Nasze Miśki - Jak ja nienawidze poniedzialkow
Anonymous - 20-09-2008, 16:43
| Cezar napisał/a: | | Silnik bez glowicy: | Czy to widok po zdjęciu głowicy czy przed założeniem? Ten mechanior mógłby chociaż tłoki porządnie wyczyścić. Wzorcowo by Bartek.
| Cezar napisał/a: | Po wypadzie poza miasto - czuc ta moc jaka drzemie w tym silniku | Tylko nie zapominaj, że docierasz silnik. Jeśli silnik został porządnie wyremontowany, a następnie dobrze dotarty, odwzajemni się bezproblemową eksploatacją. Czego Ci życzę/
Hubeeert - 20-09-2008, 16:56
Sruba popraw cytowanie bo to nie ja powiedziałem
Cezar - 20-09-2008, 18:32
| Marcin-Krak napisał/a: | Jasne jasne. I co sobie kupisz |
Mazde 6 ?
| Sruba napisał/a: | | Czarek - bardzo mi przykro... |
spoko, toc to nie Twoja wina
| gregorbu napisał/a: | | Czy to widok po zdjęciu głowicy czy przed założeniem? |
zdjecie jest 'po'
| gregorbu napisał/a: | | Ten mechanior mógłby chociaż tłoki porządnie wyczyścić. |
wyczyscil, sam widzialem
| gregorbu napisał/a: | | Tylko nie zapominaj, że docierasz silnik. Jeśli silnik został porządnie wyremontowany, a następnie dobrze dotarty, odwzajemni się bezproblemową eksploatacją. Czego Ci życzę/ |
Pamietam, pamietam - za 1tys km Kociak ma kontrole u mechanika
Hugo - 20-09-2008, 18:42
| Cezar napisał/a: | | Foto z autem zastepczym | Jak się jeździło 323F?
Cezar - 21-09-2008, 00:13
| Hugo napisał/a: | Cezar napisał/a:
Foto z autem zastepczym
Jak się jeździło 323F? |
Jak na silnik 1,5 to w miescie Madzia dawala rade, w trase sie nie wypuszczalem.
Powyzej 4tys obrotow czuc bylo dodatkowego kopa, a silnik warczal jak jakies V6
Ten model z silnikiem 1,8 po 1998 roku napewno jest dosc ciekawym egzemplarzem
londolut - 21-09-2008, 09:35
| Cezar napisał/a: | | Jak na silnik 1,5 to w miescie Madzia dawala rade |
| Cezar napisał/a: | | Powyzej 4tys obrotow czuc bylo dodatkowego kopa |
| Cezar napisał/a: | | model z silnikiem 1,8 | Miałem kiedyś okazję poruszać się oboma egzemplarzami i jest to niebo a ziemia. 1,8 zbiera się błyskawicznie a 90KM w 1,5 to troszkę za mało. Powyżej 4k rpm zaczyna się coś dziać bo dopiero silnik zaczyna pracować z odpowiednimi prędkościami obrotowymi potrzebnymi do dynamicznej jazdy.
Były jeszcze 323F z V6 pod maską
Hugo - 21-09-2008, 09:56
| Cezar napisał/a: | | silnik warczal jak jakies V6 | Tak samo warczy w mojej 626. 2 litrowa rzędówka. Ciekawe czym to jest spowodowane.
rosomak1983 - 21-09-2008, 11:01
| londolut napisał/a: | | 90KM w 1,5 to troszkę za mało. |
myslałem ze jest 100koni....
londolut - 21-09-2008, 11:52
| rosomak1983 napisał/a: | | londolut napisał/a: | | 90KM w 1,5 to troszkę za mało. | myslałem ze jest 100koni.... | Gadałem przed chwilą z kumplem - 323F z 1,5l silnikiem ma dokładnie 88KM a po 10 latach pewnie z 8 jeszcze zdechło
W necie znalazłem coś takiego:
| Cytat: | 1.5 → 88KM / 1105kg
1.8 → 116KM / 1155kg
2.0V6 → 140KM / 1210kg |
Na tle Colta CAx, Mazda wypada przeciętnie. Teoretycznie, ze względu na znaczne różnice w masie rzędu 150-200kg. Te auta jadą bardzo porównywalnie, miejsce też prawie jednakowe bo Mazda jest tylko ~20cm dłuższa od Colta, za to spalanie wyższe - 323F kumpla nie schodzi poniżej 9,2-9,3l.
karolgt - 21-09-2008, 13:25
| londolut napisał/a: | | rosomak1983 napisał/a: | | londolut napisał/a: | | 90KM w 1,5 to troszkę za mało. | myslałem ze jest 100koni.... | Gadałem przed chwilą z kumplem - 323F z 1,5l silnikiem ma dokładnie 88KM a po 10 latach pewnie z 8 jeszcze zdechło
|
bez przesady, to też japończyk
londolut - 21-09-2008, 13:44
| karolgt napisał/a: | | londolut napisał/a: | | rosomak1983 napisał/a: | | londolut napisał/a: | | 90KM w 1,5 to troszkę za mało. | myslałem ze jest 100koni.... | Gadałem przed chwilą z kumplem - 323F z 1,5l silnikiem ma dokładnie 88KM a po 10 latach pewnie z 8 jeszcze zdechło |
bez przesady, to też japończyk |
karolgt, ale po takim okresie czasu i eksploatacji samochodu na poziomie 15 kkm rocznie przy przebiegu 180 kkm zdarzają się nieszczelności w silniku. Nie ważne czy to Japończyk czy Niemiec, czy może Włoch - silnik po takim czasie ma ubytki, "dzięki" którym moc ucieka. Z tymi 8KM to żart ale ze 3-4 może się zgubiło - trzeba by zajechać na hamownię żeby się tego dowiedzieć.
karolgt - 21-09-2008, 14:53
| londolut napisał/a: |
karolgt, ale po takim okresie czasu i eksploatacji samochodu na poziomie 15 kkm rocznie przy przebiegu 180 kkm zdarzają się nieszczelności w silniku. Nie ważne czy to Japończyk czy Niemiec, czy może Włoch - silnik po takim czasie ma ubytki, "dzięki" którym moc ucieka. Z tymi 8KM to żart ale ze 3-4 może się zgubiło - trzeba by zajechać na hamownię żeby się tego dowiedzieć. |
no racja, ja tylko mowie ze widzialem kilka wykresów z hamowni coltow CA0, w tym dwoch gti i po 15 latach trzymaja serie
rosomak1983 - 21-09-2008, 15:03
| londolut napisał/a: | | Na tle Colta CAx, Mazda wypada przeciętnie. |
Nawet bardzo przecietnie przy silniku 1.6 ta moc to maja eskorty (90 kM)
rosomak1983 - 21-09-2008, 15:11
| londolut napisał/a: | | 323F kumpla nie schodzi poniżej 9,2-9,3l. |
Te Mazdy włsnie jakies pijaki.... mX-3 też chlaja jak szalone....
londolut - 21-09-2008, 15:16
| karolgt napisał/a: | | londolut napisał/a: |
karolgt, ale po takim okresie czasu i eksploatacji samochodu na poziomie 15 kkm rocznie przy przebiegu 180 kkm zdarzają się nieszczelności w silniku. Nie ważne czy to Japończyk czy Niemiec, czy może Włoch - silnik po takim czasie ma ubytki, "dzięki" którym moc ucieka. Z tymi 8KM to żart ale ze 3-4 może się zgubiło - trzeba by zajechać na hamownię żeby się tego dowiedzieć. |
no racja, ja tylko mowie ze widzialem kilka wykresów z hamowni coltow CA0, w tym dwoch gti i po 15 latach trzymaja serie | Nic tylko się cieszyć i pogratulować Jak nie będę miał co zrobić z 2 stówami to zafunduję sobie shamowanie Colta
|
|
|