To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Lubelskie - Wyjazdowy spot weekendowy SUSIEC 2013

_Slawek_ - 15-04-2013, 17:25

grzesiopol napisał/a:
Na dzisiejszym spocie ustaliliśmy, że:
1. wynajmujemy duży grill za 100 zł.
2. wynajmujemy barek na dwa dni za 50 zł za dzień
3. wynajmujemy obsługę grilla za 20 zł. za godzinę (trzeba ustalic czas na ile godzin) 4- 5 godzin
4. zamawiamy beczke piwa 50 litrów za 330 zł.
5. wędlinę na grilla załatwiamy we własnym zakresie a nasz kucharz zrobi szaszłyki i zapanietuje karkówkę - musimy ustalić tylko ilość wędliny na głowę jaką mamy zamówić.


Najpierw dzień dobry :)
A teraz hola hola
grzesiopol napisał/a:
Na dzisiejszym spocie ustaliliśmy, że:

Na spocie było kilka osób, a zapisanych na spot jest kilkadziesiąt... Nie czuję się upoważniony do podejmowania decyzji za 10 kolejnych osób. Więc raczej nic nie ustaliliśmy tylko zebraliśmy propozycje do przedyskutowania na forach.

1. wynajmujemy duży grill za 100 zł.
Co do tego punktu raczej nie ma wątpliwości, jeść musi każdy ;)

2. wynajmujemy barek na dwa dni za 50 zł za dzień
Musiałem nie słuchać w tym momencie, albo się spóźniłem ;)
Jasno ustalmy o co chodzi z tym barkiem i co tam dają za te 50zł/dzień? Gdzieś chyba już o tym było ale nie mogę na szybko znaleźć.

3. wynajmujemy obsługę grilla za 20 zł. za godzinę (trzeba ustalic czas na ile godzin) 4- 5 godzin
To wiąże się bezpośrednio z punktem pierwszym, także jak się podzieli na wszystkich to kwota będzie znikoma. No chyba, że mamy ochotnika, którego pasją jest grilowanie i nikogo do rusztu nie dopuści, byle ktoś mu alko donosił ;)

4. zamawiamy beczke piwa 50 litrów za 330 zł.
Alkohol to raczej już indywidualna sprawa, więc też jestem za imienną listą chętnych na beczkę :)

5. wędlinę na grilla załatwiamy we własnym zakresie a nasz kucharz zrobi szaszłyki i zapanietuje karkówkę - musimy ustalić tylko ilość wędliny na głowę jaką mamy zamówić.
Dobry pomysł ze wspólnym załatwianiem mięcha, trzeba tylko też w większym gronie ustalić jakie rodzaje i ile kg :) Ale co do kucharza... naprawdę wśród nas jest kucharz? Nawet jeśli ktoś się teraz czuje na siłach, to na pewno będziemy na barki 1 osoby zrzucać przygotowanie kilogramów żarcia? Toż to nawet do lodówki się może nie zmieścić jak ma być dla tylu osób. Czyli do dogadania szczegóły kto, co, ile i gdzie.

grzesiopol - 16-04-2013, 00:48

tomasek napisał/a:
:shock: Można by sobie odpuścić,lepiej zakupić samemu a nie płacić 6.60 za 1 piwko :twisted:
brawa dla Tomka, zaoferował sie zamówic beczkę piwa wraz z pompką. :twisted:
bastek napisał/a:
co do beczki - a jakie piwo?
piwo jedynie słuszne (podobno jedyne słuszne) :mrgreen: perła chmielowa.
bastek napisał/a:
jest ok. 50 osób dorosłych
na chwile obecna z moich wyliczeń wynika że bedzie 46 dorosłych i 16 dzieci poniżej 15 roku życia. czyli wychodzi po 1 litrze piwa na głowę, licząc: beczka kosztuje 330zł na 46 dorosłych daje nam 7,20zł za litr czyli 3,60zł za 1/2 czyli butelkę. i jak napisał Sebastian
bastek napisał/a:
także i tak trzeba swoje zabrać....

Decyzja odnośnie beczki należy do wszystkich, z tym, że albo bierzemy albo nie, bo jak bedzie wygladać, że kilka osób pije piwo z beczki a reszta sie lampi jak na idiotów. :mrgreen:
bastek napisał/a:
skąd bierzemy mięcho?
ja zaproponowałem biała kielbasę z Ryjka, jak dla mnie jest wyśmienita na grilla, poza tym chyba trzeba by było zamówić kiełbasę śląską bo jest jak dla mnie najsmaczniejsza, jakis karczek i inq(to ten kucharz) zrobiłby szaszłyki i zamarynował karczek (tak przynajmniej zrozumiałem - jak nie to proszę o poprawkę).
bastek napisał/a:
mogę popytać moich zaprzyjaźnionych pacjentów, czy i za ile będą mieli. muszę wiedzieć wcześniej
możesz popytać, tylko ustalmy ile czego trzeba na głowę bo bez tego ani rusz.
Seichan napisał/a:
A zresztą - proponuję zrobić listę, kto ma ochotę na beczkę. Pozostali kupują sobie alko we własnym zakresie ;) I chyba tak będzie najsprawiedliwiej.
nigdy nie będzie sprawiedliwości przy składkowych wyjazdach, jeden zje więcej, drugi mniej, jeden wypije więcej drugi wcale, jeden wybrudzi mniej a drugi więcej.
Renata ja napisałem wyżej albo zakupujemy albo nie zakupujemy beczki (takie jest moje zdanie).
Jeżeli ktos będzie chciał zrobić listę to prosze bardzo bo ja sie na liste i zbieranie kasy na beczkę nie piszę, ponadto nie bede stał przecież przy beczce z lista i nie będę wydawał piwa "na kartki". :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_Slawek_ napisał/a:
A teraz hola hola
prrrrrrr stój :wink:
_Slawek_ napisał/a:
Na spocie było kilka osób, a zapisanych na spot jest kilkadziesiąt... Nie czuję się upoważniony do podejmowania decyzji za 10 kolejnych osób. Więc raczej nic nie ustaliliśmy tylko zebraliśmy propozycje do przedyskutowania na forach.
No na liście nie jest kilkadziesiat tylko kilkanaście i moim zdaniem trzeba liczyć głównego "najemcę" jako decydenta w sprawach spotu. Na spocie z 20 z listy było tylko 5 osób, wiec jak widzisz Sławku kto ma decydować jak nie ci co byli. Na forum też poza tymi co byli na spocie + Sebastian i Tomek nikt inny się nie wypowiada, jak będziemy oglądać sie na tych co ich niema i nie zamierzają być jak również nie zamierzają się wypowiadać to okaże się, że w dniu wyjazdu będziemy jeszcze dalej ustalać i robić zakupy. :mrgreen: Trzeba podjąc juz decyzje bo to tylko dwa miesiące.
Koszty na chwile obecną i tą ilość osób czyli 20 "najemców" wyniosą - (koszt i tak będzie jeszcze mniejszy bo u niektórych są inni dodatkowi np. u mnie, u Sławka mech. domek nr 18)
1. wynajmujemy duży grill za 100 zł. - 5 zyla
2. wynajmujemy barek na dwa dni za 50 zł za dzień - j.w za dwa dni czyli 5 zyla
_Slawek_ napisał/a:
Jasno ustalmy o co chodzi z tym barkiem i co tam dają za te 50zł/dzień?
cena zwykła to była 150-200 zł a 50 złotych to dla nas.
Sławek to nie wiesz co można w barku robić :wink: , w barku dają alkohol, ten który sobie sami przywieziemy, można urządzić karaoke, pośpiewać, posłuchać muzy, obejrzeć TV, posiedzieć przy stole z innymi, można też zjeść wspólnie z innymi, a najważniejsze, że jest jakaś rezerwa w przypadku brzydkiej pogody.
W tym przypadku mam nadzieję że nikt nie będzie próbował robic listy kto chce barek a kto nie. :lol:
3. wynajmujemy obsługę grilla za 20 zł. za godzinę (trzeba ustalic czas na ile godzin) 4- 5 godzinSławek o tym właśnie rozmawialiśmy na spocie, że raczej nikt z nas nie będzie stał przy grillu i robił za kucharza. Ale jak ktos chce to prosze bardzo. Inq rzucił propozycję, że by obsługa była przez 3 godziny, myślę, że to jest rozsądny czas. Ale trzeba ustalić w pierwszej kolejności o której tego grilla zaczynamy, biorąc pod uwagę dzieci. A poźniej to każdy chyba będzie sobie sam robił jak będzie głodny i coś ze sobą przywiezie :mrgreen:
4. zamawiamy beczke piwa 50 litrów za 330 zł.uważam, że ten temat juz chyba został zakończony i oznajmiam, że rezygnujemy z beczki piwa, jako dodatkowego kosztu dla wszystkich, jak ktoś chce to może sobie z innymi chętnymi zakupic beczkę, proszę tylko zając się tym osobiście i we własnym zakresie.
5. wędlinę na grilla załatwiamy we własnym zakresie a nasz kucharz zrobi szaszłyki i zapanieruje karkówkę - musimy ustalić tylko ilość wędliny na głowę jaką mamy zamówić. Kucharza nie mamy,propozycje zajęcia mięchem rzucił Inq, i jak napisałeś potrzebujemy ustalić ile czego, moze ktos takie cos załatwiał lub ma znajomego to by popytał, ja sie nie będę wypowiadał bo normę ilościowa zawyżę. Może ktos jest chetny oprócz Inqa zając sie miechem, ewentualnie przechowa zakupioną kiełbachę i ja przewiezie do Suśca. Tak jak Sławek napisła u jednej osoby to wszystko sie nie zmieści. :mrgreen:

Może ktos ma jeszcze jakieś pomysły na zorganizowanie czasu w Suścu.

inq - 16-04-2013, 10:02

grzesiopol napisał/a:
2. wynajmujemy barek na dwa dni za 50 zł za dzień

Jeszcze tak dla jasności - na wyłączność?
grzesiopol napisał/a:
3. wynajmujemy obsługę grilla za 20 zł. za godzinę (trzeba ustalic czas na ile godzin)

Ja podtrzymuję 3h z możliwością przedłużenia o 1h - różnie może być.
grzesiopol napisał/a:
5. wędlinę na grilla załatwiamy we własnym zakresie

Trzeba pamiętać, że nie samym mięsem grill żyje. Pieczywo, jakieś warzywa, keczupy też trzeba zorganizować.
grzesiopol napisał/a:
Może ktos jest chetny oprócz Inqa zając sie miechem

Podbijam. Nie to, że się wycofuję, ale pomoc lodówkowa by się przydała.
grzesiopol napisał/a:
przechowa zakupioną kiełbachę

Tak jak mówiłem na spocie - bez sensu jest brać to co ma być na gotowe przed wyjazdem do domu. Najlepiej umówić w sklepie, na odbiór w piątek.
grzesiopol napisał/a:
ja przewiezie do Suśca

Nie chcę tu mówić kto ma największe auto 8) :wink:

grzesiopol - 16-04-2013, 21:37

inq napisał/a:
Nie chcę tu mówić kto ma największe auto 8) :wink:
na forum czy z jadących do Suśca? Ja raczej będę jechał rano ze Sławkiem bo musimy tam sie pokazać najwcześniej :P . Galant kombima niestety większy bagażnik od mojego :P :wink: :mrgreen:
Soner - 16-04-2013, 22:13

Wypowiem się: grill, barek, obsługa - tak.
Alkohol we własnym zakresie.
Mogę pomóc w przewiezieniu mięska, wędliny, etc, lecz nie mam gdzie schować tego wcześniej u siebie. Ale zawsze możnaw piatek odebrać.

grzesiopol - 17-04-2013, 06:59

UWAGA ważne ogłoszenie
Informuję, że kończy sie już termin rezerwacji domków. Osoby niezdecydowane, proszone sa o podjecie natychmiastowej decyzji.
W dniu 28 kwietnia 2013r kończę dopisywać do wolnych domków/pokoi. Po tym terminie wszelkie rezerwacje proszę uzgadniać ze mną osobiście przez PW, gdyż będzie to wymagać zadzwonienia do ośrodka i zorientowania sie czy sa jeszcze wolne miejsca lub dopisanie sie do wolnych łóżek u innych uczestników mających wolne miejscówki łóżkowe (kontakt z osobami posiadającymi wolne łóżka).
Do wiadomości niezdecydowanych - wolne miejsca sa jeszcze: 1f, 1g, 1a (góra 3 osobowa), 23, 24.

Jaro1974 - 17-04-2013, 08:23

To teraz ja:
grill, barek i obsługa jak najbardziej na tak, wędlinę trzeba najpierw ustalić ile i wtedy się określić co i jak. No i teraz najlepsze :twisted: -beczka piwa. Zakładamy że każdy po kilkanaście sztuk browara bierze plus coś mocniejszego oczywiście. Ja mam prosty przykład ze zlotu gdzie podczas powrotu browar wiozłem w bagażniku do domu. Moim zdaniem lepiej byłoby zamówić tą beczkę bo faktycznie koszt jej zakupu będzie niewielki a po drugie nie musimy jej wieźć bo ona już tam będzie tak? Ale skoro każdy jest praktycznie na nie, to ja nalegał nie będę. Bo mi w sumie na tym nie zależy. Jak będzie zadecydowane tak będzie i ja się do tego dostosuję.

bastek - 17-04-2013, 08:38

Jarek, powiem tak. ja za perłą nie przepadam - wolę gorzkie piwa, a perła z beczki to mi wogóle nie podchodzi.....Magda moja nie-piwna, pewnie jakies winko bedzie
z alkoholem -każdy przywozi ile wypije, reszte sie kupi na miejscu i juz...
mięcho - ma ktos wprawę, ile to trzeba kg na tyle osób? jak to liczyć? i jakie poporcje kiełbasa/inne rzeczy?

Andrew - 17-04-2013, 11:37

A ja również piwa praktycznie nie piję, więc dla mnie beczki może nie być...
bastek - 17-04-2013, 16:30

Grześ, to może małą ankietka kto chce beczkę?albo w tym temacie - zainteresowani piszą chcę/nie chcę, reszta domyslnie na nie
inq - 17-04-2013, 16:45

Na ten moment trzeba ustalić menu, a później ilości. Jak będziemy mieli kogoś do grillowania to można pobawić się trochę i zrobić większy repertuar. Moim zdaniem lepiej zjeść karczek, czy skrzydełko niż kiełbasę. Poza tym robimy po sztuce dla każdego czy na kg?
Seichan - 17-04-2013, 17:20

Myślę, że na kg.
Kiełbaska też musi być - moje dzieci prędzej to zjedzą niż karczek czy skrzydełka.
Ja byłabym za: karczkiem, kiełbasą, filetami z kurczaka.

inq - 17-04-2013, 18:14

Nie, no kiełbasa musi być. Mi chodziło o to żeby nie brać 3 rodzajów kiełbasy. Dziś leniwa noc w pracy to postaram się jakąś propozycję menu spłodzić.

EDIT:
Tak sobie teraz siedzę i myślę. Nie wiadomo na czym ma polegać praca osoby grillującej. Jeśli to ma być tylko stanie przy ruszcie i przekładanie mięcha to będzie ciężko. Wszędzie piszą, że 500g mięsa na dorosłą osobę i 150-200g na dziecko. Ja bym chyba przy tym pozostał tylko dorzucił po 2 sztuki kiełbasy. Tak jak obiecałem karczek i szaszłyki biorę na siebie - już nawet jakieś lodówki wymyślę 8) Jeśli chodzi o pierś kurczaka to też warto zamarynować dzień wcześniej. Chyba, że nie jesteśmy wybredni to i karczek i pierś można zamarynować na miejscu to kilka godzin zawsze poleżą i cośtam przejdzie. Wtedy bym tylko szaszłyki zrobił wcześniej. Pierś też można zrobić w szaszłykach dla dzieciaków. Do tego jakieś skrzydełka lub udka i pieczonego ziemniaczka. Na stoły by się przydało jakiegoś pomidora pokroić i przyprawić (i tu pytanie czy ogarnie to obsługa grilla), ogóreczki można kupić itp. Pieczywo i przyprawy to oczywista oczywistość.

Reasumując moja propozycja to:
Kiełbasa- 2 sztuki na os. (dzieci i dorośli) - można dorzucić z 30% rezerwy
Karczek - 100-150g na osobę dorosłą
Szaszłyk - 1 sztuka na dorosłego (dodatkowo można zrobić jakieś lajtowe dla dzieciaków)
Skrzydełka - 2 szt na osobę - ewentualnie udko
Pierś z kurczaka - 100-150g na osobę dorosłą i dziecko.
Ziemniaki tanie więc można zrobić sporo, można kupić na miejscu.
Pomidory, papryka marynowana, ogórki kiszone lub małosolne, grzybki. To trzeba kupić chyba na farta bo nieugadnie.
Pieczywo się raczej nie zmarnuje tak samo jak przyprawy.

Czekamy na opinie :wink:

bastek - 17-04-2013, 19:36

filet niefajny. suchy będzie. lepeij udźce chyba-ta górna cz. z nogi kurczaka
a warzywka jakieś?
cukinia, pieczarki, papryka

inq - 17-04-2013, 20:10

Co do fileta to jak kto lubi. Trzeba coś na pewno jeszcze zrobić dla dzieciaków. Karczek czy skrzdełka średnio mogą przyswajać.
Cukinię i paprykę trzeba by czymś wypachać - a nie sądze, że ktoś to zrobi. Pieczarki jak najbardziej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group