[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie
svalbard - 19-08-2010, 14:38
BobBudowniczy35 napisał/a: |
Taka uwaga, nigdy na A4 w Polsce nie udało mi sie osignąć takiej średniej spalania, przy prędkości 130-140km/h. Zazwyczaj jest to w okolicach 9,5-10l. Czyżby jakośc paliwa w Polsce?
Pozdr. |
Wg mnie może to wynikać z częstej potrzeby hamowania(znacznie, znacznie częstszej niż w Niemczech), gdy 2 TiRy zaczną manewr wyprzedzania.
Gdyby paliwo było tak złe, to nie zszedłbym do 5,2 na autostradzie (Wro-Gliwice) przy stałej prędkości 110-120 km/h - wiem, emerycka jazda, ale to był test (weekend, brak TiRów). Przy większym ruchu (TIT) w tygodniu wyszło 5,6l
Benzyna ta sama, tzn. obie próby na jednym baku
jac - 19-08-2010, 22:23
Luk"
[quote="jac napisał/a: | Wydaje mi sie iz kwestia duzego spalania to wina tylko umiejetnosci kierowcow lub ich upodoban
Niezupełnie. Dochodzi rodzaj miasta, trasa po tym mieście, godzina podróży... Na dojeździe do poprzedniej pracy spalałem 9-11 l/100, po zmianie trasy jak i godzin przejazdu teraz spalam 11-13...
Wystarczy, że np. masz zieloną falę i już spalasz 3l/100 mniej. |
Tak tylko tytulem komentaza. Jak juz wspomnialem dojezdzam do pracy i mieszkam w Londynie. Zatem jezeli chodzi o korki i przeludnienie to moge porownac to miasto tylko z Rzymem. Oczywiscie nie ma tutaj takiej durnoty ze co 50m masz swiatla, jednak odcinek 10km do pracy bywalo ze pokonywalem przez 1.5 godz., a spalanie caly czas nie przekroczylo 10l przy przebiegu na dzien dzisiejszy 9tys.
pozdr.
BobBudowniczy35 - 20-08-2010, 08:49
svalbard napisał/a: | BobBudowniczy35 napisał/a: |
Taka uwaga, nigdy na A4 w Polsce nie udało mi sie osignąć takiej średniej spalania, przy prędkości 130-140km/h. Zazwyczaj jest to w okolicach 9,5-10l. Czyżby jakośc paliwa w Polsce?
Pozdr. |
Wg mnie może to wynikać z częstej potrzeby hamowania(znacznie, znacznie częstszej niż w Niemczech), gdy 2 TiRy zaczną manewr wyprzedzania.
Gdyby paliwo było tak złe, to nie zszedłbym do 5,2 na autostradzie (Wro-Gliwice) przy stałej prędkości 110-120 km/h - wiem, emerycka jazda, ale to był test (weekend, brak TiRów). Przy większym ruchu (TIT) w tygodniu wyszło 5,6l
Benzyna ta sama, tzn. obie próby na jednym baku |
Nie twierdzę, że paliwo jest, aż tak złe, tylko sugeruje, że jest gorsze.
Pozdr.
krzycho81 - 21-08-2010, 11:47
Z moich ostatnich obserwacji wynika, że wskazywana średnia spalania jest niższa kiedy po odpaleniu pozwolę spokojnie dojść silnikowi do odpowiedniej temperatury. Spokojnie, tzn na emeryta a później normalnie na ile pozwala ruch w mieście.
nt2010 - 21-08-2010, 12:25
Mój pali 11 litrów gazu na 100km, przebieg 1200km
jac - 22-08-2010, 13:48
nt2010 napisał/a: | Mój pali 11 litrów gazu na 100km, przebieg 1200km |
Pytanko do Ciebie: Czy zanim zalozyles instalacje LPG przed kupnem a przy zamowiles samochod przystosowany do LPG za dodatkowa oplata 1000pln czy tez zignorowales MMP i zalozyles instalacje?
czy nie bylo problemow z silnikiem?
Dlaczego pytam?: a mojej poprzedniej Avensis z silnikiem 1,8 VVTI producent wrecz odradzal LPG twierdzac ze psuje ona silnik. Ja zalozylem gaz, zignorowalem gwarancje i zalecenia producenta i ..... zrobilem 140tys km bez zadnych problemow, i mysle ze nowy wlasciciel rowniez nie narzeka
Meyster - 09-09-2010, 00:20
Ostatnio padl moj rekord: jazda z predkosciami 80-120, z tym, ze 90% czasu to było 90km/h, zero wyprzedzania, jedno hamowanie na odcinku 100 km wyszło 6.5l /100 km w dwie osoby. Nie spieszyło mi sie, było z kim pogadać ale za to trasa powrotna spalanie pod 10 litrow, ale sporo wyprzedzań na 3. biegu.
pete82 - 09-09-2010, 09:20
Potwierdzam Uzyskałem dokładnie takie samo spalanie (6,5) również w dwie osoby. Dodam tylko że jechaliśmy bez klimatyzacji również w okolicach 90 km\h. Było to nocą więc ruch praktycznie zerowy.
jac - 10-09-2010, 19:55
Panowie, dzisiaj wracajac z pracy na dystansie okolo 20km wszystko w miescie, ruch normalny w obciazeniu tak z 50% czyli zadnych korkow i spalanie wg komputerka: 8.6
macior - 13-09-2010, 11:43
Ostatnia jazda ok. 260km (Kraków-Dębica-Kraków) 8,0dm3/100 przy Vśr=62km/h. Styl szarpany, czyli czasem jazda w kolumnie a potem agresywne wyprzedzanie, jakiś kawałek przy 120 na tempomacie na "autostradowej" obwodnicy tarnowa, a potem znowu jakieś roboty drogowe. W sumie jakieś 4.5h jazdy. I pomysleć że kilkanaście lat temu cc700 robiło tą trasę w 3h. (oczywiście przy 3h niebezpieczeństwo czycha )
więc czekam teraz na nowe odcinki autostrady A4
[ Dodano: 13-09-2010, 11:52 ]
svalbard napisał/a: | Wg mnie może to wynikać z częstej potrzeby hamowania(znacznie, znacznie częstszej niż w Niemczech), gdy 2 TiRy zaczną manewr wyprzedzania. | potwierdzam i uzupełniam - nie tylko TIRy ale i "dziadkowie" trzymający sie lewego pasa przy 90km/h
Moje spalanie "autostradowe" również 9-10dm/100 przy czym w skrzyni automat, a na dachu skrzynia
waldinio - 13-09-2010, 13:57
macior napisał/a: | Ostatnia jazda ok. 260km (Kraków-Dębica-Kraków) 8,0dm3/100 przy Vśr=62km/h. Styl szarpany, czyli czasem jazda w kolumnie a potem agresywne wyprzedzanie, jakiś kawałek przy 120 na tempomacie na "autostradowej" obwodnicy tarnowa, a potem znowu jakieś roboty drogowe. W sumie jakieś 4.5h jazdy. I pomysleć że kilkanaście lat temu cc700 robiło tą trasę w 3h. (oczywiście przy 3h niebezpieczeństwo czycha )
więc czekam teraz na nowe odcinki autostrady A4
[ Dodano: 13-09-2010, 11:52 ]
svalbard napisał/a: | Wg mnie może to wynikać z częstej potrzeby hamowania(znacznie, znacznie częstszej niż w Niemczech), gdy 2 TiRy zaczną manewr wyprzedzania. | potwierdzam i uzupełniam - nie tylko TIRy ale i "dziadkowie" trzymający sie lewego pasa przy 90km/h
Moje spalanie "autostradowe" również 9-10dm/100 przy czym w skrzyni automat, a na dachu skrzynia |
to jechałeś bardzo długo, ja ostatnio rzeszów - kraków przejechałem w 2h15min spalanie na poziomie 8,5l
gzesiolek - 13-09-2010, 14:12
waldinio, o jakiej porze takie pustki na czworce? bo ja kiedy sie nia wybiore to do Rzeszowa min 3h jade
a ruch w obie strony masakryczny i jeszcze tradycjny koreczek te kilka km przed Bochnia...
ale za to na tej w trasie w tym ruchu, bardzo czesto mam spalanie ok 6,0 i mniej
waldinio - 13-09-2010, 15:18
no jechałem do rzeszowa w sobote 4 wrzesnia o 9.15 spod domu a o 11.45 byłem w rzeszowie, powrót w niedziele 20.00 a pod domem byłem 22.15
macior - 13-09-2010, 19:54
waldinio napisał/a: | to jechałeś bardzo długo, ja ostatnio rzeszów - kraków przejechałem w 2h15min spalanie na poziomie 8,5l |
to ja chętnie dołożę te 0,5litra (hmmmm ) żeby pojechać tak krótko
ja jechałem w ostatnią sobotę od 7.30 do 9.40 i w drugą stronę 10.30 do 12.50, więc przynajmniej rano porównywalne do Ciebie warunki, a jednak...
przyznaję - eksperymentowałem, bo połowę tej trasy omijałem 4-kę, a co ciekawe, na tych bocznych drogach miałem większą Vśr
więc może nie zauważyłem (a kolega valdinio i owszem) że już można highway'em popylać
a poważnie to może zależy, czy z Krakowa wylatujesz na wschód przez Szarów, czy przez Igołomską - ta druga trasa to jednak ślimaczenie straszne
gzesiolek - 13-09-2010, 22:01
Ja wlasnie wylatywalem w sobote (24.07.) rano (ok 8-9) przez Szarow, ale co nadrobilem na kawaleczku autostrady od razu stracilem stojac w korku przed Łapczycą czy jak się nazywa ta miejscowość przed samą Bochnią... a pozniej caly czas w rzadku, bo co wyprzedzilem jakies auta to i tak jechalem dalej w rzadku... pozniej co nadrobilem na obwodnicy Tarnowa to stracilem na remontach od Pilzna po Ropczyce i w tradycyjnym koreczku w Ropczycach... a pozniej do Rzeszowa to juz luzik... jednak zeszlo bite 3h...
ale juz nie daje wiecej OT... i tak wam pala jak smoki te 1,8
|
|
|