Anonymous - 24-07-2016, 09:02 Ogolnie to jest dosc znana firma w swoim rejonie, robiaca silniki od 40 lat. Z racji skali to beda robic kapitalke wszystkiego i co jest nie tak wymieniac, naprawiac Od walu zaczynajac a na glowicy i gniazdach zaworowych konczac. Maja przejrzec caly silnik, i co tylko nie tak, naprawiac lub wymieniac jesli sie nie da naprawic. Powinien wyjsc jak z fabryki... Pozdr AK tomekrvf - 31-07-2016, 20:21
Tego nie zobaczysz w Lancerze 1.8. Dopóki będzie ciśnienie w okolicach 0.6 bara nic na desce się nie zaświeci. Najlepszym czujnikiem jest cotygodniowa kontrola poziomu oleju przy pomocy bagnetu. Anonymous - 28-10-2016, 17:07 Duzo czasu minelo ale po oczekiwaniu dzisiaj silnik odebralem po naprawie. I de facto najwazniejsze dla potomnych jest to ze nie ma zamiennikow, czyli wszystko oryginaly tylko i ceny zabijaja: 1. Rozrzad - ok 1500 2. Lancuch pompy oleju + pompa - 4000 3. pierscienie + panewi + 2000 4. uszczelki + pompa wody 1000 + robota, Do tego przy okazji wymiana sprzegla 1600 
Dla potomnych: sprawdzac olej i wymieniac czesciej niz te 20k. Pozdr AK lobuzek - 28-10-2016, 20:16 Sprawdzam minimum raz w tygodniu, wymieniam co 10 kkm. Nikomu to nie zaszkodziło. |
||||||||
