akbi - 13-07-2007, 17:04
 ale żeś mnie rozbawił  niesamowity wzór 
znaczy się, że im więcej litrów w lejesz do zbiornika, to tym mniej Ci spali na 100km 
Marcino - 13-07-2007, 23:53
Czasami mi sie uda coś zabawanego wymyśleć, ale na pierwszy rzyt oką nie wyglda żle...:) akbi - 14-07-2007, 20:49 I dzisiaj jestem po kolejnym teście (tankowaniu) Po kolejnej jeździe testowo-pomiarowej, spalanie wyszło na poziomie 13,2 ... a więc 0,4 l/100km więcej aniżeli ostatnio (60 litrów na 453km). 1. Styl jazdy - normalny (50-90 km/h, bez zrywów, płynne przyspieszanie), obroty na poziomie 2,5-4,3 tys/obr 2. Jazda po mieście, ok 50 km w korkach. 3. Jazda z włączoną klimatyzacją - 10% przebiegu. 4. Częste hamowanie silnikiem a nawet dojeżdżanie na luzie do świateł - generalnie płynna jazda. Anonymous - 15-07-2007, 11:20
hehe Chyba musisz isc na nauki do Novego on juz wie jak zejsc ponizej 10l
xor - 16-07-2007, 12:55 Oj, nie jedźcie tak po nim, wyssane z palaca ma jeśli chodzi o miasto - tutaj nie wierzę, jeśli chodzi o jazdę poza miastem jak najbardziej potwierdzam. Po mieście pali mi od 11.5 do 13, natomiast teraz miałem długodystansowy miesiąc, i... 1) (przejechałem ok. 1800km) prędkość ok 150km/h na autostradzie + dwa chwilowe odcinki z ok. 200km/h, trochę w mieszanym cyklu jazda dynamiczna klima włączona cały czas w trybie eco obciążenie mieszane, połowa dystansu to 3 osoby + pełny bagażnik, połowa tylko ja w autku ok. 9.5-10l/100km 2) (ok 2000km) Jadąc z prędkością pomiędzy 100-120, teren niezabudowany + drogi ekspresowe + dajmy na to w sumie liczę ciągłe 3 godziny w ciężkich korkach jazda dynamiczna klima cały czas włączona, trochę full, trochę eco obciążenie to 800km dwie osoby, reszta dystansu 3 osoby + ciężki bagaż (cały bagażnik + złożone siedzenie) ok. 8.5l/100 Bez obciążenia, jeżdżąc spokojniej, koło 90-100km/h, pustym autkiem, niekoniecznie ciągle klima - to myślę, że dał bym radę zejść do 7.5. Generalnie hamuję silnikiem, zmieniam biegi trochę powyżej 3000 rpm, utrzymuję obroty pomiędzy 1900 a 3000 rpm, czasami ładuję przy ruszaniu max czyli 5500 zmiana na wyższy  przy wyprzedzaniu zawsze bardzo dynamicznie, koło 4500.
Autko jest wybitnie długodystansowcem - genialne na trasę, na miasto nie bardzo. Anonymous - 16-07-2007, 16:19
No ale Jemu wyszło przy 150-160 8l novy - 16-07-2007, 23:03 Dzień dobry wszystkim  A raczej dobry wieczór
Widzę, że zostałem rzucony na tapete jeśli chodzi o spalanie
No wiec.....może i mam galanta od kilku dni, ale obliczenia tego typu robilem już jak byłem nastolatkiem (ojciec zawsze to robił przy każdym tankowaniu, wiec mam taki odruch - biore rachuneczek, dodaje do paliwa 2 zera i dziele przez przebieg od ostatniego tankowania). No nie jest to całkowanie liczb wymiernych, wiec o błędzie w obliczeniach nie ma mowy. Jeśli mam się doszukiwać błędu, to w bardzo nierównomiernym tankowaniu samochodu (chociaż zawsze tankuje do drugiego odbicia, z czego 2 raz dolewam po ok. 4 sekundach i powoli). Jeśli chodzi o licznik kilometrów to jest z nim wszystko ok. Sprawdziłem na kilkuset kilometrowej trasie, której odległość znam z podróży innym samochodem. A żeby dwa miały spaprane liczniki to już mało prawdopodobne 
Tak jak piszecie, jazda po mieście jeździe nie równa. W trójmieście dużo jeżdze obwodnicą rozpędzając samochod do prędkości ponad 100km/h. Więc nie ma to dużo wspólnego z "jazdą po mieście". Najbliższa trasa szykuje mi się dopiero na zlot do Łodzi (inne wyjazdy robię "niestety" samochodem służbowym). Tak wiec te 8 litrów mogę postarać się wyciągnąć za miesiąc na złość wszystkim  A jak na razie to niebawem zobaczymy kolejne spalanie na mieście...
Jeśli się potwierdzi, to zapraszam na szkołę oszczędnej jazdy bez wyrzeczeń emeryciarskiej jazdy 
akbi - 17-07-2007, 08:27
aaaaaaaaa i tu Cię mamy
Piotrek, zapewne robisz nie długie odcinki po obwodnicy, ale ja bym to bardziej zaliczył do jazdy "trasa" aniżeli "miasto". Poza tym zauważyłem, że odkąd pracuje w nowym miejscu i co dziennie zjeżdżam 6 km z górki to chyba też mi spadło spalanie sumaryczne ... ale to dokładnie będę wiedział po kolejnym tankowaniu. czekoladka_1981 - 17-07-2007, 09:14 Coś cie się tak uczepili novego, tyle co kupił galancika jeszcze się nim nie nacieszył, a już haki na nim wieszacie. Fakt że przy 2,5 L to spalanie jest trochę za małe o ten 1L przynajmniej. Dajcie pojeżdzić mu do jesieni i potem niech obliczy spalanie.  
przelicz może tak: km:Lx100= novy - 17-07-2007, 12:04
Dzieki Czekoladka
Widze, ze Wroclaw musi trzymac sie razem. Co do Twojego wzroru na spalanie srednie to to jest to samo co moj wzor
czekoladka_1981 - 17-07-2007, 12:37 Dzięki novy  to podaj swój wzór po kolei i jasno żeby wszyscy widzieli, bo ja zawszę leję pod korek aż paliwko wystaje poza klapkę i pupę mu trzęsę to u mnie jest na full i jeżeli przejechałam 599 km i wlałam na full 48,42L przy 90% poza miastem to mi wyszło śr. spalanie = 8,08L/100 z tym że mam 2,0v6 chłopakom może oto chodzi.
tommyc1 - 17-07-2007, 14:41 moj w miescie, normalna jazda, stanie w korkach (warszawa) i czasem ostre ruszanie spod swiatel dalo wynik rowno 10l/100km:) chyba niezle jak na takiego smoka? 
 a jak komus pali mniej, to tym bardziej niech sie cieszy
Anonymous - 17-07-2007, 16:12
zastanawiam sie zawsze co producent miał na myśli pisząc w instrukcji o spalaniu w mieście na poziomie 13l 
Anonymous - 18-07-2007, 11:35 Witam. ja galancikiem jezdze od piatku - wiec krotko. Poki co zrobilem kilkaset kilometrow w 80% po miescie - za 50 zł robie 100 km - czyli wychodzi srednio 11,5 l/100km i uwazam ten wynik za bardzo dobry. W piatek zakladam gaz i nawet jak spalanie wzrosnie o 1-1,5 litra to wynik nadal super bo 13,5 litra gazu w miescie to palila mi honda accord 2,0... Tyle, ze tam bylo 131 KM zagazowane wiec musialem ja krecic mocno a tu bieg sobie zmieniam przy 3000 srednio i jest lux. Tym samochodem sie z tego co widze inaczej jezdzi - nie trzeba wkrecac go na obroty bo ma bardzo mocny dol. Dziwi mnie tylko, ze spala 10 na trasie bo skoro honda palila mi 13,5 w miescie a 10 na trasie (gazu) to i tu powinna byc roznica na poziomie 3 litrow. Zobaczymy - w przyszlym tygodniu jade w traske 400 km i sie okaze jak wyjdzie. Poki co jego pragnienie mnie bardzo zaskoczylo... Nie wierzylem znajomemu, ktory ma identyczny wozek i mowil o spalaniu 11 litrow w miescie Aha klimy wogole nie wylaczam - przy jezdzie bez klimy macie duza roznice w spalaniu?
Anonymous - 18-07-2007, 12:29 to i ja wrzuce moje spalania
jeśli chodzi o tryb mieszany (warszawa+dojazd do ) to benzynki wciągał mi około 9,5 litra jak było wiecej trasy zeszło na 8,5
jazda emerycka do 3 tysiecy bez nagłych przyspieszeń i oczywiście hamowanie silnikiem a teraz na gazie 12-13 kilo jazda non stop na obrotach i cały czas klima pozdor |
||||||||||||||||||||||
