racer1972 - 19-10-2010, 18:13 mjsystem ten wskaźnik zawsze pokazuje połowę...  Jak coś się zepsuje to Ci będą udowadniać,że płynu nie dolałeś i Twoja wina... Pamiętaj w jakim kraju mieszkasz... 
Izold prawa fizyki w ASO nie działają tak samo jak gdzie indziej...  Można by książki pisać o ich kretyńskich teoriach...
bastek - 18-11-2010, 12:48 a ja odświeżę ten watek... mam następny problem - oczywiście wydumany 
wytarły mi się diamenty na kluczyku... eh, te materiały, oszczędność... pewnie jakiś ekonom z biura skreślił "diamenty na kluczyku" i wstawił "plastik na kluczyku" yksnimak - 18-11-2010, 20:30
Potwierdzam numery 1, 2, 5, 6, 7. Oprocz tego: -pojedyncze stukniecie z przodu tylko przy cofaniu na skreconych kolach -przy wyprostowanej kierownicy lekko sciaga w lewo -piski z tylu przy powolnej jezdzie Acha, przy ostatniej wizycie w ASO majstrowali cos przy maglownicy bo niby miala luz (bylem tam z powodu numeru 2 i listy powyzej), ale nic to nie poprawilo. roobku - 19-11-2010, 11:39 mi wczoraj świeciła się kontrolka AirBag'u oraz na wyświetlaczu była informacja "nawiedź serwis" miał już ktoś coś takiego? racer1972 - 19-11-2010, 21:15 Cóż ja nic nie wskórałem w ASO na przeglądzie... Zgłoszone i odpowiedź - nic nie widać nic nie słychać...  No i te piski przy wolnej jeździe do tyłu też już mam... Zaczyna mnie powoli irytować ten japoński bubel... 
Izold - 19-11-2010, 22:02
Też to mam - np. jak wyjeżdżam z garażu i podwórka sla - 19-11-2010, 22:09 To nawet w 20 letnim Clio mojej córki z zawiesznia nie dochodzą żadne skrzypienia, piszczenia, stukania i inne dźwięki. Izold - 19-11-2010, 23:49
A mój jest 4-miesięczny.
Trik - 20-11-2010, 01:34
Też to miałem. Do czasu, aż się klocki lekko zużyły. Właśnie w takich okresach gdzie wilgotność powietrza jest na 100%. IMHO okładziny klocków tylnych lekko pęczniały od wilgoci bo przy hamowaniu nie mają okazji sie rozgrzać i z tąd te odgłosy. bastek - 20-11-2010, 08:50 kurcze, aż dziś słuchałem. z garazu samochód wypychałem - cichutko- tak jakby klocki się lekko się "skleiły" potem popiskiwały. podjazd na parking, skoczyłem do domu po kilka rzeczy -i ruszam bez silnika z górki - słucham - nic nie piszczy
podpisuje sie pod tym ps a co do stuków wydawanych przez różne pojazdy. kiedys na rowerze w kilka osób - 1 osoba miała stareńki roewr, cały chrobotał. jednego dnia jedziemy- ta dziewczyna nagle woła - słuchajcie, moje maleństwo jest cichutkie, nic nie ociera, brzęczy, dziwnie się czuję. po 30 km rozszypała sie cała tylna piasta... juz wolę chyba jak mi pojazd wydakje jekieś odgłosy 
sla - 20-11-2010, 09:28 Dziwne porównanie. Ja tam jednak wole jak nic nie piszczy trzeszczy, skrzypi i chrobocze. Takie odgłosy jednak nie stanowią normy i raczej nie świadczą dobrze o jakości. Przerabiałem to w poprzednim Lancerze. Dziękuję. pekaes - 20-11-2010, 15:30 Ja trochę poza tematem - czy kolega sla to ten dyżurny malkontent-maruda tego forum? A tak na poważnie - z ciekawości zapytam, czym teraz jeździsz sla? sla - 20-11-2010, 15:37 A5 Quattro 211KM bastek - 20-11-2010, 17:02
no nie mogę się powstrzymać. przejrzyj jego inne posty..... i nie dyskukuj, bo będzie RB ja prawie dostałem już
jaca71 - 20-11-2010, 23:31
Skromność to moje drugie imię... zaraz po Malkontent  
|
||||||||||||||||||||
