[92-96]Lancer CB0 - Pojemość zbiornika na paliwo ????
Optic - 12-04-2007, 17:06
Taaak, to moj jest po prostu inny.
Bede wiec musial sie pogodzic z moim dziwnym wskaznikiem.
Dzieki za pomoc - bede sobie w tym watku komentowal moje eksperymenty z roznymi paliwami i olejami, zeby potwierdzic przypuszczenia, ze Misiek jest tak wrazliwy na tym punkcie...
[ Dodano: 26-04-2007, 16:57 ]
Dobra, Panowie, no to zalalem Racingiem.
Olej: Shell X100 Super (15W-40, klasa SF)
Wacha: Shell VPower Racing
Pierwsze wrazenia:
Kaka. Wlalem na resztke Ultimate'a, ale dojechalem na stacje na zapachu, wiec nie sadze, by rezultat byl zaklocony. Pomyslalem sobie: "Hmm, no i o co tyle krzyku i 4.73zl za litr? ". W sumie sklonny bylbym nawet powiedziec, ze ruszal z postoju jak na "zielonej" 95 (no, na Shellu to "zoltej"). Aha, roznica, ktora mnie od razu powalila, tkwila w kulturze pracy silnika. Gdybym nie jechal, to trudno by mi bylo uwierzyc, ze silnik w ogole chodzi. Ogolnie szemranie silnika znacznie zagluszal szum opon (albowiem jade jeszcze na kartoflakach, zeby je zedrzec do konca zanim wymienie na letnie).
Drugie wrazenie - autostrada:
Tu postanowilem "depnac".
Nie zdazylem.
Po wcisnieciu pedalu do 3/4 na piatce zamknalem budzik, a Misiek sie prosil o wiecej (jak docisnalem, slychac bylo glosniejsze "burczenie", czyli cos tam by sie jeszcze wycisnelo). Jako ze mam gumki na T=190, postanowilem nie przeginac paly. Poza tym pow. 190 swist na oknach mam taki, ze wlasnych mysli nie slysze.
Reasumujac:
Polecam Racing dla kilku powodow:
1. Moze nie dodaja zrywu z miejsca, ale jesli nie chcesz sie spoznic do pracy i masz po drodze odludny odcinek autostrady - polecam.
2. Nawet 14-letni silnik szemrze niczym gorskie zrodelko.
3. Ze wstepnych projekcji wychodzi mi, ze pali <5L (przy normalnej jezdzie)
4. Za kazdy litr dostajesz 5 Smartpiontow kredytu. Jesli nie jestes zapalonym kolekcjonerem, tylko placisz punktami za rabat przy tankowaniu, to dostajesz Racing niewiele drozej niz VP95. Jesli do tego policzyc mniejsze spalanie - wychodzi, ze jeszcze zaoszczedzasz.
Pozdr,
Jonny156 - 01-09-2007, 00:50
Czy w Lancerze z końca roku 93' sedan 1,6 16V też bak ma pojemność 50 litrów?
Według instrukcji to tak.
Ale pewnego razu dojechałem do stacji na oparach (zaczeło już powoli szarpać) i do pełnego baku weszło niecałe 40 litrów. Jeszcze nigdy nie doświadczyłem zapalenia się kontrolki rezerwy (może zepsuta) i przekroczenia 40 l do samego pełna.
Nie chciałem tego sprawdzać jadąc aż do zatrzymania się z powodu braku paliwa (nie jest to zdrowe dla silnika) ale chyba zaryzykuje
Co o tym sądzicie?
akbi - 01-09-2007, 20:59
Jonny156 napisał/a: | Czy w Lancerze z końca roku 93' sedan 1,6 16V też bak ma pojemność 50 litrów? |
tak
Jonny156 napisał/a: | Jeszcze nigdy nie doświadczyłem zapalenia się kontrolki rezerwy |
Kontrolka rezerwy zapali Ci się, jak pozostanie w zbiorniku 8l benzyny
Anonymous - 01-09-2007, 23:48
Co do rezerwy , kontrolka zapala się sporo wcześniej , dziś właśnie podjechałem na stacje, zatankowałem do pełna i pistolet odbił przy rowno 40litrach:), także około 10 litrów było w baku!, łądna rezerwa co?
akbi - 02-09-2007, 15:08
Bastek napisał/a: | Co do rezerwy , kontrolka zapala się sporo wcześniej , dziś właśnie podjechałem na stacje, zatankowałem do pełna i pistolet odbił przy rowno 40litrach:), także około 10 litrów było w baku!, łądna rezerwa co? |
a jak byś później poczekał jeszcze z minutę, to wlałbyś kolejne 2 litry
....a jakbyś odpalił jeszcze samochód i przejechał 3 metry, to wlałbyś kolejny litr
Anonymous - 02-09-2007, 22:32
I przechylił samochód na bok też z litr by wlazł
saphire - 03-09-2007, 09:20
Ponoć za wschodnia granicą ,,mrówki'' tankują tak że na stacjach są zrobione podjazdy na jedną stronę auta że stoi nachylone 30-40' do ziemi po to by te kilka litrów więcej nalać
Jonny156 - 09-09-2007, 20:37
Sprawdziłem pojemność baku w moim lanecrku i faktycznie jest 50 litrów.
Kontrolka zapaliła się dużo poniżej czerwonej kreski, i było tam jeszcze paliwa na ponad 100 km w cyklu miejskim Sprawdziłem to jeżdząć z karnistrem w baku
archi_voo - 06-09-2009, 13:19
Optic napisał/a: | Swoja droga, wskaznik poziomu paliwa na blacie jest - powiedzmy sobie szczerze -wybitnie umowny. Ja wlasciwie jezdze tylko na liczniku przebiegu, tzn. miga rezerwa, tankuje za 50zl = jezdze ~200km + 100 na rezerwie. Lipa straszna z tymi wskazaniami ze skali.
Spojrzcie sami: rezerwa to ok 7 litrow, prawda? A zbiornik ma 50L. Z tym, ze komornik zapala sie, gdy wskazowka juz dawno lezy na bolcu. I tak np. gdy dojedziesz na zapachu na stacje i wlejesz za 40zl (przy dzisiejszych cenach na VPower), to nawet nie zgasnie Pomaranczowy Kat, nie mowiac o ruszeniu sie igly. Znowu jesli masz zapelniony bak w polowie, a dolejesz dyche, to po chwili widzisz wskazowke na 3/4 (!).
Osobiscie jeszcze ani razu nie zalewalem do pelna tak, zeby pistolet odskoczyl, ale wlewajac 40L wskazowka siegala gornej granicy skali. Jak mniemam pierwszych 10L tez nie pokazuje.
Reasumujac skala pokazuje Ci tylko 30L - bez pierwszej i ostatniej dziesiatki.
Japonska precyzja, kurde bele! |
niestety się zgodzę u mnie jest to samo
tomekk - 07-09-2009, 20:06
Optic napisał/a: | Swoja droga, wskaznik poziomu paliwa na blacie jest - powiedzmy sobie szczerze -wybitnie umowny. |
Nie do końca, to że nie wskazuje tego co chcemy to nie oznacza, że za każdym razem pokazuje co innego.
Pierwsza ćwiartka wskaźnika od góry spada najszybciej- powiedzmy po 100 km od zatankowania do pełna, kolejna wolniej np 150km, kolejna na 200km i ostatnia (dolna ćwiartka) na 250km.
Poźniej wskazówka wychodzi poza skalę i można jeszcze stówkę machnąć, aż się zapali rezerwa na której kolejna stówkę można wybłagać.
Nie wiem dokładnie ile wypada km na każdą ćwiartkę - podałem przykład!
Jeżeli ktoś się przyzwyczai do tego, to będzie mieć orientację na ile km ma benzy. Podawałem przykładowo, tankowałem 2 razy do pełna jak kupiłem swojego miśka, a zanim go zagazowałem i właśnie takie coś zaobserwowałem. Teraz wożę około 20l bo po co dodatkowy balast.
Z gazem mam jeszcze gorzej, od nowości było dziwnie ustawione, potem sam chciałem poprawić, zalałem do pełna, i na kompie pokazywało jakieś tam napięcie czujnika w butli (butla pełna, więc max nap.) Wskaźnik ilości gazu ma 4 zielone kropki i piątą czerwoną rezerwę. Podzieliłem to napięcie na 4 czy na 5 nie pamięta i wpisałem dla każdej kropki proporcjonalnie. Teoretycznie powinienem mieć dla każdej kropki ten sam dystans a tu na:
4kropce mogę smignąć około 100km, 3kropce 130km, 2kropce 100km, 1kropce 10km, rezerwa 120km. Mógłbym się pobawić i ustawić idealnie, ale szkoda mi czasu, siadam i jadę:)
pozdrawiam
|
|
|