Witek vel Mysza - 22-01-2014, 06:57 U mnie przyczyną popiskiwania paska na zimnym było kończące się koło pasowe. Rozbierz swój altek i zobacz co się dzieje, zmiana regulatora i łożysk potrafi czynić cuda  Rzadko się psuje coś więcej. Tylko żeby miało to wszystko sens, ww elementy muszą być dobrych firm. Tanie regulatory szybko padają i dają wyżej wspomniany efekt falowania oświetlenia.
robertdg - 22-01-2014, 08:54 Najprędzej z GDI, jest jednakowy system montażu, podejrzewam, że rozstawy mocujące mogą być takie same oraz osadzenie piasty też Krzyzak - 22-01-2014, 09:04 1. takie ładowanie jest normalne w EA - tam napięciem steruje ECU, więc nie zawsze jest 14.1 i nawet 12.5 nie oznacza padniętego regulatora 2. objawy, które masz wskazują na zwarcie we wtyczce alternatora - wyjąć, przedmuchać sprężonym powietrzem, osuszyć, prysnąć sprajem kontaktowym 3. piszczenie to różne przyczyny - koło pasowe wału, łożyska altka (to małe na końcu szczególnie), pasek; piszczeć może też coś innego 4. na 99% jestem przekonany że altek V6 nie pasuje do R4, ale jestem niemal pewny, że pasuje szczotkotrzymacz z regulatorem napięcia - więc wystarczy kupić taki na 100A i podmienić; ja kupowałem wszystko tu: http://www.eltek-autoparts.pl/ (wysyłkowo) przy okazji sprawdzisz czy się szczotki nie kończą i zmienisz łożyska m6riano - 22-01-2014, 09:24 No właśnie nie mam za bardzo czasu żeby takk wyjmować i sprawdzać..u mnie to musi trwać max jeden dzień czyli wstawiam powiedzmy do SMMu rano i wyjeżdżam wieczorem.. arturj123 - 22-01-2014, 11:03
Nie tak dawno zadałem takie pytanie sprzedawcy "czescigalant" i stwierdzili że z 2.4 nie podejdzie do 2.0. Co i jak nie pasuje, nie wnikałem. m6riano - 22-01-2014, 11:49 Okaże sie jutro jak przyjdzie...kostka powinna pasować tak wynika z fotek..jedynie mocowanie to znak zapytania.. Owczar - 22-01-2014, 14:12
Właśnie zgłębiałem się w zasadę działania regulatora w EA. Nie do końca ECU nim steruje. ECU tylko informuje o obciążeniu, ale na samo ładowanie ma mały wpływ. W moim ładowanie nie przekraczało 14,1V, na biegu jałowym było jeszcze gorzej. W efekcie aku na krótkich odcinkach było niedoładowane. Obniżenie napięcia w pętli sprzężenia zwrotnego na terminal S w alternatorze podbiło ładowanie. Więc generalnie głównie regulator steruje na podstawie sygnału zwrotnego. Witek vel Mysza - 22-01-2014, 17:45
m6riano - 22-01-2014, 18:23 Wziąłem ten od GDIka..zobaczymy czy podpasuje..w razie czego można przerzucic graty z niego w obudowe od mojego? Krzyzak - 22-01-2014, 23:07
Owczar - 23-01-2014, 10:23 Krzyzak, chyba nie do końca jest tak jak piszesz. Przecież o wydajności alternatora decydują parametry wirnika i stojana oraz prostownika. Sam regulator reguluje tylko natężenie pola magnetycznego wirnika i choćby dał maksymalny prąd wzbudzenia to z cytryny soku pomarańczowego nie wyciśnie
Co więcej, ja w lancerze po regeneracji altenratora miałem założony regulator napięcia od malucha (był wyprowadzony na zewnątrz), który spisywał się rewelacyjnie regululując napięcie na 14,4 lepiej niż oryginał pomimo iż pierwotnie był dedykowany do alternatora o dużo mniejszej mocy. milo - 23-01-2014, 11:35
To jasne jak nawet napiecie ładowania bedzie duzo wyższe np 15V a może nawet dać powyzej 30 V i alternator 90 A to nigdy natężenie nie wzrosnie powyżej 90 A
Zgadza sie 
Wyższe natęzenie prądu = grubszy drut w uzwojeniu Krzyzak - 23-01-2014, 13:09 Podstawy elektrotechniki powinny wam wszystko wyjaśnić. Prąd jest zależny od obciążenia - skoro mamy stałe napięcie. Prawo Ohma i prawa Kirchofa. Ja też nie jestem specjalistą, ale zastanawiam się, jak można regulować pole wirnika. Ponadto nie przesadzajmy z tymi przekrojami drutów - czy 90 czy 100 to przekroje są podobne i raczej przewymiarowane niż niedowymiarowane. I na koniec taka kwestia - mamy w V6 chyba ze 3-4 rodzaje altków: 80, 90, 100 A - jak myślicie - czym się różnią? Wszystko poza regulatorem jest takie samo. milo - 23-01-2014, 13:25
http://automatyka.ndl.pl/...alternatory.htm Owczar - 23-01-2014, 13:40
Tutaj bardziej istotna jest indukcja elektromagnetyczna i prąd płynący w uzwojeniach wirnika, który jest regulowany przez regulator. Regulator jest dopasowany do uzwojenia wirnika-długości, sposobu nawinięcia itd. Przekroczenie dopuszczalnego prądu niekoniecznie zwiększy pole magnetyczne. Jeśli przyjąć, że uzwojenie jest zrobione na zapas i w ten zapas trafimy to możliwe, że wyciśniemy więcej, ale na granicy wytrzymałości całego alternatora. [ Dodano: 23-01-2014, 13:47 ] I z tego co widzę, to alternatory różniły się wirnikami. |
||||||||||||||||||||||
