To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.

kolec - 28-07-2010, 22:15

No to mnie uspokoiliście, pomimo zapewnień kolegi dopiero teraz upewniłem się, że ten model "tak ma". Poza tym widzę że Lancer 1.5 sedan najlepiej sprzedają się w kolorze srebrnym w wyposażeniu invite :) (tak jak mój).
svalbard - 01-08-2010, 21:46

Może to nie problem, ale kwestia jakiegoś dotarcia silnika (i/lub wyczucia sprzęgła), ale często auto mi się trochę dławi, gdy wrzucam wsteczny i chce cofnąć. Przeważnie więcej gazu rozwiązuje problem, tylko, że więcej gazu = szybciej, a czasami szybciej nie można, bo przeszkoda blisko i trzeba delikatnie i powoli.
Trik - 01-08-2010, 23:41

svalbard, Może to pod górkę bywa. Ja na wstecznym gazu niemal nie dotykam, na 1/2 do 3/4 sprzęgła silnik sam ciągnie a jak puszczę to nie szrpie, wystarczy zaczekać aż poczujesz gdy auto zaczyna iść i puścisz sprzęgło elepśtronika załatwia resztę. Tak samo na 1 czy 2 w korku, po puszczeniu sprzęgła autko się toczy bez dodawania gazu. Czasem pod domem na podjeździe tak robię, mam różnicę poziomów ok 0,5m na 20 m długości i jak wpadam z ulicy na 3 biegu to resztę elepśtronika dociągnie do garażu
gzesiolek - 02-08-2010, 00:49

svalbard, u mnie nie tyle sie dlawi co wpada w dziwne wibracje, przy leciutkim gazie na polsprzegle... ale u mnie jest tak jak pisze Trik, troszeczke pod gorke... gdy cofam z parkingu... tak czy siak delikatniejsze zasprzeglanie lub wiecej gazu rozwiazuje problem...
lukas1 - 02-08-2010, 13:02

Cytat:
lukas1 napisał/a:

wlasnie zapalcilem podeatk rejestracyjny w wysokosci 58 tys pln.



Ile?!? Akurat jadę za miesiąc na wakacje objazdowe "do was"...dobrze wiedzieć że będę się poruszał samochodem o wartości 140k pln


taki kraj takie prawo . Krew mnie zalewala na poczatku ale. Dla zabawy podaje cene evo- okolo 410 tys pln :finga:

[ Dodano: 02-08-2010, 13:02 ]
Cytat:
lukas1 napisał/a:

wlasnie zapalcilem podeatk rejestracyjny w wysokosci 58 tys pln.



Ile?!? Akurat jadę za miesiąc na wakacje objazdowe "do was"...dobrze wiedzieć że będę się poruszał samochodem o wartości 140k pln


taki kraj takie prawo . Krew mnie zalewala na poczatku ale. Dla zabawy podaje cene evo- okolo 410 tys pln :finga:

Omega - 03-08-2010, 10:14

U mnie też takie bzyczenie się pojawia, ale nigdy mi to specjalnie nie przeszkadzało i nie dochodziłem co to powoduje. Ten typ chyba tak po prostu ma :wink:
svalbard - 03-08-2010, 17:55

Mnie tak podobnie bzyczało w Toyocie Corolli i mechanik najpierw sugerował, że to tłumik, a potem okazało się, że trzeba lekko wygiąć jakąś blaszkę i przestawało...na jakiś czas :)
rekin - 15-09-2010, 20:35

są zarówno odpryski jak i widoczne rysy a ostrożnie się jeździ
inne moje problemy (jutro wizyta w serwisie)
- piski poranne w okolicach przegubów przy skręcaniu
- duże wycieki chyba z klimy podczas podróży latem po włoszech
- kilka razy zapaliła się kontrola żółta
- samoczynne przełączenie cd na radio

[ Dodano: 15-09-2010, 20:37 ]
jac - to masz szczęście z lakierem

[ Dodano: 15-09-2010, 21:01 ]
To śpiszmy się wszyscy Ci którzy mają problem z lakierem - żeby wiedzieć jak siła w ilości
1. MN
2.
3.

itd

jac - 15-09-2010, 21:02

rekin napisał/a:
są zarówno odpryski jak i widoczne rysy a ostrożnie się jeździ
inne moje problemy (jutro wizyta w serwisie)
- duże wycieki chyba z klimy podczas podróży latem po włoszech
- kilka razy zapaliła się kontrola żółta

[ Dodano: 15-09-2010, 20:37 ]
jac - to masz szczęście z lakierem


Wycieki z klimy sa normalne pod warunkiem ze nie sa to wycieki tzw czynnika chlodzacego, ale wowczas klima po prostu przestalaby chlodzic. Natomiast tzw plamy cieczy - wody pod samochodem podczas postoju (o ile to nie jest olej lub inna ciecz potrzebna do "zycia" naszego auta) to rzecz normalna. Podczas chlodzenia wytraca sie para wodna ktora zbiera sie do skraplacza i pozniej musi zostac po prostu wydalona z samochodu.

Jezeli zas chodzi o to zolte to czy to czasami nie jest wlaczajacy sie system antyposlizgowy, ktory zawsze podczas ruszania z tzw piskiem albo przy chwilowej utracie przyczepnosci przelacza wyswietlacz na zolto.

origin - 16-09-2010, 08:57

rekin napisał/a:
są zarówno odpryski jak i widoczne rysy a ostrożnie się jeździ
inne moje problemy (jutro wizyta w serwisie)
- piski poranne w okolicach przegubów przy skręcaniu


mam to samo...po tym jak ruszam przez 2-3 skrety [auto nowe]

Cytat:

- samoczynne przełączenie cd na radio
itd


to jest funkcja w radio automagicznie przełączająca na stację nadającą informacje drogowe....jest od tego przycisk wyłączający to ustrojstwo

svalbard - 16-09-2010, 10:52

rekin napisał/a:
są zarówno odpryski jak i widoczne rysy a ostrożnie się jeździ
inne moje problemy (jutro wizyta w serwisie)
....
- samoczynne przełączenie cd na radio
itd

To raczej nie jest awaria, a włączona funkcja AT (autotraffic) :)

rekin - 16-09-2010, 11:25

a to mnie uspokoiłeś z tym przełączeniam radia na cd :wink:

[ Dodano: 16-09-2010, 11:29 ]
\

mam to samo...po tym jak ruszam przez 2-3 skrety [auto nowe]

- dziś jadę na 16.30 do serwisu- mają odkręcić koła i sprawdzić, napisze potem czy dało to efekt

kotakot - 17-09-2010, 19:36

origin napisał/a:
rekin napisał/a:
są zarówno odpryski jak i widoczne rysy a ostrożnie się jeździ
inne moje problemy (jutro wizyta w serwisie)
- piski poranne w okolicach przegubów przy skręcaniu


mam to samo...po tym jak ruszam przez 2-3 skrety [auto nowe]



Też tak miałem na początku. Piszczało strasznie, zwłaszcza w garażu podziemnym było słychać przy otwartym oknie , samo przeszło po przejechaniu kilku (4-5) K kilometrów ;P

DjQuest - 17-09-2010, 20:40

Ja mam zagadkę?
1. Pogoda raczej deszczowa to sprawdzone
2. Jazda na "wysokich" obrotach 6000 jakieś 20 min
3. Efekt - jednostajne wycie niezależne od obrotów silnika , hamowania, przyspieszania, w ogóle nie związane z obrotami czegokolwiek w ruchu.

Nie bardzo mam to jak zdiagnozować w serwisie bowiem mija po jakimś czasie i warunki pogodowe też różne.W niczym to nie przeszkadza jak na razie, ale się zdarza i nawet córa się pyta co to :) .Ktoś może tez zauważa takie udziwnienie ?

Luk - 17-09-2010, 21:00

DjQuest napisał/a:
Efekt - jednostajne wycie niezależne od obrotów silnika , hamowania, przyspieszania, w ogóle nie związane z obrotami czegokolwiek w ruchu.

No to tylko może być wiatrak chłodnicy. Zwłaszcza po 20 min. na 6000 obr. :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group