Off Topic - Nasze zwierzaki :D
Cezar - 12-09-2006, 23:46
Moominek, sliczna ta znajda
ps. pokaz jej lustro - przy tym to dopiero jest ubaw
Krzyzak - 13-09-2006, 08:30
Jak to powiedział Adams - takie małe koty to potrafią się bawić naprawdę byle czym , a jaką frajdę sprawia im własny ogon.
akbi - 13-09-2006, 09:02
fajowy kotecek
...a nasz Godi (Labrador - dla niewtajemniczonych) 29 sierpnia został ojcem
Jeśli ktoś jest zainteresowany małym szczeniakiem tej razy to proszę o info.
Szczeniaki są z pod Opola.
Jak będę miał fotki to umieszczę.
Anonymous - 13-09-2006, 09:54
Hey!
Chciałem wszystkim przedstawić Lune (na zdjęciu niżej). W grudniu będzie mniała rok.
Moominek - 13-09-2006, 10:38
Cezar, w domu mam dwie szafy wnękowe w lustrze. Jak wróciliśmy do domu z nią z wakacji, to zanim się rozpakowaliśmy mieliśmy ubaw, gdy skakała i stroszyła się do lusttra Teraz przechodzi obojętnie obok. Ostatnie jej wyczyny to skoki do włączników światła
Cezar - 13-09-2006, 12:57
Moominek, czyli sie juz przyzwyczaila do lustra a szkoda
Bo mlody kot + lustro + kamera = ubaw na wiele lat
Poczekaj az zacznie sama drzwi sobie otwierac
Anonymous - 18-09-2006, 10:15
Moje maleństwo ...miał być Amstaf a jest taki oto piesek
Krzyzak - 18-09-2006, 11:08
akbi napisał/a: | Tak więc ja taką izolację jak opisujesz porównuje do ucieczki przed zderzeniem się z rowerkiem dziecięcym przy jednoczesnym niereagowaniu na nadjeżdżający pociąg |
Teraz przeczytałem - nie masz racji. Biorąc pod uwagę opisane warunki, to przed rowerkiem możesz się uchronić, a pociąg i tak Cię dopadnie - czego byś nie robił (no chyba, że jak Jackson - namiot z tlenem...).
Adaho_krak - 18-09-2006, 23:53
A oto mój piesek wschodniego pochodzenia prawie Japończyk w zasadzie Chinczyk prosto z PEKINU czyli paskuda Pekińczyk ale za to charakterny i wierny - I ZA TO GO KOFAM
Pierwsza rasa psa jaką posiadam która ma wszystko w nosie słucha tylko domowników obcych traktuje jak powietrze.
Anonymous - 24-09-2006, 21:40
Mój psiak sam sobie włącza światło. Zastawiłem mu krzesełkami w pokoju na dole włącznik, to odwala ten numer na klatce schodowej. A robi to po to, bo wie, ze jak zapali swiatło to ktoś przyjdzie .
Szwagrów kocór jakims cudem odkręcił kran nad wanna i przelało im się szambo.
Można kocurka nauczyć sikać i ee do kibelka .
A co smiesznego robia Wasze kochane żyjątka?
A to jest nasz Toffik:
Efa! - 24-09-2006, 23:19
Mój kot aportuje, a nawet... warczy! (nauczył się od psa);
Mój pies potrafi wybić się i wylądować na czterech łapach naraz (nauczył się od kota).
Matejko - 24-09-2006, 23:30
Efa! napisał/a: | Mój kot aportuje, a nawet... warczy! (nauczył się od psa);
Mój pies potrafi wybić się i wylądować na czterech łapach naraz (nauczył się od kota). |
a ty potrafisz polizac sie po plecach i lokciu (nauczylas sie od kota)
i zalatwiasz sie z podniesiona noga (to od psa)
tak ja tez ciebie caluje
Efa! - 25-09-2006, 00:11
Matejko napisał/a: |
tak ja tez ciebie caluje Obrazek |
z języczkiem?
kocim?
nie udław się kudełkami, Mateuszku
Matejko - 25-09-2006, 10:34
Efa! napisał/a: | nie udław się kudełkami, Mateuszku |
grkheheprh
oo klaczek
coby nie bylo ze ot wykapalem mojego zwierza w sobote i sie okazalo ze nie mam czarnego labradora tylko biszkoptowego o takie spostrzezenie
Anonymous - 04-10-2006, 15:47
A to moje zwierzaki:
Wszędzie z nimi jeździmy, tylna kanapa colta jest cała w ich sierści, do tego można powiedzieć że mają swój pokój
A co ostatnio śmiesznego zrobiły? Piesy bawiły się jabłkiem na masce samochodu i teraz mam mały problem...
Muszę zaznaczyć że wszytskie są u nas w domu z powodu mojej narzeczonej (mówiła mi o tym po fakcie jak już nie było odwrotu ). Kotka (Corcula) Qpiona za 10zł na pętli bokser (Cortez) jego poprzedni właściciel nie miał dla niego czasu i strasznie go zaniedbał, a to białe podobno owczarek szwajcarski (Perez) z azylu.
I taki mamy zwierzyniec w domu, co naszym rodzicom nie mieści się w głowie jednak fajnie jest
[ Dodano: 04-10-2006, 16:07 ]
Pozwolę sobie jeszcze cos wrzucić:
|
|
|