piotrkor1 - 28-01-2014, 12:06 Lewe lusterka fioletowe japan i turkusowe euro. 
piotrkor1 - 28-01-2014, 12:14 Lusteka rozbieramy w następujący sposób.Wkładamy płaski śrubokręt między obudowę a lustro w dolnej jego części i wypatrujemy takiego plastikowego zatrzasku,który trzyma dość mocno całe szkło.Ruchem narzędzia do góry wypinamy zwierciadło. 
piotrkor1 - 28-01-2014, 14:02 Dokładnie mówiąc i obrazując wkładamy narzędzie między plastikowy zatrzask a lustro i podważamy. 
Pod szkłem jest jeszcze kilka elementów do wykręcenia mi. silniczek lustra Moim zadaniem była zamiana obudowy żeby pasowała pod kolor auta dlatego musiałem rozebrać je w drobny mak. 
Jeżeli są tego samego koloru też jest to konieczne bo trzeba zmienić uchwyt. Ten biały plastikowy element należy oddzielić od szkła.Reguluje on położeniem zwierciadła. 
Ten metalowy pajączek należy odkręcić. Kółeczka z ząbkami posmarowane są taką białą pastą. 
Robimy kolejny krok i odpinamy z boku obudowy ten plastikowy uchwyt. 
Proponuję nie stosować tu dużej siły bo można to połamać. 
Kilka mocowań wkrętów jest na dnie obudowy.W sumie jest ich ok.10szt. 
Przewód też trzeba uwolnić.Pod gąbką w trójkącie jest mały wkręcik. 
Operację powtarzamy 4 razy. 
U dołu lustra też są wkręty.Do ich odkręcenia należy użyć większej siły. Mogą być skorodowane. 
Wspomniany wcześniej plastik odłączamy od lustra inaczej nie umocujemy szkła do obudowy. 
Piwo już dawno wypite więc pora skończyć prace ok.2godz. Jeszcze tylko montaż tego białego coś na obudowie "patrzydełek"i przykładamy lustro tak aby było słyszalene takie kliknięcie. 
Z bananem na ustach idziemy zamontować lusterka do auta 
piotrkor1 - 05-02-2014, 19:32 Ostatnio przynudzałem o lusterkach to teraz trochę opowiem rozbiórce przodu auta i komory silnika. Zderzak i nadkola to chyba wiadomo każdy wie jak się rozbiera? Jeżeli nie to najpierw zdejmujemy koła i wykręcamy wszystkie możliwe śruby i wypinamy wszystkie plastikowe spinki z nadkola.Ściągamy plastiki i możemy odkręcić zderzak po dwa wkręty na każdą stronę.Z prawej strony ciężko dojść do jednej śruby bo przeszkadza zbiornik spryskiwacza zwłaszcza jak nie zdejmuje się plastikowych wypełnień.Tak też można zdemontować zderzak odkręcając przedtem reflektory.Od przodu na listwie pod reflektorowej jest jeszcze 10 spinek do wypięcia można ich nie demontować tylko odkręcić dwie śruby na 10 klucz od wzmocnienia z przodu i zderzak mamy zdjęty. 
Teraz mamy łatwy dostęp do demontażu zbiornika spryskiwacza,chłodnicy,chłodnicy klimy itp. 
Interccoler też odkręcamy i zdejmujemy wszystkie węże.Spuszczamy płyn z chłodnicy zdejmując dolny wąż i podstawiając wiaderko.Jest jeszcze trochę cieczy w bloku sinika ale później wszystko zleci. 
Przed demontażem wszystkich śrub proponuję spryskać je jakimś odrdzewiaczem wtedy nie ukręcimy żadnego elementu. 
W komorze silnika zdejmujemy osłonę.U większości jest ona połamana więc zaleca się szczególną ostrożność.Trzyma się ona na 6 śrubkach z podkładkami gumowymi. 
Z lewej strony wyjmujemy rury od interccolera idące od 2 turbin do silnika. 
Teraz mamy widok lewej strony po której demontujemy wlot powietrza razem z puszką gdzie znajduje się jego filtr.Puszkę bezpieczników pamiętając o rozłączeniu wszystkich wtyczek. 
Przed tym działaniem demontujemy oczywiście akumulator. 
Jesteśmy na dobrej drodze aby dobrać się do pompy ABS,którą trzeba przenieść na lewą stronę.W tym miejscu zaczyna się walka z przewodami hamulcowymi, siedzą mocno i nie poddadzą się bez walki.Polecam klucze otwarte płasko-oczkowe. 
Wszelkie wężyki małe i duże od podciśnień wyciągamy na zewnątrz. 
Zbiorniczek od serwa i samo serwo wyciągamy z auta ale wcześniej spuszczamy płyn hamulcowy odkręcając wężyk od zacisku. 
To samo z płynem od wspomagania. 
Teraz pora na rurki od klimy. Ja zawsze mówię,że mniej gadania więcej pracy. 
Trochę to wszystko wygląda jak makaron. 
Tutaj widać filtr skrzyni biegów tiptronc.Niełatwo się do niego dostać. 
Zbiorniczek wyrównawczy chłodnicy(zdemontowany) i wspomagania. 
Zbiornik przy serwie. 
Pomału zbliżamy się do wyciągnięcia wiązki silnika. piotrkor1 - 05-02-2014, 20:30 Cały czas jesteśmy w komorze silnika. Wykręcamy odpinamy i zastanawiamy się co jeszcze trzeba zrobić aby wydostać wiązkę silnika.Naszym celem jest przecież wyjęcie silnika,wycięcie ściany grodziowej,zamiana maglownicy,zmiana wycieraczek i .......... 
Demontaż bezpieczników ABS-u i samej pompy.Uchwyt pompy zmienimy później na wersję europejską. 
Po wyjęciu silnika zamierzam wyczyścić wszystko z rdzy i zakonserwować. 
Świece też będą nowe bo te nie wiem kiedy były wymieniane. Silnik odpalał bez zarzutu. 
Tu "rudzielca"jest trochę. 
Lewy kielich też do poprawki. 
Linka gazu wychodzi koło serwa.W wersji euro jest niżej i bardziej na prawo. 
Rozrząd podobno jest nowy ale środkowej osłony brakuje. Chyba się połamała?Tylko dlaczego? 
Rurki od klimy schodzą gładko tylko jedna śrubka od osuszacza poległa.Tylko szkoda środka,który niedawno był nabity. 
Tam gdzie są turbiny radzę powtykać jakieś szmatki żeby nam tam nic nie wpadło! 
Wiązka prowadząca do wtryskiwaczy i alternatora jest pod kolektorem ssącym trzeba go zdemontować. 
Uwolniony filtr skrzyni biegów. 
Demontujemy czujniki skrzyni.Impulsator leży najniżej i jest przykręcony. 
Pozostało jeszcze kilka elementów do wyjęcia. 
Przepustnica. 
Ten zestaw czujników podciśnień też wyjmujemy. 
Silnik prawie suchy tylko w jednym miejscu pokrywy zaworów ktoś przekręcił gwint na jednej śrubce. 
Każde zdjęcie może być przydatne przy składaniu auta.Dlatego jest ich tyle.
Przy sprężarce klimy też jest coś do zrobienia. 
tresorex - 05-02-2014, 20:53 Dobra fotorelacje 
Co to za pstryczek nad lampą w pasie? 
piotrkor1 - 05-02-2014, 20:54 Teraz trochę będziemy w środku VR-4 i w komorze silnika. 
Belkę pod deską rozdzielczą też trzeba zmienić na euro. 
Wszystkie pedały też wymagają zmiany. 
Na dobranoc widok wiązek drzwi. 
piotrkor1 - 05-02-2014, 21:00
Czujnik otwarcia maski przez niepowołane osoby ale nie działa bo alarm został wymontowany. [quote="tresorex"]Dobra fotorelacje
Dzięki,wszyscy jesteśmy wzrokowcami.Zwłaszcza wobec kobiet. piotrkor1 - 05-02-2014, 22:49 Napiszę coś jeszcze póki mam czas. Pod puszką bezpieczników jest parę wtyczek do rozłączenia.Trzeba też odkręcić dwa przewody idące do bezpieczników w plastikowej skrzynce. 
Wtyczkę od pompy ABS rozłączamy pociągając do góry pomarańczową rączkę i odpinając kabel. 
Puszka z filtrem węglowym jest już odłączona. 
Wracamy do środa mitsubishi. Widok Gniazdek pod radiem.Warto zdemontować je z stelażu bo ciężko je będzie przepchnąć przez otwór w ścianie grodziowej. 
Wspomnę tutaj o trudnościach,które mnie spotkały przy wyciąganiu wiązki silnika z jego komory. 1.Jak już wspomniałem trzeba zdemontować kolektor ssący żeby dostać się do wtyczek wtrysku. 2.Przewód prowadzący do rozrusznika jest pod autem. 3.Przewód od alternatora przechodzi przez kolektor ssący i jest w zagłębieniu za nim.Trzeba zdemontować część uchwytów za nim żeby go wykręcić.Paskudne dojście. 
Ściana grodziowa goła jak "święty turecki" 
Widać,że wspólne otwory z wersją EU ma tylko od linek tiptrona i silnika.reszta jest inaczej rozmieszczona. Wiązka od pompy AYC i ABS. 
Niektóre otwory w bocznej ścianie można zakleić tak jak to jest z drugiej stony, Stelaże do wtyczek można zmienić na EU. 
Przeniesienia wymagają wiązki w podsufitce lewa na prawą i odwrotnie. 
Zmiana kabli wymaga zdjęcie podsufitki i zmiany ustawienia klipsów. 
Nie jest łatwo z zdejmowaniem sufitu ale też nie jest to za trudne.Wypinamy klipsy,które znajdują się pod słupkami z przodu,tyłu i po środku.Wykładzina trzyma się na rzepach i trzech klipsach w tylnej części.Przed jej zdjęciem trzeba też zdemontować cztery uchwyty do trzymania rąk. 
Żeby dostać się do bocznych wiązek musimy zdemontować błotniki.Każda z nich przymocowana jest do dwóch klipsów wpiętych w nadkole.Przechodzi przez wnękę koło kierunkowskazów i biegnie w dół do halogenów. Mała uwaga!Jedna ze śrub błotnika wymaga wypięcia dolnego plastikowego progu!! 
Na chwilę wracamy do komory silnika. 
Wykręcamy cztery śruby od silniczka wycieraczek. 
Miejsce gdzie spoczywa bateria już kiedyś konserwowałem przyda się powtórka tego zabiegu. 
Z drugiej strony to bez gadania. 
Kolektor na boku. 
Drugi bok auta. 
W nadkolach są też wtyczki od ABS-u.
URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f8b04fbebe6cb0b[b]  [/URL]
To na dzisiaj tyle. piotrkor1 - 06-02-2014, 12:42 25.10.2013r auto wyglądało tak. 
Na tym zdjęciu auto już bez półosi i z rozłączonym zawieszeniem. 
Okazyjnie kupiłem też podsufitkę do auta EU z szyberdachem więc ta od japońca wyleciała. 
Niestety oryginalna wiązka od szybra jest za krótka po przełożeniu wiązki podsufitki na drugą stronę.Można ją przedłużyć ale ja zdecydowałem się na oryginał. 
Stelaż od oświetlenia może zostać ten sam tylko trzeba go przesunąć. Wypatroszony tył auta. 
Środek mitsubishi. 
Po kolei odkrywamy wszystkie tajniki budowy auta. 
Prze zdjęciem sufitu ściągamy środkowe osłony słupków i słoneczniki. 
Podsufitka po demontażu. 
Torp12 - 06-02-2014, 12:53 Piotr generalnie super fotorealcje, ale póki co to jednak takie pitu pitu. Kiedy będzie konkret, czyli przerzucenie kierownicy - grodzi ? No transformacja już zakończona, czy jeszcze trwa?
piotrkor1 - 06-02-2014, 13:06 Wracamy na chwilę do tematu drzwi. Demontaż rozpoczynamy od zdjęcia bocznej tapicerki,osłon lusterek(maskownic głośników). Następnie zdejmujemy folię ochraniającą przed wilgocią i wykręcamy wszystkie śrubki,które przytrzymują podnośniki i sam silniczek od puszczania szyby.Wszystko wykręcamy gdy szyby są w górnym położeniu.Jest to ważne bo w innej pozycji nie dostaniemy się przez otwory w drzwiach do wkrętów.Szybę uwalniamy wykręcając 2 wkręty z plastikowego uchwytu,uważając aby się nie stłukła!Wymieniamy podnośnik na wersję EU. 
Składając wszystko musimy podłączyć zasilanie i opuścić szybę inaczej jej nie założymy! Widok przełożonego,lewego zamka w drzwiach z przewodem do centralnego. 
Z lewą stroną przerabiamy podobny temat. 
W prawych drzwiach nie ma żadnego przewodu w zamku dlatego że w razie braku prądu w aucie da się je otworzyć manualnie bez pomocy elektryki. 
piotrkor1 - 06-02-2014, 13:09
Bądź cierpliwy do dostaniesz te konkrety. piotrkor1 - 06-02-2014, 13:13
To takie każde pitu pitu jak to nazywasz trwa prawie jeden dzień jak chcesz to zrobić dokładnie a nie masz profesjonalnego sprzętu i warsztatu. Tak że cierpliwości życzę każdemu kto podejmuje się takiej operacji. piotrkor1 - 06-02-2014, 13:27 Były też przymiarki do podłączenia MMCS,który był opcją do tego auta ale po uzyskaniu informacji,że będą kłopoty z przestrojeniem radia i samego GPS-a na razie zrezygnowałem z tego elementu.Temat pozostawiam jednak cały czas otwarty. 
Wiązkę MMCS-a ma od legnum jest dość długa i jedna jej odnoga jest ucięta.Mam schemat od tej navigacji ale nie do końca go rozumie.Tak czy siak trzeba wiązkę przerabiać lub dołożyć kilkanaście przewodów do wiązki z gala VR-4. 
Navi składa się z radia,wyświetlacza dotykowego,procesora i zmieniarki CD. 
|
||||||||||||
