Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] 1 "nieobowiązkowa" wymiana oleju
rezon - 14-10-2009, 17:54
wowo napisał/a: | ponieważ raczej nie przekroczę (a raczej moja żona) 15tyś rocznie to czy powinienem lać 507 czy jednak 505? | wg mojej instrukcji jest 505, bo wtedy nie było jeszcze 507, a przeglądy co 20kkm. Tylko zastanów się czy oszczędność 40zł/20kkm ma w ogóle sens?
dab - 15-10-2009, 14:10
A czy ktos z Was zastanawial sie nad tym aby wymieniac olej co 10tys km?
Tylo nie pytajcie po co?
mitsu00 - 15-10-2009, 14:15
dab napisał/a: | A czy ktos z Was zastanawial sie nad tym aby wymieniac olej co 10tys km?
Tylo nie pytajcie po co? |
Po zawirusowaniu miśka zmieniam co 10 tys. Jak to się mówi: olej jest tańszy niż metal
Pozdr.
tytko - 21-10-2009, 23:10
Czytając te wszystkie posty dalej mam dylemat jaki olej kupić ? Proszę Was o konkretną propozycje dotycząca oleju. MOBIL , MOTUL , czy SHELL
mitsu00 - 22-10-2009, 16:32
tytko napisał/a: | Czytając te wszystkie posty dalej mam dylemat jaki olej kupić ? Proszę Was o konkretną propozycje dotycząca oleju. MOBIL , MOTUL , czy SHELL |
Kolego>>>> Każdy olej jest dobry byleby spęłniał klasyfikację producenta. Sam zalewam mojego Shell Helixem Ultra Extra 5W30, 504.507, od nowości i nie zamierzam zamieniać na jakieś cudo np Motula czy Mobila bo jestem bardzo zadowolony. Autko nie bierze ani kropli oleju od nowości. Aktualny przebieg to 65 tys. km.
Pozdr.
dab - 22-10-2009, 18:36
mitsu00 napisał/a: | tytko napisał/a: | Czytając te wszystkie posty dalej mam dylemat jaki olej kupić ? Proszę Was o konkretną propozycje dotycząca oleju. MOBIL , MOTUL , czy SHELL |
Kolego>>>> Każdy olej jest dobry byleby spęłniał klasyfikację producenta. Sam zalewam mojego Shell Helixem Ultra Extra 5W30, 504.507, od nowości i nie zamierzam zamieniać na jakieś cudo np Motula czy Mobila bo jestem bardzo zadowolony. Autko nie bierze ani kropli oleju od nowości. Aktualny przebieg to 65 tys. km.
Pozdr. |
Popieram w calej rozciaglosci, naprawde nie ma potrzeby szarpania sie i szukania "tego" najlepszego oleju...
Tez sie skusilem na Motula - po wielu opiniach co to to sie po jego zalaniu nie dzieje (dobrego) z autem..ze niby cichutki ze niby mniej spala ze niby w ogole oleju nie bierze
Zalalem tego motula i zadnej roznicy (poza wiekszym ubytkiem kasy z portfela przy jego zakupie ) nie zauwazylem, a przejechalem juz na ni 16tys km...jak bylo glosno tak jest, spalanie bez zmian a niestety mimo zapowiadanych cudach - po przejechani 10tys km musialem dolac rowno 1l...
Wkrotce peknie 20tys km i kupie to co najtanszego i najbardziej dostepnego (ilez ja sie wyjezdzilem za tym Motulem, o ludzie ) w tej klasie (507) zapewne Shell...
Juz predzej bede go wymienial co 10tys km.
tomekrvf - 22-10-2009, 19:10
dab napisał/a: | Wkrotce peknie 20tys km i kupie to co najtanszego i najbardziej dostepnego |
Brawo za rozsądek. Popieram w 100%.
dab napisał/a: | Tez sie skusilem na Motula - po wielu opiniach co to to sie po jego zalaniu nie dzieje (dobrego) z autem..ze niby cichutki ze niby mniej spala ze niby w ogole oleju nie bierze |
Eee, moje samochody zawsze chodzą lepiej po wymianie oleju. Tyle że ja mazdę smaruję Lotosem, Galanta Shellem a VTR lata także na Shellu - po zalaniu motula źle chodziły biegi.
mitsu00 - 22-10-2009, 19:46
Ja Szelika nabywam w Norrauto za 169 zeta za 4 l. A tak na marginesie dla warszawiaków to wiem że Japan Motors na Toruńskiej też zalewa Ultra Helixem. Na bank mają zSzelem jakiś deal
Pozdr.
JCH - 22-10-2009, 20:56
dab napisał/a: | Tez sie skusilem na Motula - po wielu opiniach co to to sie po jego zalaniu nie dzieje (dobrego) z autem..ze niby cichutki ze niby mniej spala ze niby w ogole oleju nie bierze | Nie ma co oczekiwać cudów - ma smarować i tyle. Ja z kolei zacząłem w nowym aucie od Motula i mam nadzieję pozostanę przy nim. Ale się nie upieram - Shell pewnie równie dobry ale nie wiem czy robi taką specyfikację jakiej potrzebuję (zapewne tak). Znalazłem Motula, kupiłem i jest
dab napisał/a: | ilez ja sie wyjezdzilem za tym Motulem, o ludzie | Hehe
A było przeczytać na Forum i by Ci do domciu przyszedł w paczce
karol_alasz - 23-10-2009, 07:22
No i bez przesadyzmu z tymi osławionymi oszczędnościami ,bo chyba SHell ewentualnie jest tańszy od Motula (Shell Helixem Ultra Extra 5W30 na allegro za 140 zl-5ltr) a Mobil ,którego to lano od początku do mojego Outka jest w identycznej cenie (190zl).A Castrole to chyba nawet swoich wlasnych oleji nie mają... Być może SHell jest niezły konkretnie w tym wypadku ale z mojego punktu widzenia zawodowego to szajs-wszędzie gdzie bym nie poszedł do roboty to albo tylko Mobil albo właśnie z Shella przechodzą na Mobil-i to nie ze względu na koszt oleju (Mobil droższy i to sporo) a na koszt maszyn,żeby nie trzeba bylo remontów drogich robić.Zaznaczam,że nie są to silniki samochodowe a moja opinia jest moją własną...
Gunner - 10-12-2009, 19:06
Witam
Mam juz 75000 tkm.Leja w Elblagu mi caly czas Castrol Profesionall 507.....
Nigdy dotad nie mialem zadnych problemow z autem..silnikiem.
Kazdy zmienia ,sugeruje Motul ,Mobil etc
Kiedy wejdzie sie na temat chip tunigu.czesto pada komentarz - ej nie poprawiaj fabryki!! A z olejami TAK mozna?
Przeciez to tez "poprawianie" fabryki i gadanie ze Castrol taki a taki .ble ble.
tomekrvf - 10-12-2009, 23:25
Gunner napisał/a: | A z olejami TAK mozna?
Przeciez to tez "poprawianie" fabryki i gadanie ze Castrol taki a taki .ble ble. |
Lanie innego oleju jak Castrol to poprawianie fabryki?
dziku79 - 08-02-2010, 13:37
cynk dla zainteresowanych Motulem:
obecnie w WWa mozna nabyc MOTUL SPECIFIC 504.00 507.00 5W30 5L w promocji za 170 zl
(szczegoly znajdziecie na alledrogo u niejakiego petrostar_wawa:)
sylb - 08-02-2010, 16:32
Tak mi przyszło do głowy. Wpływ techniki wymiany oleju na żywotność silnika. Chodzi o to, że bardzo rozpowszechnioną metodą wymiany oleju jest wyssanie rurką, czy taka metoda gwarantuje 100% usunięcie starego oleju i czy na samym dnie nie zostaje szlam.
jmgmotocykle - 08-02-2010, 19:22
Cytat: | usunięcie starego oleju i czy na samym dnie nie zostaje szlam. |
w silniku do tego przystosowanym wymiana odsysarka jest tak dokładna jak przy metodzie inwazyjnej(mechanicznej) tyle że nie wiąże się z demontażem osłon, ew. uszkodzeń gwintów, zaczepów, ale dąży do tego koncern PSA - czyli nie twój silniczek... szlam nie jest problemem gdyż wymiana nastepuje na gorącym silniku czyli wszystkie brudy są wymieszane i odsysane... w silniku 2.0 trzeba sie upewnić że przewód odsysarki wprowadzony przez kanał bagnet bedzie w najniższym punkcie miski olejowej... wtedy ta operacja ma sens...
|
|
|