Nasze Miśki - Nasz Galant E33
mkm - 08-12-2009, 21:34
kamilek, nie napinaj sie...
Napisalem po prostu to co mi przyszlo na mysl po przeczytaniu Twojego tematu.
Ale dzieki temu wiem o co Ci od poczatku chodzilo...
Tak wiec specjalnie dla Ciebie od "wszystkowiedzacego":
kamilek, RESPECT! JESTES WIELKI!
Hubeeert - 08-12-2009, 21:38
kamilek napisał/a: | Z tego co najwyżej zadowolony, jak mu się trafi miesiąc bez usterki |
Kogos mi przypominasz. Shovel na niego mówilismy...
kamilek - 08-12-2009, 21:43
Sorry mkm, trochę mnie zdenerwowała Twoja wypowiedź, wybacz jeśli Cię czymś uraziłem.
I wcale nie oczekuję pochwał czy "wyrazów szacunku", owszem miło się to czyta, ale, patrząc na sprawę zimnym okiem, krytyka jest jednak bardziej potrzebna, człowiek może się zastanowić że może faktycznie coś źle robi albo idzie w złym kierunku. Jestem jak najbardziej otwarty na krytykę...ale mkm, na boga, w swoim poście dość mocno rozminąłeś się z prawdą, zarzucałeś mi rzeczy które w rzeczywistości nie mają miejsca, i wybacz ale to mnie ruszyło...
Ale wierzę w to że nie miałeś złych intencji
Hubeeert napisał/a: | Kogos mi przypominasz. Shovel na niego mówilismy... |
Nie rozumiem...
Wszyc - 08-12-2009, 21:58
Luz wszyscy spieli się Twoją wypowiedzią na temat miśka i dlatego teraz takie komentarze... panowie luzik każdemu przecież mogą puścić nerwy czasem zrozumcie chłopaka na pewno każdy z nas miał taką chwile gdzie swojego miśka wyzwał po tym jak coś odwalił tutaj kolegę bardziej wkurzył i każdy by miał prawo pozdro i powodzenia z naprawach rozumiem Cie stary mój od 3 lat zrobił 3km i jeszcze z parenaście tysięcy polskich złotych i miesiecy pójdzie zanim zrobi chociaż kolejne 3km
Hubeeert - 08-12-2009, 22:50
kamilek napisał/a: | Nie rozumiem... | za krótko z nami jesteś
j-rules - 08-12-2009, 23:39
Cytat: | za krótko z nami jesteś | po czym zniknał w czarnej mgle...
spokojnie chłopaki. Nie ma sie co klocic i przepychac, pare milych slow potrafi rozladowac atmosfere a jak klimat sie poprawia to mozgi lepiej pracuja i mozna wymyslec sensowne rozwiazania i pomoc koledze
Rafal_Szczecin - 09-12-2009, 00:07
Kamil, sruby elringa do E33A w detalu kosztuja 136 złotych .
indeks : EL 709.240 napewno idzie znalezc taniej, do tego chwytajac jakas znizke, ja po swoich rabatach mam je za 90pln, Japanez moze miec taniej.
kupic sruby, i bedzie spokój
uszczelka glowicy elringa : EL 521.142 w detalu 73,30 uszczelka ta zastapila : EL 521.141 - jakies 38 pln w detalu of kors .
do tego of kors uszczelki pod kolektor wydechowy i dolotowy, chyba ,ze te ktore masz sa ok, to mozna dac te same .
Maretzky85 - 09-12-2009, 08:06
pod ssący kosztuje 5-7 zł i jest papierowa, więc lepiej dać nową
cns80 - 09-12-2009, 13:01
Ja bym proponował pomierzyć blok przed złożeniem żeby później nie było kolejnych niespodziewanych kosztów i kolejnej zbędnej roboty.
Rozumiem że drożność kanałów chłodzenia w głowicy jest prawidłowa ?
mitsu_pl - 09-12-2009, 13:26
Na pocieszenie mogę napisać, że ja w swoje E38A odkąd go kupiłem włożyłem lekką ręką ok. 5 tys. Mam go od 2 maja 2008 roku i jak na razie nie udało mi się pojeździć nim całego sezonu. Dobrym przykładem jest to że autko obecnie jeździ od zeszłego tygodnia, kiedy to po tym jak mi padł komputer udało mi się takowy znaleźć (nie identyczny ale śmiga) a stało od końca września... czyli jakby nie patrzył 3 miesiące. Przed tamtą zimą robiłem silnik (wymiana uszczelki pod głowicą, bo się mocno z pod niej pocił) i co się okazało po zdjęciu głowicy??? korbowód na 1 cylindrze krzywy (jakieś 12mm różnicy między 1 i 4 cylindrem) 2 miesiące trwała naprawa (poszukiwanie tłoków, panewek, pierścieni oraz zbieranie funduszy - nie mogę czerpać cały czas z kieszeni taty, który i tak dużo mi pomógł przy aucie), później wymiana podłogi i progów, ponieważ można było ręką ziemi dotykać. Auto u "znajomego" blacharza przestało zimę (ok. 2 miesięcy). Jak krzykną cenę (za progi, podłogę od progów do podłużnic oraz 2-3 dziurki w nadkolach) 2,4 tys. zł to ręce mi opadły - do tego materiały były moje, jego tylko robota. Najpierw zabrałem od niego samochód - po znajomości, a później negocjowałem cenę. Dostał 600zł i ostre kazanie ode mnie i ojca za "jakość" wykonanej roboty (większość dziur tylko zaspawał nie wycinając "zarażonej" rudą blachy, progi nie zabezpieczone od wew. i długo tak wymieniać). Jednak nie myślę o sprzedaży, przynajmniej narazie, bo jakby nie patrzył trafił mi się rarytasik... napęd na 4 koła, super wygoda, spalanie w granicach 10l/100km też nie odstrasza mnie za bardzo - mniej jeżdżę No i tylko ta myśl, czy znowu nic nie padnie... Chociaż w trasie nie zawiodło ani razu!
W jego miejsce, na tą chwilę, chciałbym go zamienić tylko i wyłącznie na E39A 4G63T czyli nic innego jak VR-4, w sedanie rzecz jasna!
macia - 09-12-2009, 19:49
Mitsu, no to masz okazję, bo autoR sprzedaje swojego Vr'a
kamilek - 09-12-2009, 20:57
Hubeeert, kurde, powiesz o co chodzi z tym shovelem? Że miał E15, też w niego inwestował aż w końcu się wkurzył i zezłomował? Ale to apropo czego?
Rafal_Szczecin napisał/a: | ja po swoich rabatach mam je za 90pln (...) EL 521.141 - jakies 38 pln w detalu of kors |
Cholera, skąd Ty bierzesz takie ceny...mi pan Mateusz Hanżek (all-parts) podał cenę za uszczelkę 54zł i za śruby, uwaga - 150zł. Przejechałbym się do IC, ale bez karty klubowej ceny mogą mnie zszokować...
Maretzky85 napisał/a: | pod ssący kosztuje 5-7 zł |
W all-parts 13
Cytat: | Rozumiem że drożność kanałów chłodzenia w głowicy jest prawidłowa ? |
Tak
cns80 napisał/a: | Ja bym proponował pomierzyć blok przed złożeniem żeby później nie było kolejnych niespodziewanych kosztów i kolejnej zbędnej roboty. |
Nie mam jak i czym, a wyciągać go teraz z samochodu też nie mam ani czym, ani z kim, ani jak...
Za to, chciałbym sprawdzić (tak mniej więcej) czy blok jest prosty, nie wyciągając go z auta. Czy ktoś ma jakiś "domowy sposób"? Mam prostą, splanowaną głowice, może ją wysmarować jakąś kredą i zobaczyć czy równomiernie odbije się na bloku? (takie coś mi narazie do głowy przychodzi)
A i wie ktoś, jaka jest długośc oryginalnej śruby od głowicy w moim silniku 4g63 sohc?
I tak z ciekawości - dlaczego śruby się wymienia? Rozumiem wymianę jeśli czuć, kręcąc kluczem, że dana śruba "płynie", ale jeśli tego zjawiska nie ma, to czemu się je wymienia?
edit:
Dobra, znalazlem w manualu. Dopuszczalna max. długość śruby to 99,4mm. Wybrałem pierwszą lepszą i zmierzyłem - coś ponad 106mm..
robertdg - 09-12-2009, 21:22
kamilek napisał/a: | I tak z ciekawości - dlaczego śruby się wymienia? | bo poddawane sa mocnym naprezeniom i o ile moga sie dobrze dokrecic, to moga byc rozciagniete, moze ktoras sruba peknac po pewnym dystansie, moze byc wiele innych przyczyn poza wymienionymi, ale chodzi o to aby miec spokojna glowe i nie powtarzac pozniej ponownie zabiegu wymiany uszczelki, oczywiscie takie rzeczy nie musza sie zdarzac ale zawszw istnieje jakas niepewnosc.
Piwor - 09-12-2009, 21:54
Nie sprawdzisz domowym sposobem, czy blok jest walnięty. Ewentualne za małe różnice dla wychwycenia.
Hugo - 09-12-2009, 21:59
kamilek napisał/a: | Za to, chciałbym sprawdzić (tak mniej więcej) czy blok jest prosty, nie wyciągając go z auta. Czy ktoś ma jakiś "domowy sposób"? | Bierzesz suwmiarkę i "lecisz" położoną po bloku obracajac ja w różne strony jednocześnie cały czas kontrolujac czy równomiernie przylega do bloku w każdym miejscu.
|
|
|