To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Regeneracja Turbo

RaptorMH - 13-09-2016, 13:57

RaptorMH napisał/a:
Outka posiadam od jesieni 2015 przebieg 90kkm. Może tego sterownika nie sprawdzili albo jak u dentysty "bul" zęba ustał na "warstacie"? :P


Dzisiejsza diagnoza "speców" od turbin VALDI turbo Serwis:
1) zamulenie, zbyt mało dynamiczna jazda (obroty) --> ODPADA!!! To nie mój styl jazdy!!!
2) któryś wtrysk może szwankować --> zalecenie sprawdzenia wtrysków :P
3) zawalony wydech-katalizator... dpf'a nie mam

Gdzie polecacie warsztat do zdiagnozowania tego w okolicach Tarczyn Janki Wawa?

alojso - 13-09-2016, 15:09

Imho żadna z tych 3 rzeczy nie łapie się na tryb awaryjny z winy przeładowania, jeśli masz zrobioną turbinę i jednocześnie nikt nie grzebał przy chipowaniu to na 99% będzie to ten zespół zaworów podciśnieniowych. Ja miałem to szczęście, że w warsztacie mieli tę część więc mi ją zamontowali i jeździłem/testowałem - było ok, wróciłem do starej części i tryb awaryjny powrócił.
rezon - 13-09-2016, 21:19

RaptorMH napisał/a:
diagnoza "speców" od turbin VALDI turbo Serwis
patrząc na opis diagnozy - zmień speców.
1. pomimo twojego stylu jazdy jest to możliwe, nie jesteś pierwszym właścicielem. można sprawdzić czy cięgno gruszki podciśnieniowej chodzi i wiadomo czy są zawalone sadzą kierowniczki.
2. co to za spece, co nie podłączają pod kompa. Nie ma wtedy któryś wtrysk - tylko jest konkretny wskazany
3. nie mają dostępu do internetu? :wink:

alojso - 13-09-2016, 21:41

Cytat:
1. pomimo twojego stylu jazdy jest to możliwe, nie jesteś pierwszym właścicielem. można sprawdzić czy cięgno gruszki podciśnieniowej chodzi i wiadomo czy są zawalone sadzą kierowniczki.

Czytaj też wcześniejsze posty - kolega regenerował turbo.

RaptorMH - 13-09-2016, 22:22

rezon napisał/a:
RaptorMH napisał/a:
diagnoza "speców" od turbin VALDI turbo Serwis
patrząc na opis diagnozy - zmień speców.
1. pomimo twojego stylu jazdy jest to możliwe, nie jesteś pierwszym właścicielem. można sprawdzić czy cięgno gruszki podciśnieniowej chodzi i wiadomo czy są zawalone sadzą kierowniczki...

Zgadza się ale w marcu było regenerowane turbo, dzisiaj sprawdzone - gruszka działa. Zresztą tak na krótszych trasach to mi się nie zdarzyło. Pierwszy raz do Włoch ok 1400 km x2 = 2800 km no i teraz ale to ok. 500 km w obie strony :P
Poprzedni właściciel ok. 70 lat to faktycznie mógł zamulić no ale już po Włochach zrobione było i pół roku spokój. Po sprzęgle było widać jak je wydarł jeżdżąc chyba ciągle na półsprzęgle a jeszcze się okazało, że jak pojechałem na hamownię to zczipowany był na 170 kucy. Nie wiem po co staruszkowi to było ale jest :P

Albo jak tu jeden z kolegów pisał zaleję siuwaksem np. FORTE Advanced Diesel Fuel Condiotioner EN 590 i przegonię go jeszcze na wyższych obrotach a jak nie pomoże to trzeba będzie szukać dalej speca :oops:

rezon - 14-09-2016, 02:38

RaptorMH napisał/a:
jak pojechałem na hamownię to zczipowany był na 170 kucy
może to jest przyczyna?
waclawsz - 13-01-2017, 13:06

RaptorMH napisał/a:
Albo jak tu jeden z kolegów pisał zaleję siuwaksem np. FORTE Advanced Diesel Fuel Condiotioner EN 590 i przegonię go jeszcze na wyższych obrotach a jak nie pomoże to trzeba będzie szukać dalej speca :oops:

Witam,
Co prawda nie napisał kolega czy problem ustał - jestem ciekawy :)

Czasami podobne efekty "usterki" daje zanieczyszczona odma - czy przy okazji regeneracji turbo była odma czyszczona czy wymieniana?
Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group