To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer X inform to złom?

RalfPi - 06-04-2012, 12:37

Van_Adam napisał/a:
RalfPi napisał/a:
Nikt nie powiedział, że Lancer na tle kompaktów to złom

Patrz temat dyskusji :P

No właśnie w temacie jest zapytanie.. a do miana dupowozu doszliśmy w sensie ogólnym, a nie w grupie kompaktów :)

krzychu - 06-04-2012, 12:42

sla napisał/a:
niczym sie nie wyróżniajacym


Znaczy na pewno wyróżnia się wyglądem... Nie mówię czy na + czy - ale wygląda jednak sporo inaczej niż konkurencja.

sla - 06-04-2012, 12:49

O wyglądzie nie pisałem, bo gust jest sprawą indywidualną , tylko o osiągach i wykończeniu wnętrza.Nawet tu nastąpił regres w porównaniu ze starym modelem.
Morfi - 06-04-2012, 12:50

Wyróżnia się tylko wygladem.
widze, że wszystko zalezy co kto miał wczesniej.
Widać, że Lancer ma podobne (przyspieszeniowo) silniki co kiedyś Carisma. Oba 1.8 mają 10 do sety. Kiedys może coś to znaczyło ale dzisiaj 10 s to duzo.
Może ja mam inne odczucia bo jeździłem szybszymi samochodami i znajomi maja szybsze.

krzychu - 06-04-2012, 12:52

Morfi napisał/a:
Oba 1.8 mają 10 do sety.


Jak w Cari przy 2 tys dasz gaz do jedzie, Lancer tylko buczy.... Swoją drogą Cari sporo nadrabia dość szerokim zakresem obrotów w których jest bardzo duża moc (bardziej płaski przebieg mocy na końcu wykresu). Dlatego ma szanse mieć lepsze przyspieszenie przy katalogowo mniejszej mocy.

RalfPi - 06-04-2012, 13:00

sla napisał/a:
O wyglądzie nie pisałem, bo gust jest sprawą indywidualną , tylko o osiągach i wykończeniu wnętrza.Nawet tu nastąpił regres w porównaniu ze starym modelem.

Zgadzam się - jak zaglądam przez szybkę na pulpit Lancera co ma go sąsiad... to z zazdrością :D
Ale z drugiej strony nowy Lancer jest bezpieczniejszy - 7 poduch + większa masa.. Trudno oczekiwać za taką cenę więcej.

krzychu - 06-04-2012, 13:03

RalfPi napisał/a:

Ale z drugiej strony nowy Lancer jest bezpieczniejszy - 7 poduch + większa masa.. Trudno oczekiwać za taką cenę więcej.


Stary miał 6 pod koniec (w moim) brakuje tylko kolanowej. Z wyposażenia (porównując Intense) to mniej jest o audio (nie było radia i suba, ale było 6 głośników) i w sumie to wszystko czego mój nie ma (poza felgami, które i ta by nie weszły). A cena Intensa była podobna.

sla - 06-04-2012, 13:05

6 poduch w 2,0 było od samego początku. katalogowo kosztował ok 72tys.
Morfi - 06-04-2012, 13:06

moc to nie wszystko licza sie tez Nm i własnie dzieki nim Cari 1.8 tak fajnie jeździ. Prawie tyle samo Nm co Lancer :)

Pod koniec 1999r. 1.6 carismy kosztował od 58 tys a 1.8 80 tys.

wojzi - 06-04-2012, 13:12

No Cari 1.8 jak na swoje lata to ma niezłe możliwości - zbiera się faktycznie ładnie. Lancerem nie jeździłem. Z zewnątrz bajka, ale w środku słyszałem plastik fantastik. To już wolę Cari w wersji Elegance.
RalfPi - 06-04-2012, 13:19

cefaloid napisał/a:
[

Tak samo jesli chcesz pokazać że lancer ponad przeciętną wyrasta, porównuj z rywalami w tym samym segmencie.


cefaloid - przecież wiadomo o co chodzi z tym porównaniem do Pandy, Corsy itp..
Nie chcę się spierać i łapać za słówka - i nie chodzi o porównywanie Lancera do kompaktów (!) - tylko o to, że Lancer nie jest dupowozem. Taka moja opinia - dupowozy, to małe wozidełka co mają pod maską 50 lub 80 koni i się zbierają słabo - dlatego pisałem o tym, że chodzi o ideę, a kryteria są wyssane z palca. Na samym początku zaproponowałem test - ile % samochodów jesteśmy w stanie realnie łyknąć na światłach - i to tyle.
Jakoś głosów na ten temat nie ma ... :mrgreen:
Pozdrowienia i radosnych Świąt życzę Wszystkim. Oby Lancery jeździły jak trzeba! Informy też ;)

cefaloid - 06-04-2012, 15:03

RalfPi napisał/a:
Na samym początku zaproponowałem test - ile % samochodów jesteśmy w stanie realnie łyknąć na światłach - i to tyle.

I tu zachodzi pytanie:
Czy ci tkórych "łykałeś" na światłach w ogóle o tym wiedzieli i chcieli się z Tobą ścigać, czy normalnie ruszyli i jechali gdzieś tam sobie?

Dla mnie łykanie innych na światłach nie świadczy 'in plus' o samochodzie tylko 'in minus' o jego kierowcy. Możesz łykać wszystkich wychechłanym Lanosem z najmocniejszym silnikem, ale to wcale nie oznacza że jest to samochód wyjątkowy. I zapewniam się że będziesz tym Lanosem łykał 95% aut na każdym skrzyżowaniu - ruszając z piskiem oraz poprawiając sobie ego. Chcesz pokazać wyjątkowość Lancera to jedź na jakiś OS i tam zmierz się z innymi. Nie rozumiem co to za frajda łyknąć starszego pana w Tico. Na światłach.

Może lepiej nie robić takich testów za często - bo posiadacze Lancerów zostaną sklasyfikowani na równi z posiadaczami 25-letnich BMW oraz 15-letnich Golfów :finga: A tego osobiście bym nie chciał, a kazdy kto by się do takiego postrzegania nas przyczynił miał by u mnie sporego minusa.

RalfPi - 06-04-2012, 15:19

cefaloid napisał/a:
RalfPi napisał/a:
Na samym początku zaproponowałem test - ile % samochodów jesteśmy w stanie realnie łyknąć na światłach - i to tyle.

I tu zachodzi pytanie:
Czy ci tkórych "łykałeś" na światłach w ogóle o tym wiedzieli i chcieli się z Tobą ścigać, czy normalnie ruszyli i jechali gdzieś tam sobie?

Dla mnie łykanie innych na światłach nie świadczy 'in plus' o samochodzie tylko 'in minus' o jego kierowcy. Możesz łykać wszystkich wychechłanym Lanosem z najmocniejszym silnikem, ale to wcale nie oznacza że jest to samochód wyjątkowy. I zapewniam się że będziesz tym Lanosem 2.0 133KM łykał 95% aut na każdym skrzyżowaniu, łącznie z Lancerem 1.8 - ruszając z piskiem oraz poprawiając sobie ego. Chcesz pokazać wyjątkowość Lancera to jedź na jakiś OS i tam zmierz się z innymi. Nie rozumiem co to za frajda łyknąć starszego pana w Tico. Na światłach.

Może lepiej nie robić takich testów za często - bo posiadacze Lancerów zostaną sklasyfikowani na równi z posiadaczami 25-letnich BMW oraz 15-letnich Golfów :finga: A tego osobiście bym nie chciał, a kazdy kto by się do takiego postrzegania nas przyczynił miał by u mnie sporego minusa.

Gdybyś przeczytał co wcześniej napisałem.. to byś wiedział, że chciałem aby każdy TEORETYCZNIE ocenił, podkreślam - ocenił - a nie się ścigał!! (czy ja nie wyraźnie piszę?? ) i to tyle. Jeszcze raz - spokoju :) i szerokości na drodze.

bastek - 06-04-2012, 15:23

RalfPi, biorąc pod uwagę Twój test, to mój egzemplarz lancerka jest złomem nie majacym prawa nawet do nazwy dupowóz - razcej jeździdło...
z zegarkiem w ręku - 15-17 sek do setki.... i po tylu km nie wiem co to "odcięcie na dwójce dające 80-90 km/godz" - przy 80 to dawno mam piątkę włączoną.
ale, co kto woli - ja wycia silnika nie lubię, nie sprawia mi frajdy street-killowanie

a jeżeli chcesz taki test - to proszę.
na studiach, jak jeszcze miałem jako-taką formę , do 20-30 km/godz nie miałbyś szans ze mną w pojeździe, który ma moc ok. 0,5-0,6 KM - czyli rowerze szosowym
zaraz po zmianie światła bym Cie łyknął - lancer przy naszej grupie to kiepski dupowóz....

mazin - 06-04-2012, 15:25

Panowie, lancer to jest dupowóz, wygląda trochę lepiej od innych (tańszych) dupowozów, ma ładne nadwozie i ... takie sobie przyspieszenie, no nie żartujcie, że objeżdżacie 70% aut na światłach ;-)
Co prawda w mim mieście to jest trochę trudniejsze ze względu na obecność kilku pojazdów potentata na rynku lodów ;-)
A tak poważnie, to ludzie jeżdżą o wiele spokojniej niż dawniej, głównie ze względów ekonomicznych. Gdyby jednak chcieli się ścigać, to lancer byłby objechany przez 70% pojazdów na światłach. A może 80%. W każdym razie, moje stare clio objechałoby lancera bez problemu, ale ono też miało silnik 1,8, tylko było chudsze o jakieś 350-400 kg;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group