gawron - 20-04-2016, 13:15 [quote="misza116"]
Po czym tak wnosisz? Jakieś argumenty? To standardowe stwierdenie większości zacofanych tendencyjnych polaków którzy w większości nigdy nie użytkowali dłużej automatu tylko mają przyzwyczajenie z poloneza i myślą że aby samochód jechał to muszą machac wajchą:) Automat jest dla ludzi którzy cenią prawdziwy komfort i wygodę jazdy której nigdy w życiu nie zapewni manual i koniec kropka. Ale każdy może miec swoje zdanie oczywiście. czarny.marcin - 21-04-2016, 12:08
jestem tego samego zdania a Ci co twierdzą że manual nie ma startu do automata proponuję zmienić kierowce . Nie jest ważne jakim autem jedzie kierowca tylko ważne jaki kierowca jedzie autem. Jak to się mówi ??? Samochód gwizda tylko kierowca pi..da 
A automata wymyślili dla tych co w mocnym silniku spalą sprzegło. Pozdrawiam ja znawca nr 2 gawron - 21-04-2016, 15:00 Nie bede sie wdawal w bezsensowną dyskusje której nigdy sie nie wyjaśni ważne żeby każdy był zadowolony ze swojego autka i jego konfiguracji pozdrawiam wszystkich szczęśliwych posiadaczy Rycerzy i w manualu i w automacie:) More Than Explo - 21-04-2016, 16:12
Dla dziadków albo dla tych, którzy wożą obok pannę z cudnymi kolankami 
Wojna automat vs manual to jak wojna narty vs snowboard. Każdy śmiga tym co mu pasuje gawron - 22-04-2016, 09:23
No to drugie sie zgadza wiec idąc tym tropem ci któzy mają manual nie chcą patrzeć na nogi swojej wybranki:)
Dokłądnie tak:) sveno - 26-04-2016, 12:52
 Nigdzie się nim nie chwaliłem.
Paweł84 - 26-04-2016, 13:55 ja po Bordo w tle
Tomek - 26-04-2016, 20:51
Zdaje się, że Magda go kiedyś wrzuciła na FB, ale nie po tym. Ktoś wyczaił bordo w tle, ale też nie po tym. Dopiero bordo + srebrny w tle mnie naprowadziło. No i imię i lokalizacja. misza116 - 28-04-2016, 08:09 Wystarczył gal w kolorze wina w tle, jak już bratu się znudzi to pisz
Tomek - 28-04-2016, 10:22
i najważniejsze to jeszcze BMW w tle Qropatwa - 03-05-2016, 19:57 Witam. Widzę, że dyskusja zeszła na trochę inny temat:) Jutro jadę oglądać tego konkretnego niebieskiego Galanta (bo mają na sprzedaż jeszcze czarnego Avansa - tylko, że w szmacie, patyku, no i bez nadkoli). Mam do niego 360 km, więc jeśli widzicie jakieś smrody, albo ewentualnie znacie sprzedającego ze złej strony, czy coś to piszcie proszę. Dostałem od sprzedającego dużą galerię zdjęć i generalnie auto wydaje się być sensowne. Jedno nadkole ma małego bąbla. Do wymiany ponoć tylne prawe łożysko koła i jeden wahacz z przodu. Do tego fotel (a raczej skóra) jest już lekko zmęczony i to na tyle, co widzę po zdjęciach i wywiedziałem się od sprzedającego. Warto po to cisnąć? Dodam, że mam jeszcze trochę kasy na pakiet startowy, więc planuje go odpicować jak trzeba 
sveno - 03-05-2016, 21:25
Qropatwa - 05-05-2016, 10:20 Temat postu: Galant zakupiony Teraz będzie grasować we Wrocławiu. Tylko jeszcze muszę podjechać na pierwszy serwis do Bartka:) sveno - 05-05-2016, 10:33 Mam nadzieje, że widzimy się na Zlocie? Qropatwa - 07-05-2016, 14:24 Jak to tego czasu ogarnę wszystko co mam w planach na start to tak:) A gdzie odbędzie się wzmiankowane zlociwo? |
||||||||||||||||||||||||||||||
