Nasze Miśki - Reaktywacja Galanta - Wszyc
Marcin-Krak - 01-09-2011, 09:00
Wszyc napisał/a: | ja już na zlocie się odgrażałem że za rok nagroda na najładniejszego galanta jest moja |
Już się tak nie odgrażaj - tylko działaj
Wojciech Bogacz - 01-09-2011, 11:27
Marcin-Krak napisał/a: | Wszyc napisał/a: | ja już na zlocie się odgrażałem że za rok nagroda na najładniejszego galanta jest moja |
Już się tak nie odgrażaj - tylko działaj |
Oj - wygląda więc na to, że będę miał konkurencję heh...
Wszyc - 01-09-2011, 11:48
m6riano napisał/a: | Przestraszył sie że mu coś blu zamonce to i zagadał....ale...i tak mu coś zamonce..;-) |
Tylko spróbuj!!
Zielu175 napisał/a: | Słychać po głosie że jesteś podjarany odpaleniem silnika |
No ba że zadowolony od razu mój język polski zrobił się uboższy do: "no ten, tego na tym"
Marcin sam wiesz że mnie tylko fundusze i czasem pogoda powstrzymuje bo chęci do pracy są
Teraz zajmę się podłogą nie będzie aktualizacji co do pracy silnika bo wczoraj już sąsiedzi w oknach byli z powodu hałasu dam im trochę luzu
Po za tym deejay mi przypomniał o tym wydechu co najmniej metr rury muszę mieć za lambdą (minimum)
Więc nie ma sensu większego próbować tu regulować wszystko puki tego nie zrobię...
Zacznę sobie na spokojnie elektrykę ogarniać bo ECU wisi na jednej śrubie z boku deski, MFI Realy też się gdzieś wala przewód zasilania z pompy lata po całej kabinie a masę pompa ma z pod pasów bezpieczeństwa więc jest co robić. Już wiem że to działa to zacznę to wszystko ogarniać powoli wiązkę elektryczną jeszcze raz wyjmę z auta i polutuje tak już porządnie bo np. teraz mam zasilanie wtrysków prosto z aku zero bezpieczników po drodze lepiej się tym zająć
Pompę wspomagania mam już to zamontuję, sprzęgło zrobię ( przewód urwany przy wysprzęgliku) i zaleje skrzynie olejem bo jest pusta
Więc roboty to ja mam dużo jeszcze Przejażdżki też prędko nie będzie mam podłogę do zrobienia puki jej nie zrobię nie będę składał wnętrza bo to nie ma najmniejszego sensu teraz polecę ją Hammerite by mieć spokój na miesiąc lub dwa by uzbierać fundusze na malowanie z prawdziwego zdarzenia i łatanie dziur
jacek11 - 01-09-2011, 17:27
Działaj działaj,na następnym zlocie musimy koniecznie postawić nasze gale obok siebie,tak jak to sigmiarze zrobili
Wszyc - 01-09-2011, 17:51
jacek11 napisał/a: | zlocie musimy koniecznie postawić nasze gale obok siebie,tak jak to sigmiarze zrobili |
oooo dobry pomysł jestem za trzeba lepiej wyeksponować nasze galanciki
O ile sam nie uciekniesz ode mnie bo z mojego będzie pewnie pół zlotu lecieć japońska muza
szpala85 - 01-09-2011, 21:21
oooooo Gal odpalił
koszmarek - 01-09-2011, 21:32
Wszycu, to kiedy się Ciebie spodziewać ?:P
Wszyc - 01-09-2011, 21:37
za rok na zlocie chyba że przyjadę w odwiedziny w jakiś weekend bez auta a to możliwe
koszmarek - 01-09-2011, 21:41
śmiało miejsce u nas jest do spania
Piwor - 01-09-2011, 21:51
Pogratulować.
Saqu - 01-09-2011, 23:01
no widzisz, a ja ostatnio sprzedałem rurę po... znaku
jak byś wcześniej dał znać to bym ją Tobie wysłał, na wydech jak znalazł
areksz121 - 02-09-2011, 08:19
A ja jak zawsze przespałem temat
Gratulejszyn Wszyc, myślę że za rok to i mnie nie zabraknie na zlocie:D Zawsze to jedno E5 więcej
Wojciech Bogacz - 02-09-2011, 09:18
areksz121 napisał/a: | myślę że za rok to i mnie nie zabraknie na zlocie:D Zawsze to jedno E5 więcej |
Coś mi się widzi - że tych Gali za rok będzie na prawdę więcej a to pewnie za sprawą Wszyca to taki ruch robi wokół tematu Technicznie mój Gal to nie całkiem E5 ale w sumie buda ta sama Mógłby stać między E5 a EA hehe - taki model przejściowy
areksz121 - 02-09-2011, 09:54
Wojtku, nasze to będą się najbardziej kolorami różnić, ale między E5 raczej lepiej żeby stał - przynajmniej ta sama epoka
Wszyc, składaj tego diabła, bo i może nad morze na pielgrzymkę polecę
Wszyc - 03-09-2011, 00:54
Wojtku to może inaczej nie E5 tylko po prostu galanty 7generacji
Arek zapraszam nad morze żałuj że Cie dziś nie było żaglowce ładne i jakie fajerwerki były
A co do zlotu nic nie obiecuje mam kupę roboty jeszcze z blachami zawieszeniem, silnikiem itp. mam nadzieje że za rok będzie zdatny do jazdy
|
|
|