Anonymous - 17-01-2012, 19:51 Panowie może mi ktoś wytłumaczy jak to się robi tą płukankę. meydey000 - 17-01-2012, 20:10 ja w sumie to swojego odpalam do max 8 razy w tygodniu bo jeżdżę ciężarówką. czyli valvoline lać? krzychuzzz - 17-01-2012, 20:36 Zapewne to pytanie padło wiele razy ale ile oleju wchodzi do 2,5 v6? milo - 17-01-2012, 21:12
Płukankę wlewasz do silnika przez korek wlewu oleju i odpalasz silnik najlepiej jak jest ciepły ma chodzić na wolnych obrotach 10 - 15 minut gasisz spuszczasz olej zmieniasz olej z filtrem i koniec polaff - 17-01-2012, 21:33
~~ 4 litry i troszkę (z wymianą filtra). Mi wchodzi równo 4 do maxa, ale mam dość mocno uderzoną miskę olejową... 
radek79 - 17-01-2012, 21:40
żeby ta płukanka coś naprawdę polepszyła to po zlaniu oleju z środkiem czyszczącym należy jeszcze zalać go tanim olejem mineralnym ,zrobić 20km i go spuścić i dopiero wtedy założyć nowy filtr i zalać go nowym olejem Zolar - 20-01-2012, 10:54
Tak, jasne. Może jeszcze rozebrać silnik i każdy element przetrzeć szmatką z mikrofibry  Nie dajmy się zwariować.
arturj123 - 21-01-2012, 00:18 Prawdziwe legendy tworzą się w tym temacie  )
Anonymous - 21-01-2012, 01:07 Brawo Zolar. Do tego posta chciałem dopisać,lewatywa hihihi. ale zrezygnowałem, bo znowu moderator by go skasował.Pozdrawiam. goatstone - 01-02-2012, 11:41 przebrnałem przez ok 50 podstron i im więcej czytam tym mniej wiem. stąd moje poniższe pytania. auto mam od maja 2011 roku, wcześniej zalany był castrol 0w40 i taki też wlałem po kupnie auta i wymianie rozrządu. jest to full syntetyk. Na maj planuję wymianę i już powoli zaczynam się w tym temacie interesować. I teraz kwestia najistotniejsza. Czy nadal lać castrolowy 0w40 czy może tak jak mi poleca znajomy zalać millersa XSS 5w30 czy może kolegi który ma taki sam motor(2,5l) i miał problem z popychaczami(cykały) i zalać valovoline 10W60? I kolejne pytanie czy robić płukankę czy przy syntetyku nie ma takiej potrzeby. Koszt jest względnie niski, więc istotniejsza jest dla mnie kondycja silnika. Kwestia czy warto ową płukanke robić? tosztotomasz - 01-02-2012, 13:01 goatstone, 1. castrol to nie jest full syntetyk, wałkowane to jest co drugą stronę 2. jeśli przy 0W40 nie miałeś żadnych problemów z ubytkami zalej znowy 0W ale spróbuj tym razem 30, łatwiej będzie znaleźć coś dobrego. 3. Millers jak najbardziej trafiony wybór 5W30 albo coś z 0 na początku. 4. 10W60 totalnie od czapy 
5. Płukankę jak chcesz to zrób. Warto. goatstone - 01-02-2012, 13:14 first of all, dzięki za odpowiedź. 1. gwoli ścisłości na etykiecie wyraźnie napisane jest Fully synthetic, także posiłkując się tą informacją sądziłem, iż jest to pełny syntetyk ( http://photos03.istore.pl.../big/575618.jpg ) 2. Ubytku prawie nie ma, przy czym nadal sądzicie, że słusznie byłoby lać tego castrola czy może jakiś inny, lepszy, jaki? Cena nie jest istotna, nie zamierzam oszczędzać. 3. Dlaczego 10W60 totalnie od czapy? Podobno przestały mu cykać popychacze, a z tego co mówił, jest to również syntetyk. Poszperałem w necie i jeżeli nie jest to błedem to faktycznie jest taki olej w gamie produktów valvoline. U mnie nie ma problemu z popychaczami, jednakże chciałbym wiedzieć co przemawia przeciwko temu olejowi. 4. Odnośnie płukanki jesteś jakąś w stanie poradzić? adrbiel - 01-02-2012, 13:15 Temat postu: olej do skrzyni Panowie mam problem ze skrzynia troszkę.. jak auto jest zimne to topornie wchodzą biegi jak się rozgrzeje to jest ok i tak się zastanawiam nad zmianą oleju w skrzyni tylko nie wiem jaki byłby najlepszy ? podejrzewam ze zmiana oleju nie załatwi sprawy do końca ale może chociaż trochę poprawi POZDRAWIAM tosztotomasz - 01-02-2012, 13:40 goatstone, 1. Aby nie zagłębiać się w szczegóły - chodzi o regulacje prawne, które pozwalają producentom nazywać oleje HC olejami syntetycznymi. 2. jęsli cena nie gra roli, to na pewno nie Castrol. Podałeś Millersa i to jest dobry wybór. Oprócz tego Amsoil i Motul. 3. Z tym cykaniem na takim, a śmakim oleju to dla mnie jakieś legendy. Nie masz problemu z popychaczami to lej olej taki, który jak najszybciej zapewni im smarowanie, a więc olej o jak najniższej lepkości. Olej klasy 10W zdecydowanie wolniej (szczególnie w niskich temperaturach) zapewni optymalne smarowanie, a więc i szybsze zużycie poszczególnych elementów. 4. Amsoil, Millers. Krzyzak - 01-02-2012, 13:53
w obecnych warunkach rano będziesz miał galaretę i kompletny brak smarowania co innego latem |
||||||||||||||||||||||
