[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Pedał hamulca wpada do podłogi
polaff - 03-02-2014, 18:13
robertdg napisał/a: | składasz ją jak kapelusz | czyli jak?
co z nią trzeba zrobić?
Pytanie nr 2 kto się orientuje gdzie można dostać te gumowe tulejki na prowadnice zacisków - nie osłony tylko te na sworzniach prowadnic. Te które były na prowadnicach kupionych wraz z zaciskami były tak spuchnięte, że złożenie całości po czyszczeniu prowadnic graniczyło z cudem więc złożyłem bez nich...
Tomii - 03-02-2014, 19:49
polaff napisał/a: |
Pytanie nr 2 kto się orientuje gdzie można dostać te gumowe tulejki na prowadnice zacisków - nie osłony tylko te na sworzniach prowadnic. Te które były na prowadnicach kupionych wraz z zaciskami były tak spuchnięte, że złożenie całości po czyszczeniu prowadnic graniczyło z cudem więc złożyłem bez nich... |
najlepiej w ASO, nie są jakoś bardzo drogie o ile pamiętam
komarsnk - 03-02-2014, 20:06
robertdg napisał/a: | Wyciągasz ja z korka i składasz ją jak kapelusz |
Sorry jestem prostym chłopakiem z podkarpackiej wsi i nie wiem jak się obsługuje kapelusz
robertdg - 03-02-2014, 20:35
Gentleman
Łysy88 - 03-02-2014, 20:47
polaff napisał/a: | Pytanie nr 2 kto się orientuje gdzie można dostać te gumowe tulejki na prowadnice zacisków - nie osłony tylko te na sworzniach prowadnic. Te które były na prowadnicach kupionych wraz z zaciskami były tak spuchnięte, że złożenie całości po czyszczeniu prowadnic graniczyło z cudem więc złożyłem bez nich... |
W intercarsie są takie zestawy od Quick brake. Ta gumka i dwie osłony na prowadnice. Ja płaciłem za komplet na zacisk z tyłu 10 zł a na przód brałem od Huga ale też są dostępne w IC. Koszt podobny. Wszystki pasuje i fajnie wykonane.
komarsnk - 03-02-2014, 21:28
robertdg, czyli po zalaniu płynu powinienem tego boba wyciągnąć z nakrętki, złożyć na płasko (jak kapelusz ), wrzucić do zbiorniczka i zakręcić nakrętkę? Dobrze zrozumiałem?
robertdg - 03-02-2014, 21:29
Tak, ma wyglądac tak jak na zdjęciu
Torp12 - 03-02-2014, 23:34
A u mnie ten kapelusz cały czas jest "rozłożony" ...
arturj123 - 03-02-2014, 23:38
On się rozkłada jak jest mniej jak max płynu i tak jakby zassysa go pompa, pierwszy raz to zauważyłem przy odpowietrzaniu że on się rozkłada
Shockwave - 21-06-2015, 23:53
Do mojego ea2a będzie pasowała pompa z obojętnie jakiego benzynowego gala EA ?
Odpowietrzałem hamulce maszyna pod ciśnieniem. Przez jakiś czas było ok.
Ale problem powrócił.
Mam wrażenie ze raz mocniej hamuje kolo lewe a raz prawe. Pedał hamulca jednego dnia zabiera wysoko a raz nisko.
Czasem jak pompuje na zgaszonym silniku to dojdę do pewnego momentu ze już sie nie da napompować, a następnym razem napompuje i jeszcze mogę troszkę docisnąć i słyszę syk (pewnie z serva)
Jak kupie obojętnie jaki zestaw servo+ pompa od benzynowego EA będzie pasował i pracował normalnie ?
Ewcia80 - 18-02-2016, 22:32
Hejka.Czy to normalne,ze jak jade powoli i hamuje to musze glebiej nacisnac hamulec,a im szybciej jade to pedal hamulca lapie szybciej?
Wtss - 04-01-2019, 12:00
Przebrnąłem przez cały temat a porady jak na lekarstwo ,więc dam swoje doświadczenia:
objawy normalne, czyli mróz i nagle pedał wpada w podłogę, najpierw sporadycznie, później cały czas.
Dolałem płynu, mimo że nie było to jeszcze minimum i odpowietrzyłem zaciski. Nie wiem która z tych operacji pomogła ale hamulec już działa normalnie.
walo93 - 11-07-2020, 16:24
Witam serdecznie,
Około 2 tygodni temu byłem w warsztacie na wymianie klocków i tarcz hamulcowych na przodzie. Mechanik powiedział że mam piasty pokorodowane, ale zostały oczyszczone i nowe hamulce założone. Wspomniał że mogę mieć gumowaty pedal hamulca przez jakiś czas. Wyjechałem z warsztatu, ale nie zauważyłem żadnego dziwnego zachowania hamulcy, bardzo fajnie się hamowało i uczucie bezpieczeństwa też było.. Aż do wczoraj. Mianowicie wracam z pracy, przejechałem przez kałuże (nie wiem czy ma to. Coś do rzeczy) a pedal hamulca zrobił się miękki. Gdy go podpompuje parę razy wszystko wraca do normy, żeby za chwilę znowu brać około 2cm od podłogi. Wyczytalem tutaj że dolanie płynu pomogło niektórym z was, więc postanowiłem również tak zrobić. Dolałem prawie na Maksa i cud, hamulec znowu łapie tak wysoko jak powinien. Przejechałem się rzecz jasna od razu kilka razy pohamowałem i znowu to uczucie bezpieczeństwa powróciło. Sprawdzę jeszcze jutro jak po całej nocy bedzie to wyglądało ale jestem zdziwiony tym, ponieważ płynu było miedzy min/max, odrobina dolewki zrobiła całą robotę. Czy te auta to mają taki urok czy jak? Co sądzicie dajcie znać.
Pozdrawiam
jacek11 - 11-07-2020, 21:16
Sprawdź, czy nie ma wycieku płynu hamulcowego. Mechanik raczej nie zostawił pustego zbiorniczka, tym bardziej, że zakładając nowe klocki musiał wcisnąć tłoki, i płyn powrócił do zbiornika.
Krzyzak - 12-07-2020, 22:15
walo93 napisał/a: | Czy te auta to mają taki urok czy jak? | nie mają, hamują normalnie nawet jak płynu jest poniżej min, to nie jest kwestia ilości, lecz zapowietrzenia lub ucieczki płynu
|
|
|