airchick - 20-09-2010, 16:15 Tempomat. Czekam teraz w kolejce na usunięcie usterki. jaras73 - 21-09-2010, 11:38
Miałem ten sam problem. Cztery godziny w ASO potem jazda próbna i nic, kazali przyjechać na drugi dzień bo ja już nie miałem czasu. Jadąc z ASO próbowałem i zadziałał więc na drugi dzień już nie jechałem do servicu. Nawiasem mówiąc to miałem wrażenie że pracownik do końca nie wiedział jak tempomat się włącza i ustawia. Teraz jest już ok. airchick - 21-09-2010, 16:17
Mnie się raz załączył na chwilę. Na pierwszym przeglądzie odkryto "gniazdo"mysz na kielichu. Czy to możliwe, żeby ewentualnie one coś napsuły? Mój ma przebieg 6800km. el_diablo - 22-09-2010, 11:00
Musisz zainstalować kota. Kot nie musi być z ASO, może być aftermarketowy zamiennik 
alfiq - 22-09-2010, 12:56 Panowie, ktoś już o tym kiedyś pisał, bo pamiętam ale znaleźć nie mogę. Czy to normalne dla tego modelu, że gdy przy skręconych kołach pokonuje się jakieś nierówności na małej prędkości, to słychać na początku manewru taki stuk (dość głośny), jakby się coś rozciągało, cy cuś  ? Zauważyłem, że co jakiś czas, przy ruszaniu, czy to przodem, czy tyłem, właśnie w takich okolicznościach jw. dochodzi mnie taki dźwięk ze strony zawieszenia przedniego. WTF ?
kotakot - 24-09-2010, 23:12 U mnie jest od początku przy pokonywaniu progów zwalniających i to nie tylko przy skręconych kołach Pierwsza wzizyta w serwisie - przesmarowali - pomogło na 2-3 miesięce, druga wizyta - wymienili w ramach gwarancji jakąś uszczelkę + smarowanie - pomogło na kilka miesięcy, teraz znowu słychać ten dźwięk... Na trasie jest git, jak wpadnie w dziurę też ok tylko te progi + w momencie zjeżdżania z górki i wjazdu na płaskie (nigdy nie umiem tego obrazowo dobrze opisać...- coś jak punkt k na skoczni ;P) przy skręconych kołach.
berladi - 09-10-2010, 21:30 U mnie stuka zawieszenie gdy jadę bardzo powoli,około 15 do 30 km/h po lekko nierównej drodze.Przy wyższych prędkościach i nawet bardziej nierównej drodze się uspokaja i jest cisza,więc się nie przejmuję na razie.Zauważyłem też stuki gdy wykonuję szybkie i gwałtowne ruchy kierownicą na luzie.Gdzieś już o tym było(słabsze ciśnienie wspomagania na niskich obrotach czy coś w tym guście )więc bez paniki,chociaż trochę to denerwuje. Zbigi - 09-10-2010, 23:10
Wiem. To chyba ja o tym pisałem. Mam dokładnie to samo. Też mnie to denerwuje. Zastanawiam się nad wizytą w innym ASO. Może mamy coś z zawiechą a może z maglownicą. Na dwoje babka wróżyła. Może być też takie coś w tzw."NORMIE" a wtedy jestaśmy w czarnej "D". W żadnym nowym samochodzie nie miałem żadnych stuków przy kręceniu kierownicą ani przy wolniejszym jechaniu. Boję się, że w maglownicy jest jakiś niedobry luz a ASO o tym wie (wpadka konstrukcyjna lub zła regulacja w fabryce) i odżegnują się od tematu mówiąc ten typ może tak mieć. Może coś innego. Tak czy inaczej coś jest nie tak. racer1972 - 10-10-2010, 21:41 Też mam te stuki... Ani chybi wada konstrukcyjna... Za miesiąc mam przegląd więc zwrócę ASO na to uwagę ale sądząc z postów prawie każdy tak ma...  Lista się wydłuża... 
1.Stuki zawieszenie przód (często) 2.Stuki wydechu przy odpalaniu (czasami) 3.Stuki z tyłu... cholera wie czego (czasami) 4.Lekki zgrzyt przy wrzucaniu dwójki (czasami) 5.Problemy z wbiciem wstecznego (często) 6.Skrzypienie drzwiczek schowka (czasami) 7.Rezonans przednich-bocznych szyb (czasami) 8.Rezonans przedniej szyby (czasami) Mitsubishi wyraźnie dryfuje w regiony Alfy-Romeo... Jak tu nie kochać ale czasami...(pip) 
mjsystem - 10-10-2010, 22:00 Stuki, puki i co tam jeszcze to pikuś(Pan Pikuś). Ale ten zgrzyt przy przełączaniu na "dwójkę", mimo, że raz na jakiś czas, to i tak mnie wybija z równowagi( a ludzie na chodniku patrzą, jaki to matoł biegów nie potrafi przełączyć). Wsteczny nie ma synchronizacji, trudne wbijanie może sie zdarzyć, choć też wywołuje traumę... sla - 10-10-2010, 22:11 Zawieszenie w Lancerze to jakaś porażka, w poprzednim modelu też były stuki, skrzypienia i inne odgłosy niespotykane w żadnej innei marce. Przeszkadzał mu deszcz, śnieg, susza i każda inna pogoda. Teraz na szczęście mam już błogą ciszę. racer1972 - 11-10-2010, 22:48 MITSUBISHI_WRC sugerujesz,że wszystkie posty w tym wątku pisałem wyłącznie ja pod różnymi pseudonimami...? Może w ramach eksperymentu ktoś napisze,że nie ma żadnej z opisywanych przypadłości...?  Jak na mój gust 50% posiadaczy nowego lancerka ma mniejsze lub większe problemy... Pocieszające jest tylko to,że w ich rozwiązaniu nie jest potrzebna laweta...  Na razie to jesteś widzę teoretyk... kupisz to się zdziwisz 
Hubeeert - 11-10-2010, 23:26
Null, niente, zero. Nic z tej listy albo jestem głuchy... macior - 12-10-2010, 06:54
 )
el_diablo - 12-10-2010, 07:25
Ja nie mam żadnego z w/w problemów 
|
||||||||||||||||||||||
