krzychu - 30-04-2013, 12:32
No jak ja sobie przypomnę to też, ale ostatnio (jakieś tam siostrzenice zdawały 1 i 2 lata temu) to był test teoretyczny i praktyczny... Krzyzak - 30-04-2013, 12:37
kolega chce robić A1 a ja mu piszę, że się nie opłaca, bo - każdy motocyklista to powie - po chwili przy 125ccm szybko brakuje mocy i chce się więcej potem jest A2 - do 400ccm (do sprawdzenia) a potem A - bez ograniczeń, ale na egzaminie min. 600 ccm - chociaż każdy WORD ma osobne przetargi i obecnie w Gdańsku zdaje się na 150 konnym motku, który może zaskoczyć na pewno warto pojeździć różnymi i dobrać to, co komu pasuje - jeden nie może żyć bez pozdzieranych kolan a drugi woli pyrkanie choppera
Trik - 30-04-2013, 17:33
Teraz nie pamiętam dokładnie, ale w PORD jest chyba napisane, że kat A może uzyskać osobnik po ukończeniu 26 roku życia pod warunkiem że minimum 2 lata przed posiadał kat. A2. W moim przypadku, nie mając w ogóle jakiejkolwiek kategorii motocyklowej, i o ile dobrze pojmuję zapis, powinienem zacząć od A1 lub A2. Muszę zagadać kumpla (instruktora jazdy) niech mi to wytołkuje. Chyba że interpretacja dla osób w "kwiecie wieku"  jest zgoła inna.
Tomek - 02-05-2013, 14:43
pytam o to, czy rzeczywiście jest tak, że na A zdaje się na 600 ccm,. a nawet na 1000ccm
wiesz, nie zagłębiałem się w ustawę ale w projekcie była alternatywa: - wiek (26 lat, czy jak pisze Krzyżak - 24 lata) lub - kategoria A1 przez min. 2 lata
to pewne, ale podsunięcie niedoświadczonemu kierowcy, motocyklu 100 KM i więcej na egzaminie może się skończyć różnie zresztą nie ważne, mnie to nie dotyczy, a temat też w sumie nie o tym JCH - 02-05-2013, 14:47
 Nie trzeba nawet 100 KM.
Krzyzak - 05-05-2013, 12:08
w Gdańsku ta 1000-ka będzie na coś innego zmieniona i co zaskakujące ludzie narzekali nie na moc ale na ciężar maszyny - że wątłej kobitce ciężko go przepchać 
milo - 21-07-2013, 20:27 Mój moto kończy 26 lat old school 
cns80 - 24-07-2013, 12:01 Besiek, widzę że i trzecia rzecz nas łączy . Ja zaliczyłem przesiadkę z Yamahy na Kawasaki
Besiek - 24-07-2013, 17:32 
drtymf - 26-07-2013, 10:02 A ja pochwalę się, że zanabyłem niedawno Kawasaki Vulcan VN750 - 1993 rok. Co do egzaminu - wymagania co do motocykla na poszczególne kategorie - tutaj za stroną WORD Kielce gdzie będę niedługo zdawał: Kategoria AM prawa jazdy - motorower ZIPP ZV50 o pojemności 50cm3 i mocy 2,8kW z manualną skrzynią biegów i dwa motorowery z automatyczną skrzynią biegów - kod 79 wpisywany do prawa jazdy (w rozporządzeniu: motorower dwukołowy w zakresie kategorii AM powinien być wyposażony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nie większej niż 50cm3 i prędkości nie większej niż 45km/h). Kategoria A1 prawa jazdy - motocykl YAMAHA YBR125 o pojemności skokowej 124cm3 i mocy 7,6kW (w rozporządzeniu: motocykl dwukołowy w zakresie kategorii A1 powinien być wyposażony w silnik spalinowy o pojemności skokowej co najmniej 120cm3 i nie przekraczającej 125cm3 i o mocy nie przekraczającej 11kW). Kategoria A2 prawa jazdy - motocykl SUZUKI Gladius SFV650A o pojemności skokowej 645cm3 i mocy 25kW (w rozporządzeniu: motocykl dwukołowy w zakresie kategorii A2 powinien być wyposażony w silnik spalinowy o pojemności skokowej co najmniej 400cm3, o mocy co najmniej 25kW i nie przekraczającej 35kW). Kategoria A prawa jazdy - motocykl SUZUKI Gladius SFV650A o pojemności skokowej 645cm3 i mocy 53kW (w rozporządzeniu: motocykl dwukołowy w zakresie kategorii A powinien być wyposażony w silnik spalinowy o pojemności skokowej co najmniej 600cm3 i mocy co najmniej 40kW). Większość ORDów z tego co wiem ma właśnie Gladiusy, Kawaski ER6 i tym podobne 600 ki - w wersji na A2 ze zdławioną mocą. A w Gdańsku egzamin - podobno tymczasowo - zdaje się na Yamasze FZ1. Podobno w pierwszych dniach ktoś się tym rozbił na placu - oficjalna wersja - nie zdał egzaminu i chciał z sobą skończyć
Krzyzak - 26-07-2013, 11:19
Fazer wypadł jakoś w maju drtymf - 27-07-2013, 07:32 A to nie wiedziałem Jak zwykle gazety/portale napiszą o sensacji ale o powrocie do normalności już nie
A przy okazji co do kobiet spora ich ilość nawet na Gladiusie który ma opinię małego i kobiecego ma problem z dostaniem do ziemi z siedzenia nie mówiąc już o ich masie i konieczności "wyjazdu z garażu o 90 stopni" na egzaminie. U mnie na kursie koleżanka na Kawie ER6 żeby się podeprzeć musi stać na palcach a najniższa nie jest. Wydaje mi się że powinni mieć jednak kilka motocykli i dawać wybór, ostatecznie niech ten wybór ograniczą przez jakieś parametry gabarytowe kandydata. Uważam, że to spora dyskryminacja tym bardziej że zwykle na A2 w ORDach są takie same motocykle tylko zdławione więc zdawanie na niższą kategorię przez kobiety to nie rozwiązanie. Poza tym niby dlaczego mają one mieć trudniej? Przecież później może sobie ona kupić moto nawet i cięższe ale z inaczej rozłożonymi masami i da sobie radę. Moja ciotka która ma 1,6m wysokości na moim Vulcanie i brata Virago daje radę mimo że ciężkie a na Transalpa drugiego brata nie da rady wsiąść bo wysoki chociaż sporo lżejszy. Krzyzak - 29-07-2013, 08:41 wydawało mi się, że właśnie Virago jest bardzo wysoki... drtymf - 01-08-2013, 22:16 E czy ja wiem , Virażka siedzenie ma dośc nisko chyba że kierownicę Ci chodzi. No i jeszcze pytanie jaka 750 a 1100 różni sie dość znacznie wymiarem. 
A moja Vulcaneria. Batmanikus - 14-08-2013, 20:56 A ja ujeżdżam Yamahę TDM 900
Wszystkich zainteresowanych zapraszam na moją stronę www.moto-batman.pl
|
||||||||||||||||||||||||||||
