To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - info dotyczace wymiany oleju po 2000km WAZNE !!!

Kicek - 22-05-2009, 17:05

I owszem ;-) Po 3-5k km zamierzam sobie przeróbkę typu GTA sprawić. Wg P. Chojnackiego zużycie paliwa spadnie o ok. 10% a moment i moc wzrosną o około 12% (moment będzie wyższy już od niskich obrotów). Firma solidna więc obaw nie mam. Cena to 3500 zł.
tomekrvf - 22-05-2009, 18:36

Kicek napisał/a:
Po 3-5k km zamierzam sobie przeróbkę typu GTA sprawić. Wg P. Chojnackiego zużycie paliwa spadnie o ok. 10% a moment i moc wzrosną o około 12% (moment będzie wyższy już od niskich obrotów).

Pytałeś co będzie przerabiane/montowane?

Kicek - 22-05-2009, 19:35

Poniżej informacje ze strony p. Chojnackiego na temat GT/GTA. Więc podejrzewam, że coś w tym stylu.


Praca z silnikiem przy wykonywaniu Wersji GT zaczyna się od jazdy próbnej . Zazwyczaj wykonujemy pomiar charakterystyki silnika na hamowni podwoziowej SCHENCK.
Demontujemy głowicę z silnika i weryfikujemy jej stan. Następujące elementy podlegają ingerencji :

* zawory
* gniazda
* prowadnice
* kolektor ssący
* kolektor wydechowy
* komora spalania
* nastawy wałka lub wałków rozrządu - jeśli jest taka potrzeba
* sprawdzenie i usunięcie ewentualnych błędów ECU

W każdym przypadku powierzchnia przylgniowa głowicy jest wyrównana. Najczęściej jest to wartość granicy 0,25 mm. W niewielu silnikach decydujemy się na zwiększenie stopnia sprężania poprzez planowanie głowicy, dotyczy to zwłaszcza silników posiadających czujnik spalania detonacyjnego (knock sensor). Także niewiele silników wymaga polerowania oraz zwiększania średnicy kanałów dolotowych oraz wydechowych. W wielu przypadkach jest to błąd.
Stosujemy zasadę używania oryginalnych uszczelek producenta. Zawsze wymieniamy wszystkie uszczelki oraz uszczelniacze głowicy oraz zaworów i kolektorów. Głowica silnika po wykonaniu Wersji GT odpowiada stanem technicznym zbliżonym do fabrycznie nowej głowicy. Jeśli jest taka potrzeba wymieniamy także zawory oraz prowadnice zaworowe.

Cezarito - 22-05-2009, 20:21

Całkiem godziwa oferta jak za te pieniądze, zwłaszcza jeśli przedstawiają wyniki z hamowni z przed i po kuracji.

Warte zachodu, gdy skończy się gwarancja samochodu. A właśnie, ile dają Lancerowi gwarancji ???

Kicek - 22-05-2009, 20:35

MMC 3 lata. Firma p. Chojnackiego rok na swoje modyfikacje, które nawiasem mówiąc można wykonać w okresie gwarancyjnym ponieważ ASO nawet się nie zorientuje, że takie przeróbki były wykonywane (oryginalne uszczelki)
tomekrvf - 22-05-2009, 21:30

Kicek napisał/a:
* kolektor ssący

Jest plastikowy. Nic do roboty.
Kicek napisał/a:
* kolektor wydechowy

Każdy cylinder ma indywidualną rurę. Każda rura wydechowa ma równą długość. Nie ma co poprawiać.
Kicek napisał/a:
Najczęściej jest to wartość granicy 0,25 mm

W Lancerze jest limit 0.2mm.
Koszt uszczelek oryginalnych na "górę" to około 1500PLN.
Kicek napisał/a:
ponieważ ASO nawet się nie zorientuje, że takie przeróbki były wykonywane (oryginalne uszczelki)

Uszczelki moga być oryginalne. Gorzej jak ktoś sie uprze i zmierzy wysokość głowicy...
Kicek, zapytałes Pana Chojnackiego czy dysponuje manualem do Lancera? Przecież na oko nie będzie dokręcał głowicy, wałków, kół rozrządu itp.
No i jeszcze jedno. Jeśli zawory i gniazda będą obrabiane, to zajdzie konieczność regulacji luzów zaworowych. W silnikach 4B1 luzy reguluje się całymi szklankami. Koszt jednej szklanki (popychacza szklankowego) to 55PLN. Zapewne jako profesjonalista, nie wpadnie na genialny pomysł żeby szlifować płaszczyznę szklanek tylko kupi nowe
Jednym słowem - powodzenia :D

Kicek - 22-05-2009, 21:52

To co zacytowałem pochodzi ze strony firmowej i dotyczy raczej ogólnej filozofii dotyczącej takiej przeróbki. To w żadnym wypadku nie było info o modernizacji Lancera. Szczegółów mi nie podano bo i po co jak na razie nawet tego auta nie mam. Jak będę miał to się będę interesował poważniej. Co do szczegółów konstrukcyjnych, które podałeś to pewnie masz rację. Ale skoro Ty to wiesz to i pewnie ktoś inny może również o tym wiedzieć :-) . Do mnie przemówiły procenty, choć pewnie również była to informacja "uśredniona".
Jeśli byłbyś tak uprzejmy i wyjaśnił o co Ci chodzie w sprawie luzów i ich regulacji w kontekście ceny szklanek byłbym wdzięczny. No i jak mniemam powodzenia to życzysz mi z przekąsem?;-) Uważasz, że za duży koszt czy może obiecano mi gruszki na wierzbie?
Co do ukrycia faktu przeróbki przed ASO to oczywiście, że jak się uprą to mogą do tego dojść, tylko z jakiego powodu ma przyjść im do głowy mierzyć wysokość głowicy podczas normalnych przeglądów (zakładając oczywiście bezawaryjność silnika)? A o manuala nie pytałem bo to tak jakbyś pytał się stolarza czy ma może pilnik do drzewa :-)

mazin - 22-05-2009, 22:15

Kicek napisał/a:
To co zacytowałem pochodzi ze strony firmowej i dotyczy raczej ogólnej filozofii dotyczącej takiej przeróbki. To w żadnym wypadku nie było info o modernizacji Lancera. Szczegółów mi nie podano bo i po co jak na razie nawet tego auta nie mam. Jak będę miał to się będę interesował poważniej. Co do szczegółów konstrukcyjnych, które podałeś to pewnie masz rację. Ale skoro Ty to wiesz to i pewnie ktoś inny może również o tym wiedzieć :-) . Do mnie przemówiły procenty, choć pewnie również była to informacja "uśredniona".
Jeśli byłbyś tak uprzejmy i wyjaśnił o co Ci chodzie w sprawie luzów i ich regulacji w kontekście ceny szklanek byłbym wdzięczny. No i jak mniemam powodzenia to życzysz mi z przekąsem?;-) Uważasz, że za duży koszt czy może obiecano mi gruszki na wierzbie?
Co do ukrycia faktu przeróbki przed ASO to oczywiście, że jak się uprą to mogą do tego dojść, tylko z jakiego powodu ma przyjść im do głowy mierzyć wysokość głowicy podczas normalnych przeglądów (zakładając oczywiście bezawaryjność silnika)? A o manuala nie pytałem bo to tak jakbyś pytał się stolarza czy ma może pilnik do drzewa :-)


Generalnie proponuję tak: Zrób swoje auto,opisz efekty i dokładne koszty, a my, w zależności od tego, co wyjdzie pójdziemy w Twoje ślady lub nie :-)

Kicek - 22-05-2009, 22:28

Hehe :-) Jeśli będą spełnione dwa warunki:

1. Nie będę zadowolony z dynamiki silnika bez przeróbki tudzież ze zużycia paliwa
2. Uzbieram 3.5 k

to chyba skuszę się na rolę królika doświadczalnego a wtedy masz gwarancję że będę zachęcał/odradzał bądź, uchowaj Boże, klną na swoją głupotę :-)

tomekrvf - 23-05-2009, 00:14

Kicek, wydaje mi się że cała operacja będzie droższa niż 3500PLN. Popieram wszelkie ciekawe projekty, jednakże przy 143 KM z 1.8 może być ciężko cos jeszcze wydłubać bez modyfikacji typu zmiana wałków rozrządu, zmiana sterowania MIVEC itp.
Może lepiej pójśc w kierunku obnizenia mocy silnika kosztem zwiększenia momentu obrotowego w całym zakresie? Kiedyś tak zrobiła mazda z silnikiem 2.0. Odjęli prawie 10KM ale przybyło Nm w całym zakresie i maksimum było niżej.
Kicek napisał/a:
Jeśli byłbyś tak uprzejmy i wyjaśnił o co Ci chodzie w sprawie luzów i ich regulacji w kontekście ceny szklanek byłbym wdzięczny

Po obróbce gniazd/zaworów zwyczajnie trzeba wyregulować luzy zaworowe. W najgorszym wypadku trzeba będzie wymienić 16 szklanek. Może się tak udać że zamienisz część szklanek miejscami żeby uzyskać wymagany luz zaworowy, jednakże według zaleceń producenta trzeba dawać zawsze nowe szklanki co kosztuje (16x55PLN)

Kicek - 23-05-2009, 09:15

Ja wpadłem w cielęcy zachwyt w kontekście oferowanych 3500 zł. Więcej na pewno nie zamierzam wydawać.
krzychu - 23-05-2009, 10:59

tomekrvf - ale te szklanki kupujesz na wymiar pod każdy zawór mierząc to jakoś?
tomekrvf - 23-05-2009, 13:24

krzychu napisał/a:
tomekrvf - ale te szklanki kupujesz na wymiar pod każdy zawór mierząc to jakoś?

Procedura jest taka(nie chce mi sie tłumaczyc na polski)
Calculate the thickness of the newly installed valve tappet through the following equation.
A: thickness of newly installed valve tappet
B: thickness of removed valve tappet
C: measured valve clearance
Equation


Intake valve: A = B + (C - 0.20 mm)
Exhaust valve: A = B + (C - 0.30 mm)
PS Jest 47 rozmiarów(grubości) szklanek od 3.000 do 3.690mm

krzychu - 23-05-2009, 13:46

No to wszystko jasne. Ale ciekawe czemu zrezygnowali z automatycznego regulowania luzów zaworowych...

Druga sprawa która mi się nasuwa to szklanki występują zdaje się w silnikach w których wałki rozrządu są z boku (nie nad silnikiem)... Wtedy mamy właśnie wałek, szklanki, te takie sworznie i koniki? W silnikach z wałkiem nad silnikiem szklanki nie występują? Coś pomieszałem?

tomekrvf - 24-05-2009, 01:34

krzychu napisał/a:
Coś pomieszałem?

Szklanki to potoczna nazwa na popychacze szkalnkowe. Coby duzo nie pisać wstawiam rysunek głowicy w 4B1.

Szklanka to valve tappet.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group