[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Pompa wspomagania
Hugo - 13-08-2012, 08:39
deejay napisał/a: | Powiedz mi jak kręca sie koła na podniesionym aucie , tylko nie interesuje mnie kręcenie wtedy z kabiny kierownica , tylko kręcąc za opone (trzymając za koło) prawo/lewo | Na regenerowanej przekładni znacznie lżej niż na poprzedniej. W każdym razie pytałem o to kolesia, który mi zmieniał przekładnie i mówił, że jak najbardziej OK i normalnie.
[ Dodano: 13-08-2012, 13:08 ]
Zapomniałem dodać, że rok temu zamontowałem nowe i oryginalne wahacze przednie proste, więc problem z zacierajacymi się sworzniami w nich odpada (zresztą od razu po ich wymianie nie było żadnej poprawy). Opony są standardowe, czyli 215/45 R17 firmy Toyo, model Proxes T1-R w stanie bdb. Nie ogarniam...
avram - 21-08-2012, 19:25
Otóż byłem dzisiaj w feuvercie i okazało się, że moja pompa nie była wcale wymieniona (choć prawdopodobnie za to zapłaciłem). Te pompy do siebie nie pasują.
Czy mógłby ktoś poradzić gdzie mogę kupić pompę, która by pasowała do mojego gala '98 v6.
Albo może ktoś chce się zamienić na tę z rocznika 03.
Dzięki.
m6riano - 22-08-2012, 14:00
avram, wal do SMM, na pewno cie nie oszukają na wymianie..
A samej pompy poszukaj na allegro po jej oznaczeniu....
arturj123 - 30-11-2012, 11:49
Ostatnio wszystko wskazuje na to, że pada mi pompa wspomagania. Wspomaganie działa prawidłowo, ale słychać piski z pompy po odpalaniu, podczas jazdy, krótkotrwałym lekarstwem jest jakieś wd40 w okolice koła pasowego pompy. Przy wyłączaniu silnika charakterystyczne pojękiwanie... Nr. MR333754 - czy jest to rozbieralna pompa, w której wystarczy wymienić łożysko, uszczelniacz? Ktoś zna wymiary?
mszolc - 30-11-2012, 18:48
Cytat: | podczas jazdy, krótkotrwałym lekarstwem jest jakieś wd40 w okolice koła pasowego pompy |
WD40 psikane po wierzchu kończącej się pompy nie może jej w żaden sposób pomóc. To raczej 'pomaga' paskowi który się ślizga po kole pasowym i popiskuje.
Zacierająca się pompa 'wyje' w charakterystyczny sposób (mocniej kiedy skręcisz koła na max), a u ciebie problemem jest raczej kończące się łożysko w rolce napinającej.
Rób to czym prędzej, bo jak koło 'stanie' to będziesz miał jeszcze okazję wymienić pasek na nowy...
pavel5000 - 30-11-2012, 22:15
Hugo, widzę że nie jesteś sam. Mam taki sam problem .Zastanawiałem się jakiś czas temu i nic konkretnego nie wymyśliłem. Skoro wymian pompy i regeneracja przekładni nic nie dała to jest to dziwne. Patrząc z drugiej strony zakłady naprawiające przekładnie robią to od strony mechanicznej a nie hydraulicznej. Może w głowiczce przekładni ( tam gdzie dochodzą przewody z płynem wspomagana) są jakieś zaworki i z nimi jest problem. Takie zaworki w niektórych markach są też montowane bezpośrednio w przewodach hydraulicznych. Żeby zweryfikować tą usterkę pasowało by mieć auto w którym ten problem nie dotyczy i przekłada każdą cześć po kolei. Ja u siebie jakiś czas temu wymieniłem samą pompę i nic to nie dało
arturj123 - 30-11-2012, 22:18
Masz na myśli napinacz, ten znajdujący się pod pompą wspomagania? Bodajrze, on jest nierozbieralny, ale to już poszukam w innym temacie. Muszę to jakoś dokładnie sprawdzić, bo wydawało mi się, że to będzie pompa....
Hugo - 30-11-2012, 22:23
pavel5000 napisał/a: | Może w głowiczce przekładni ( tam gdzie dochodzą przewody z płynem wspomagana) są jakieś zaworki i z nimi jest problem | Tak, ale wymieniłem przekładnię i dalej to samo. Dziwne żebym drugą trafił z tym samym problemem.
m6riano - 01-12-2012, 05:50
arturj123 napisał/a: | Nr. MR333754 |
identyczną mam...ja wymieniałem na używke...ale pewnie taniej będzie wymienić same łożysko.
Hugo - 01-12-2012, 10:14
pavel5000, dodam jeszcze, że w układzie wspomagania u mnie wymieniłem wszystko oprócz gumowego węża idącego od pompy wspomagania nad silnikiem do przekładni kierowniczej. Już kupiłem ten wąż, ale tydzień temu poległem podczas próby wymiany, gdyż miałem zajęty kanał, a nie szło od góry odkręcić węża od rurki przy przekładni kierowniczej. Pewnie dopiero wiosną go wymienię. Wymieniam, bo chwytam się wszystkiego już, myślę, że może wąż jest uszkodzony wewnątrz i coś hamuje przepływ płynu, stąd problemy.
Ktoś mi sugerował, ze powodem może być to, że przednie koła są zbyt mocno górą pochylone do środka (za duży negatyw), więc wymieniłem całe górne wahacze na nowe, koła już stoją jak należy i jest minimalna poprawa, ale problem istnieje nadal.
Powiedz mi jeszcze jedną rzecz: czy podczas kręcenia kierownicą na postoju podbijają Ci się obroty czy nic się nie dzieje czy może nawet spadają? I jeszcze jedno: masz skrzynię manualną czy automatyczną?
pavel5000 - 01-12-2012, 22:29
Hugo, mam manualną skrzynie biegów, a obroty podbija mi na postoju tak o ok. 200 jak ruszę kierownicą.
Ja mam już niemiłe wspomnienia z usterkami hydraulicznego wspomagania kierownicy z pracy. Były to co prawda auta marki BMW. Jednym było X3 (E83) w którym znikało wspomaganie jak zagrzał się olej, a drugie 3 (E90) w którym pojawiały się właśnie podobne dźwięki jak u nas. Przy dochodzeniu do skrajnego położenia kierownicy w lewo lub w prawo, wydobywały się takie dżwięki, można to nazwać zgrzytami ,że aż wszystkie węże drgały.
Wymienialiśmy w tedy w obu przypadkach każdy element po kolei,pompy, przewody, przekładnie kierowniczą a nawet zbiorniczek i nic . Dopiero pomogła wymiana kompletnego układu wspomagania kierownicy tylko na raz, tzn że zdemontowaliśmy dosłownie wszystko i założyliśmy cały nowy układ wspomagania. Usterki w tedy przeszły w obu autach .Próbowaliśmy wyjaśnić to w jakiś racjonalny sposób, ale się nie dało
Hugo - 02-12-2012, 10:15
pavel5000 napisał/a: | obroty podbija mi na postoju tak o ok. 200 jak ruszę kierownicą | No a u mnie ani trochę, nawet spadają. Sprawdziłem już wszystko, nawet przejście na kablu od czujnika na pompie wspomagania do ECU i wszystko jest OK. Widocznie ECU padnięte, bo co innego... pavel5000 napisał/a: | aż wszystkie węże drgały | Dokładnie. pavel5000 napisał/a: | Dopiero pomogła wymiana kompletnego układu wspomagania kierownicy tylko na raz, tzn że zdemontowaliśmy dosłownie wszystko i założyliśmy cały nowy układ wspomagania | Bez sensu.
robertdg - 02-12-2012, 10:40
Hugo, kiedyś kolega zamontował sobie nową pompe wspomagania (z zamiennika) no i po tym miał ciągłe jęczenie przy nawet minimalym ruchu kierownicy, pojeździł tak może niecały dzień, rozsypała się maglownica i przewód wysokiego ciśnienia z pompy do maglownicy.
pavel5000 - 02-12-2012, 11:57
pavel5000 napisał/a: | Dopiero pomogła wymiana kompletnego układu wspomagania kierownicy tylko na raz, tzn że zdemontowaliśmy dosłownie wszystko i założyliśmy cały nowy układ wspomagania | Bez sensu.[/quote]
Wiem że jest to bez sensu, ale tak było i mieliśmy później klika takich aut i było podobnie.
Nie mam na to racjonalnego punktu wytłumaczenia, dziwne są te niektóre usterki i auta .
Hugo - 02-12-2012, 22:34
robertdg napisał/a: | Hugo, kiedyś kolega zamontował sobie nową pompe wspomagania (z zamiennika) no i po tym miał ciągłe jęczenie przy nawet minimalym ruchu kierownicy, pojeździł tak może niecały dzień, rozsypała się maglownica i przewód wysokiego ciśnienia z pompy do maglownicy. | Nie chciałbym znowu wymieniać maglownicy. Masakra. Pompę tak czy tak wymienię )po raz drugi), ale w przyszłym roku.
|
|
|