na postoju (nie robiłem jazdy testowej)? I czy on ma jakieś wygłuszenie (nie zaglądałem pod maskę)? Bo na allegro są maty do wygłuszania, może to by jakoś pomogło?
I jeszcze jedna sprawa: czy w outlanderach śmierdzi? :/ Bo w obu tych sztukach strasznie jechało, ciężko powiedzieć czym, ale raczej nie był to dym papierosowy i zastanawiam się czy nie jest to jakaś przypadłość tego auta...
Ponoć i subaru i mitsubushi są z natury plastikowe i siermiężne, ale miałem takie subiektywne wrażenie, że outek jednak jest bardziej tandetny (dość powiedzieć że lampka do podświetlania tablicy wisiała na kablu bo "pan który oglądał pomylił guzik do otwierania bagażnika z lampką" i ta wypadła).
Puzonik83 - 18-01-2016, 18:36
Nie no bez przesady, jak śmierdzi w środku to albo jakiś brudas jeździł albo po zalaniu może, albo wyprany byl na zime i nie zdążył wyschnac. W moim zawsze wisi jakaś choinka bo lubie, ale jakby jej nie bylo to też by nie smierdzialo.
krecisie - 18-01-2016, 19:18
kolega trafił chyba na dwie promocje"" ...
emil_d - 18-01-2016, 21:42
krecisie napisał/a: | kolega trafił chyba na dwie promocje"" ... |
Mam nakręcone ponad 100k - nigdy nie używałem choinki i u mnie nie śmierdzi
lexus - 19-01-2016, 10:46
alojso napisał/a: | A prawda to, że głowice pękają na potęgę w tym silniku (przez popowtryski)? Mechanik dziś mnie tak postraszył
I też myślałem o wycięciu dpf i zczipowaniu (lub tylko tym ostatnim), ale też mechanik stwierdził, że on to by tego silnika VW nie czipowa | Ja bym zmienił, mechanika,w tych silnikach nie pękają głowice to silnik BSY nie ma też problemu z zacierającym wałkiem pompy ,nie ma też DPF -u bo ma system otwarty ,nie ma problemu z pompowtryskami przelecą dużo więcej niż CR ,nic nigdy nie śmierdziało w moim ,nie używam zapachów,.Mój po odpaleniu chodzi cicho ,ale stoi w ciepłym garażu.co do lampki to zawsze można wyrwać ale nie jest to tandeta, raczej zmyła sprzedającego poprostu ktoś chciał zmienić żarówkę i połamał obudowę bo nie miał pojęcia jak to zrobić
hucker - 19-01-2016, 10:59
W moim też nic nie śmierci a wręcz przeciwnie czuć jeszcze nowością. Jest jednak jedna wadą która nie tylko wystąpiła w moim miśku co potwierdziło aso , a mianowicie olej silnikowy dostaje się do układu paliwowego.
alojso - 19-01-2016, 11:01
Mechanik idealny nie jest (ale chyba większość z nich ma swoje teorie dziwne), za to potrafi naprawić rzeczy, przy których wymięka cały Szczecin (w tym ASO), dlatego wolę się upewnić bezpośrednio u użytkowników
Wczoraj w zasadzie chciałem już jechać na zamianę, ale pan nagle krzyknął 12k dopłaty, bo stwierdził, że podobne forki są wystawione za 32k Więc szukam dalej...
|
|
|