Nasze nieMiśki ;-) - Suzuki Swift 1.3 MK II sedan vel "Jerzyk"
lobuzek - 05-11-2016, 18:39
Jak ksiądz uważa
Ja po Focusie I i w mniejszym stopniu Cmaxie mam alergię na rudą. U mnie nie ma prawa być ani kropki. Tak się wkurzyłem, że wraz z konserwacją podwozia kazałem lakiernikom oblecieć elementy zawieszenia, bo szlag mnie trafiał od rudych nalotów.
Rude to są fajne laski, a nie korozja
Hugo - 05-11-2016, 18:46
Mi nawet rude laski się nie widzą
hurt.hurt - 06-11-2016, 08:38
rude to fałszywe ehehhhhh
mackbeth - 07-11-2016, 07:36
He... też nie przepadam za rdza.. ale też trzeba być realistą... to nie pojazd muzealny ani young timer... tylko auto budżetowe... robienie full rudej na spodzie to koszta takie, że po prostu sie nie opłaca... a samodzielnie nie zrobię bo brak warsztatu/kanału więc pomimo tego ze lubię je trzeba być realista...
mackbeth - 18-11-2016, 08:18
Jerzyk postanowił troszkę podgrzać atmosferę ...
i ma już nowy termostat.
Stary w końcu sie zablokowal niestety w tej gorszej pozycji czyli zamknięty:0
Fragu - 18-11-2016, 10:10
Miałeem takiego swifciora!!
Gazu też palił 6-7, całkiem żwawy...aż tu pewnego dnia mocowanie wahacza sobie odpadło Na szczęście przy 20km/h.
mackbeth - 18-11-2016, 11:00
Hehe, u mnie (a raczej u żony) wszystkie mocowania sprawdzone:) nic nie odpadnie:)
Hugo - 18-11-2016, 19:23
Silnik przeżył? Jak tak to kontroluj stan oleju w silniku.
robertdg - 18-11-2016, 19:42
mackbeth napisał/a: | Auto nawet w 2011 roku było na akcji serwisowej wymiany amortyzatorów. | A bo sobie lubiały gnić:
Hugo - 18-11-2016, 22:31
robertdg napisał/a: | A bo sobie lubiały gnić: | Od razu widać, że to w Japonii nie było robione
mackbeth - 21-11-2016, 06:55
OO Dżisas... w tym Swifcie nawet śladu czegoś takiego nie ma.
Co do silnika: na szczęście żona jak tyko wskazówka rosła do góry gasiła silnik na światłach.. po drugie wymieniając chłodnice w zeszłym roku zamiast ori 16mm grubości dałem 32mm wiec pewnie to pomogło że nie zagotował się od razu... na razie śladów zużycia oleju nie ma, dam znać pod koniec tygodnia:)
MSW PL - 22-11-2016, 12:19
A bo to ten taka nowa moda, w mercu też się koła kładły przy skręcie
mackbeth - 08-01-2017, 14:29
Witam w 2017! Jerzyk rocznikowo skończył 18:) Pora więc na noworoczne postanowienia
Na pierwszy ogień wymiana oleju (Mobil 2000 10W40 półsyntetyk) przy stanie licznika 49300
Potem regulacja luzu zaworowego, a ponieważ jest gazownia to Deejay ustawił z nieco większym zapasem niż manual podaje. Jak widać pod pokrywą czysto i ładnie jak na 18 lat i 250tyś km...
Skoro już grzebaliśmy profilaktycznie została przepłukana nagrzewnica, bo coś ogrzewanie ostatnio zawodzi...
Deejay zauważył poważny problem... wyciek płynu chłodniczego... Okazało isę ze zapomniałem że 20 tyś km temu należało wymienić rozrząd... niestety licznik do 99999 wiec zapomniałem ze jak będzie na liczniku 30 tyś to mam wymienić...
Filmik jak pięknie płyn leci z pompy wody przez otwór technologiczny:
G13BA pompa wody cieknie
Graty do rozrządu, pasek, napinacz, pasek do napędu pompy wody i alternatora, uszczelniacze na wałek i wał: :
Rozrząd:
I tak właśnie rok serwisowy 2017 uznaję za otwarty
Pozdrawiam i bezawaryjności!
mackbeth - 20-01-2017, 19:29
No i Jerzykowi nieszczęście się przytrafiło.... Osiedlowa uliczka, 2 cm lodu .. Oba auta chciały się minąć, oba zahamowały.. ale było bez szans.... Jak wysiadłem z auta nogi mi się pięknie rozjechały.. na szczęście prękdkosć obu aut +-10km/h
Lód taki piękny, że wystarczyło za koło pociągnąć i już autka odklejone
Na szczęście lusterko nowe miałem już dwa dni później.. Niestety rysa i wgniecenie na błotniku są... ale to się pomyśli, może na wiosnę kupię błotnik w kolorze, bo teraz za zimno żeby grzebać
mackbeth - 31-01-2017, 08:31
Hej,
Płukanie układu chłodniczego: 18 lat syfu wygląda tak:
|
|
|