Nasze Miśki - Polarny ninja
Mithrill - 17-07-2011, 19:45
rosomak1983 napisał/a: | kupuj HIJOIN HRS. |
Kupiłbym, jakby mieli w ofercie coś fajnego z moim rozstawem (np. cały srebrny model H-220, albo H-290).
Same jakieś pstrokate felgi sprzedają (z czerwonymi obwódkami itd.)... no i czarne, których mój Miś nie ścierpi.
Kleju - 17-07-2011, 20:34
rosomak1983 napisał/a: | kupuj HIJOIN HRS. |

Jest tyle ładnych, niedrogich, nie chińskich felg europejskich producentów (bbs, oz, ats itd), z certyfikatem, testowane... Więc jak można kupić taki chłam? Bo co nowe felgi kosztują 999zł za komplet?! Nigdy tego nie zrozumiem...
Ludzie kupują markowe świece, kable zapłonowe, renomowane klocki hamulcowe/tarcze, paski rozrządu, a później taki pan Kowalski zakłada do swojego auta chińskie felgi WTF?
Hmm ciekawę dlaczego na niemieckim ebay, nie ma żadnego "niemieckiego" sprzedawcy tych felg (albo uk, albo tajwan). Może dlatego że nie przeszły testów tuv
Mithrill - 17-07-2011, 20:44
A jakie to chińskie?
Toż to felusie z Tajwanu!
Kleju, jak znajdziesz 4 markowe felgi (OZ, BBS, ENKEI etc.), w dobrym stanie, w fajnym wzorze, proste, bez poharatanych krawędzi, bez jakiegoś spawania, wylewania, naprawiania, 16-17", 4x114,3 z otworem większym, bądź równym 67,1... i nie na ebay.jp itp. oraz do 2 tysięcy zł, to będzie grubo.
Aaaa... no i oczywiście nie czarne, nie czarne z czerwonym rantem, nie czarne z niebieskim rantem, nie złote, nie chromowane... zwykłe, srebrne...
Czekam...
Saqu - 17-07-2011, 21:05
Mithrill, a czemu nie mogą byś odświeżone, tzn odmalowane na nowo? przecież to nic złego.
rosomak1983 - 17-07-2011, 21:09
Kleju napisał/a: | Jest tyle ładnych, niedrogich, nie chińskich felg europejskich producentów |
no i ???
Ja twierdze ze te felgi sa bdb jakosci. Ostatnia dziura tylko mnie w tym utwierdziła.
Nie kazdy musi kupowac felgi takie jak Ty. Nie ma co sie oburzać, tym bardziej ze jedziesz w tym momencie na sterotypach, a ja cos wiem o tych felach z praktyki.
Kleju napisał/a: | z certyfikatem, testowane... |
tera to pojechałes HIJOIN maja certyfikaty.
Kleju napisał/a: | Bo co nowe felgi kosztują 999zł za komplet?! Nigdy tego nie zrozumiem... |
a co tu do zrozumienia, ktos moze nie chce przepłacac za marke ??
Mithrill - 17-07-2011, 21:09
Saqu napisał/a: | Mithrill, a czemu nie mogą byś odświeżone, tzn odmalowane na nowo? przecież to nic złego. |
O odświeżaniu niczego nie napisałem (w sensie pomalowania na nowo). Takie mogą być.
O ile nowe malowanie nie ukrywa większych prac przy feldze.
Wiecie, do Audika, BMW, czy VW znalazłbym bez problemu. Ale do mojego Dziadka nie ma szans. Jedyne, jakie widzę, to same azjatyckie (tzw. badziewie) i bardzo pospolite, standardowe/seryjne "zachodnioeuropejskie". Jest ciężko.
PS. Hijoin podobno (hehe...) dostarcza felgi różnym koncernom motoryzacyjnym, jako "pierwszy zestaw" (głównie w USA,a le nie tylko).
Ze wszystkich tych allegrowych podróbek Advana itp. chińskich bzdur, to właśnie Hijoin z Tajwanu wydaje się być najpewniejszą marką.
PS.2. Poza tym, nie mam silnika 200-konnego, więc nie muszę się obawiać ekstremalnie wielkich sił działających na felgę. Jedynie dziury są moim wrogiem, ale przy moim stylu jazdy powinno być bezproblemowo.
rosomak1983 - 17-07-2011, 21:19
Mithrill napisał/a: | PS. Hijoin podobno (hehe...) dostarcza felgi różnym koncernom motoryzacyjnym, jako "pierwszy zestaw" (głównie w USA,a le nie tylko). |
Leksus bierze równiez od HIJOIN.
Mithrill napisał/a: | Hijoin z Tajwanu wydaje się być najpewniejszą marką. |
własnie ta konkretna marka jest godna polecenia. Mówie to z praktyki , a nie jakies stereotypy powielam.
Mithrill - 17-07-2011, 21:25
A kolejna sprawa... przecież nie wsadzę do auta wartego niecałe 3 tysiaki zestawu felgi+opony o łącznej wartości ok. 4,5-5k zł. To by było szalone.
Co innego, jakbym miał wycackany 1.6 MIVEC...
Kleju - 17-07-2011, 22:11
rosomak1983 napisał/a: | Nie kazdy musi kupowac felgi takie jak Ty |
Ale czy ja kogoś namawiam/zmuszam do kupna określonych felg? Nie. To jest moja opinia i ciekawi mnie sposób myślenia innych osób które np. wolą kupić takie felgi a nie inne.
Fakt, faktem że często się płaci za marke, ale nie wiem czy większość ludzi wie, że marka to np. biura projektowe, działy kontroli jakości, działy certyfikacji, działy pomiarów itp.
A takiego chińskiego/tajwańskiego "producenta" na to nie stać. Jego felgi w zakupie może kosztują w porywach 200zł/4szt felg reszta to cła, podatki, dystrybutorzy itd.
Ale na ten temat można się rozwodzić godzinami, tak samo jak na każdy inny temat towarów "markowych inaczej".
Dlatego zamiast wywalać 1000zł na jakieś "felgi" join, jutdwa czy samniewiemco wolałbym kupić używki np Ronal. Ale nie od dziś wiadomo, że jestem inny, więc sporo ludzi może się nie zgodzić ze mną
Chętnie poczytam też te certyfikaty tego producenta i gdzie znajdę info że wspomniany lexus zakłada te felgi do siebie?
rosomak1983 - 18-07-2011, 01:04
,,Felgi Hijon są felgami pierwszego montażu w fabrykach takich producentów samochodów, jak: Audi, Lexus, Mercedes-Benz i Toyota. Oznacza to, iż firma Hijoin spełnia wszelkie wymagania, jakie producentom swoich podzespołów stawiają tak uznani producenci samochodów. Potwierdzają to również istotne certyfikaty, które posiadają felgi Hijoin: ISO 9001 International Certificate, Japan VIA Certificate, Taiwan ARTC Certificate
http://www.felgi.net/inde...je/certyfikaty/
''
tu masz lexusa na hijoinach oczywiscie tj. poszlaka ale ciezko znalesc wogóle info jaka firma skad bierze fele.
http://www.youtube.com/watch?v=ceVUkW1cL1w
http://www.youtube.com/wa...feature=related
a tutaj zobaczysz jeszcze pare leksusów na tych felgach. Kleju napisał/a: | Fakt, faktem że często się płaci za marke, ale nie wiem czy większość ludzi wie, że marka to np. biura projektowe, działy kontroli jakości, działy certyfikacji, działy pomiarów itp. |
heh fajnie by było ale czasem to zwykłe korzystanie z wczesniej wyrobionej renomy. Doskonaly przykład to np buty nike... badziew jak cholera.
Kleju napisał/a: | A takiego chińskiego/tajwańskiego "producenta" na to nie stać. |
Kleju HIJOIN to potezna firma... skad wiesz ze jej nie stać ???
http://www.youtube.com/watch?v=AWskPQ6_j6A
A ja po prostu jedze juz 3 lata na tych felgach i sa nadal proste , i to jest prosta przyczyna dla której moge je polecic.
A cene musza dac niska zeby wejsc na rynek i wykazac sie jakoscia.
Mithrill - 18-07-2011, 10:31
Rosomak, a tak z ciekawości... masz w planach montaż bodykitu EVO III?
rosomak1983 - 18-07-2011, 12:45
Cytat: | Rosomak, a tak z ciekawości... masz w planach montaż bodykitu EVO III? |
chciec to moze bym chciał tylko skad taki wziasc...
Kleju - 18-07-2011, 14:16
Dzięki Ros za info, nie omieszkam poczytać
Ale z tym filmikiem z jutuba z lexusem to już poleciałeś
rosomak1983 napisał/a: | wziasc... |
rosomak1983 - 18-07-2011, 15:31
Kleju napisał/a: | Ale z tym filmikiem z jutuba z lexusem to już poleciałeś |
chodzi o ten pierwszy ???
niekoniecznie zauwaz ze lezus jest newka z salonu A takie z reguły nie wymagaja juz poprawek, prawdopodobnie felgi byly z dodatków lub w standardzie. A nawet jesli dokupione przez własciela lexusa (w co watpie) to kogos kogo stan na nowego lexusa nie kupowałbym jakiegoś ,,badziewia'' bez certyfikatów etc. Drugi filmik jest już prospektem reklamowym i popatrz ile leksusów na nim jest Oczywiscie nie jest napisane wprost na filmie ale razem z informacjami ze stony polskiego dystybutora tych felg mozna sie domyslec, ze to nie przypadek.
Widac tez ze firma urzadza jakies sportowe zmagania etc.
U mnie felgi sie sprawdziły i dlatego wierze w te informacje.
rosomak1983 - 18-07-2011, 23:42
Dzis oddałem lancera pierwszy raz w tym roku do porządnego mycia ręcznego i woskowania. Ale sie stał biały az dziw bierze... Wczesniej go tylko płukałem tymi samoobsługowymi myjniami co na biały lakier niewiele daje.
Nie długo foty ale moze wstrzymam sie dokóki nie wleci mała zmiana. Jakas polerka chyba tez bedzie.
|
|
|