To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Outlandera - chcę kupić nowego Outlandera 2011 benzyna-proszę o rady

joachim69 - 19-01-2011, 10:32

Witam ja zakupiłem całkiem niedawno Outka z silnikiem 2.2 , pomijam kwestie finansowe ale mam uraz do 2.0tdi od momentu zakupu Passata .Porównując te dwa silniki 2.2 jest cichuteńki , oczywiście VW jest o wiele lepiej wyciszone i w kabinie jest spokój czego nie można powiedzieć o Mitsu.
Zrobiłem program u Mastersa i auto wreszcie jedzie jakoś .
Póki co jestem zadowolony , brakuje mi oczywiście kilku udogodnień z VW i denerwuuje mnie dziwnie działające ogrzewanie, ale na to chyba nic nie poradzę i po prostu w trasę trzeba się ubierać ciepło bo marznie nos .

13zbyszek13 - 19-01-2011, 11:31

joachim69 napisał/a:
Póki co jestem zadowolony , brakuje mi oczywiście kilku udogodnień z VW i denerwuuje mnie dziwnie działające ogrzewanie, ale na to chyba nic nie poradzę i po prostu w trasę trzeba się ubierać ciepło bo marznie nos .


Chyba przesadzasz z tym marznięciem dużo w trasy nie jezdzę ale przez rok przebrykałem 40000km i nic mi nie marznie i ubieram sie normalnie.

mitsu00 - 19-01-2011, 11:44

joachim69 napisał/a:
Zrobiłem program u Mastersa i auto wreszcie jedzie jakoś .
No to pewnie czekaja cie niedługo kwiatki z elektroniką i czujnikami po tym programie. Mój jeździl super przez jakies 30-35 tys km na nowym sofcie, potem zaczął wariować: ciągle wchodzil w tryb awaryjny (komp wyrzucal problemy z doładowaniem), padł mi przepływomierz i inne kwiatki. Wgrałem ori soft i wszystko minęło. Pomijam juz sam fakt że gwarancja na silnik i układ napedowy wisi ci na włosku, jak jakies ASO zauważy że go podrasowałeś :wink:
13zbyszek13 - 19-01-2011, 12:01

mitsu00 napisał/a:
fakt że gwarancja na silnik i układ napedowy wisi ci na włosku, jak jakies ASO zauważy że go podrasowałeś


Są dwa uda
albo sie uda
albo nie uda
:D

skaut - 19-01-2011, 12:03

joachim69 napisał/a:
denerwuuje mnie dziwnie działające ogrzewanie, ale na to chyba nic nie poradzę

joachim69, też tak myślałem ale to nie prawda. zauważyłem prawidłowość, widoczną zimą. Jeżeli ustawisz sobie potencjometr np. na 19oC to w pierwszej fazie auto bardzo się nagrzeje a potem temperatura jest utrzymywana na właściwym poziomie. TTTM, ale można nauczyć się obsługi.

13zbyszek13 - 19-01-2011, 12:11

skaut napisał/a:
joachim69, też tak myślałem ale to nie prawda. zauważyłem prawidłowość, widoczną zimą. Jeżeli ustawisz sobie potencjometr np. na 19oC to w pierwszej fazie auto bardzo się nagrzeje a potem temperatura jest utrzymywana na właściwym poziomie. TTTM, ale można nauczyć się obsługi.


Ja mam ustawione na AUTO temperatura 22 oC i jest Ok.
Nieraz tylko jak zaparuje mi przednia szyba przełączam w skrajne położenie / na szybę / ostatnie pokrętło na jakieś 3 minutki i powracam i jest Ok.

mitsu00 - 19-01-2011, 12:15

13zbyszek13 napisał/a:

Ja mam ustawione na AUTO temperatura 22 oC i jest Ok.
Nieraz tylko jak zaparuje mi przednia szyba przełączam w skrajne położenie / na szybę / ostatnie pokrętło na jakieś 3 minutki i powracam i jest Ok.
To wszystko działa OK jesli jedzisz sam w aucie i na zewnątrz nie jest za wilgotno. ja w Norauto kupiłem specyfik zapobiegajacy parowaniu szyb i raz na miesiac przecieram przednia od wewnatrz. Pomaga.
13zbyszek13 - 19-01-2011, 12:18

mitsu00 napisał/a:
To wszystko działa OK jesli jedzisz sam w aucie i na zewnątrz nie jest za wilgotno. ja w Norauto kupiłem specyfik zapobiegajacy parowaniu szyb i raz na miesiac przecieram przednia od wewnatrz. Pomaga.


Często jeżdżę w dwie osoby ale nawet teraz na wyjeździe w góry na narty z pięcioma osobami ta metoda się sprawdziła.

regon - 19-01-2011, 16:11

13zbyszek13 napisał/a:
Często jeżdżę w dwie osoby ale nawet teraz na wyjeździe w góry na narty z pięcioma osobami ta metoda się sprawdziła.

potwierdzam, jeżdżę w 3 osoby i nie paruje. Mam temp. ustawioną w zakresie 20-22 (w zależności od temperatury na zewnątrz) i jest ciepło.

Muciek - 19-01-2011, 20:33

Ludzie jak tak czytam wasze wypowiedzi tu na forum dotyczące ogrzewania, to zaczynam się zastanawiać czym wy jeździcie. Mój tata też ma Outka i grzeje jak szalony. Przy temp. ~/-10 oC w pięć minut nagrzewa całą budę, że trzeba się rozbierać. Praktycznie za każdym wyjazdem nawet 3km już jest mega gorąco. Nie wiem co wy macie za samochody. A mitsu00 widzę znowu sieje złowrogą propagandę odnośnie podrasowania silnika, mi to samo mówił. To, że zdarzyło się to tobie, to nie znaczy, że każdemu :)

Pozdrawiam.

mitsu00 - 19-01-2011, 20:48

Muciek napisał/a:
A mitsu00 widzę znowu sieje złowrogą propagandę odnośnie podrasowania silnika, mi to samo mówił. To, że zdarzyło się to tobie, to nie znaczy, że każdemu
Ja sieję? tego dnia kiedy ojciec bedzie za własne pieniążki np musiał wymieniac sprzęgło za 7tys lub turbo za jeszcze wiecej, bo ASO cofnie gwarancje za naruszenie jej warunków, zastanowi się 2 razy czy warto ryzykowac? Poza tym to nie jest moje pierwsze nowe autko i uwazam że najlepszym rozwiazaniem jest kupno mocniejszego auta niz eksperymentowanie.

[ Dodano: 19-01-2011, 20:50 ]
Muciek napisał/a:
Ludzie jak tak czytam wasze wypowiedzi tu na forum dotyczące ogrzewania, to zaczynam się zastanawiać czym wy jeździcie. Mój tata też ma Outka i grzeje jak szalony. Przy temp. ~/-10 oC w pięć minut nagrzewa całą budę, że trzeba się rozbierać. Praktycznie za każdym wyjazdem nawet 3km już jest mega gorąco. Nie wiem co wy macie za samochody
Tu nie chodzi o nagrzewanie, bo to akurat dzieje się bardzo szybko. Układ klimatyzacji w Outlanderze jest natomiast troche ułomny na tle konkurencji bo po 1 jest tylko 1-strefowy, po 2 działa zero jedynkowo. Albo wali zarem, albo lodówą. Nie ma nic pośredniego.
Muciek - 19-01-2011, 20:54

mitsu00 napisał/a:
Muciek napisał/a:
A mitsu00 widzę znowu sieje złowrogą propagandę odnośnie podrasowania silnika, mi to samo mówił. To, że zdarzyło się to tobie, to nie znaczy, że każdemu
Ja sieję? tego dnia kiedy ojciec bedzie za własne pieniążki np musiał wymieniac sprzęgło za 7tys lub turbo za jeszcze wiecej, bo ASO cofnie gwarancje za naruszenie jej warunków, zastanowi się 2 razy czy warto ryzykowac? Poza tym to nie jest moje pierwsze nowe autko i uwazam że najlepszym rozwiazaniem jest kupno mocniejszego auta niz eksperymentowanie.


No wtedy tak dlatego ta sprawa odnośnie "tuningu" mojego taty będzie niedługo wyjaśniona i nic do ciebie nie mam, bo jesteś bardzo pomocnym i miłym forumowiczem. Po prostu zauważyłem, że na zaś wszystkich o tym ostrzegasz, ale być może i to dobrze. :)

mitsu00 napisał/a:
Muciek napisał/a:
Ludzie jak tak czytam wasze wypowiedzi tu na forum dotyczące ogrzewania, to zaczynam się zastanawiać czym wy jeździcie. Mój tata też ma Outka i grzeje jak szalony. Przy temp. ~/-10 oC w pięć minut nagrzewa całą budę, że trzeba się rozbierać. Praktycznie za każdym wyjazdem nawet 3km już jest mega gorąco. Nie wiem co wy macie za samochody
Tu nie chodzi o nagrzewanie, bo to akurat dzieje się bardzo szybko. Układ klimatyzacji w Outlanderze jest natomiast troche ułomny bo działa zero jedynkowo. Albo wali zarem, albo lodówą. Nie ma nic pośredniego.


Jeśli chodzi o "albo wszystko albo nic" no to tu się zgodzę niestety :)

mitsu00 - 19-01-2011, 21:02

Muciek napisał/a:

No wtedy tak dlatego ta sprawa odnośnie "tuningu" mojego taty będzie niedługo wyjaśniona i nic do ciebie nie mam, bo jesteś bardzo pomocnym i miłym forumowiczem. Po prostu zauważyłem, że na zaś wszystkich o tym ostrzegasz, ale być może i to dobrze.
Pozatym przekaz tacie, że sprzęgło w OII jest robione prawie na styk z wartościami fabrycznymi, szczególnie chodzi o moment obrotowy. Zapasu, jak w przypadku skrzyń ZF montowanych w mocnych dieslach BMW, nie ma żadnego. Jeśli jesteś inteligentny, to zrozumiesz, że podnoszenie momentu w silniku PSA, jest istną rosyjską ruletką.
Muciek - 19-01-2011, 21:06

mitsu00 napisał/a:
Muciek napisał/a:

No wtedy tak dlatego ta sprawa odnośnie "tuningu" mojego taty będzie niedługo wyjaśniona i nic do ciebie nie mam, bo jesteś bardzo pomocnym i miłym forumowiczem. Po prostu zauważyłem, że na zaś wszystkich o tym ostrzegasz, ale być może i to dobrze.
Pozatym przekaz tacie, że sprzęgło w OII jest robione prawie na styk z wartościami fabrycznymi, szczególnie chodzi o moment obrotowy. Zapasu, jak w przypadku skrzyń ZF montowanych w mocnych dieslach BMW, nie ma żadnego. Jeśli jesteś inteligentny, to zrozumiesz, że podnoszenie momentu w silniku PSA, jest istną rosyjską ruletką.


Tylko w PSA, czy TDI też ma ten problem?

mitsu00 - 19-01-2011, 21:12

Muciek napisał/a:
Tylko w PSA, czy TDI też ma ten problem?
To samo. Pisząc wcześniej o PSA, miałem na mysli OII ogólnie z dieslem. Co do nowego MIVECA z 2.3 nie wypowiadam się, bo go nie znam od kuchni.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group