[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Problem z odpalaniem lancera - przyczyny i diagnoza.
Mikuc - 12-11-2012, 13:29
A może wilgoć ?
Mi coś podobnego zdarzyło się wczoraj wieczorem. Rano jeździłem postał na dworze a wieczorem odpalił za 3 razem jak dodałem gazu przy kręceniu
mazin - 15-11-2012, 08:45
U mnie problem pojawia się bardzo sporadycznie - gdy jest stosunkowo zimno (np 2 stopnie) lub bardzo ciepło (35+). Na tyle sporadycznie, by się nim nie przejmować, tj.zdarzyło się tak może pięć, sześć razy. Raz, kiedy zdarzyło się tak p raz drugi czy trzeci otworzyłem skrzynkę bezpieczników ale nie zaobserwowałem tam jakiś istotnych zmian, np. kondensacji pary wodnej czy wyskakującego przekaźnika. Jeżeli częstotliwość wzrośnie, pewnie poszukam rozwiązania, tj. zamienników przekaźników.
jaceksu79 - 15-11-2012, 13:01
Tomcio, rzecz w tym, że klienci zgłaszają sporadycznie to serwisom... tester nie znajduje błędów oraz wszystkie parametry pracy silnika są poprawne... ja osobiście od początku wypustu tego modelu lancera nigdy nie widziałem na oczy problemu z rozruchem... więc jak to można zdiagnozować? - usterka widmo... a nikt nie jest jasnowidzem..
owszem zdarzały się przypadki ale za to była odpowiedzialna centralka alarmu
tomekrvf - 16-11-2012, 20:50
A ja widziałem i pomogło odpalanie z gazem w podłodze.
jaceksu79 - 17-11-2012, 08:29
tomekrvf napisał/a: | A ja widziałem i pomogło odpalanie z gazem w podłodze. |
jednak zalewa je?
tomekrvf - 18-11-2012, 09:57
Tak. Do któregoś roku był problem z przekaźnikiem zasilającym układ wtryskowy ale temat ciężkiego zapalania pojawiał się nawet po zmianach.
Mika - 27-12-2012, 01:03
Rozmawiałem z kolegą. Podobno coś ruszyło się w temacie. ASO znalazło przyczynę problemu. Chodzi ponoć o jakąś wadliwą zębatkę na wałku rozrządu, która źle się ustawia i wtedy jakiś czujnik wprowadza w błąd komputer i auto nie odpala... Na przeglądzie pomęczę mechaników, ale jak coś się dowiecie to piszcie... Podobno trzeba wymienić tą zębatkę... (mogłem trochę pokręcić, bo słabo się na tym znam)
[ Dodano: 20-01-2013, 12:54 ]
Był może ktoś z Was na wymianie elementu rozrządu ? Jakieś wrażenia ?
Tyle osób pisało tutaj o tym problemie a teraz, gdy już jest rozwiązanie to cisza...
Tomcio - 05-02-2013, 19:12
Witam
Z uzyskanych informacji wynika, że poblem zębatki na wałku dotyczy silników 1,6 nadal nie wiedza jaki jest problem w silnikach 1,8
maniax86 - 05-02-2013, 19:26
Mika, jest temat poruszony w dziale ASX..... przyczyną problemów z odpalaniem silników 1.6 jest podobno wariator.... jestem umówiony już w swoim ASO na wymianę.....
Mika - 17-02-2013, 12:11
Wymienili mi wariator na gwarancji...
Jak na razie zapala
Bartek D. - 15-04-2013, 09:54 Temat postu: 1,8 nie odpala Witam.
Przykra niespodzianka z rana. Kręci rozrusznikiem (pasek napędowy się kręci), silnik nie odpala, objawy typowe jak przy zerwanym pasku rozrządu (choć tu jest łańcuch). Przebieg niecałe 60 tys. km.
Najlepsze jest to, że gwarancja się skończyła
Czy ktoś miał kłopoty z rozrządem w tych silnikach przy tak niskim przebiegu?
Przecież to jest jakiś absurd!
Widzę, że jeżeli to łańcuch to czeka mnie długa batalia z MMC...
--
B.
tyku - 15-04-2013, 10:13
Proszę :
http://forum.mitsumaniaki...ight=nie+odpala
http://forum.mitsumaniaki...ight=nie+odpala
http://forum.mitsumaniaki...ight=nie+odpala
Bartek D. - 15-04-2013, 11:05
Tyle, że w moim przypadku to jest objaw jak przy walniętym rozrządzie.
To nie jest kwestia kręcenie i braku zapłony.
Na mój gust są to typowe objawy "zerwanego" rozrządu.
Rozrusznik kręci normalnie. Pasek napędu alternatora i reszty się kręci.
Silnik nie wydaje żadnych odgłosów. Objawy jak przy braku oporów/kompresji.
Czytam te tematy i się zastanawiam, jaka usterka inne niż rozrząd może powodować objawy jak przy braku kompresji.
--
B.
Bartek - 15-04-2013, 11:28
Bartek D., przy braku kompresji rozrusznik nie kręci normalnie, tylko nienaturalnie szybko. Gdzie zatrzymałeś się, jak mam niedaleko, to mógłbym sporo zweryfikować ogranoleptycznie
Bartek D. - 15-04-2013, 11:33
Bartek napisał/a: | Bartek D., przy braku kompresji rozrusznik nie kręci normalnie, tylko nienaturalnie szybko. Gdzie zatrzymałeś się, jak mam niedaleko, to mógłbym sporo zweryfikować ogranoleptycznie |
Pod domem w Wesołej.
Nie wiem już co sądzić. Kręci normalnie, ale brak jest dźwięków przewalanej kompresji.
Takie "ziuuuuuuut". A nie "pyrk pyrk". Tak obrazowo to opiszę.
Check się nie pojawia. Coś pika jednokrotnie po skończeniu kręcenia.
W piątek postawiłem po trasie. W sobotę przestawiłem - pracował silnik może z 20 sekund.
Objawy dźwiękowe są identyczne z tymi jakie są przy zerwanym rozrządzie:(
--
B.
|
|
|