To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. VI czyli REKULTYWACJA

Tomek - 09-09-2014, 10:36

Seichan napisał/a:

Perełka? :rolleyes:


polecam test:

http://joemonster.org/fil...onych_butelkach

Jak dla mnie dyskusyjne, no, ale wygrała Perła Export.

mjsystem - 09-09-2014, 10:53

Tomek napisał/a:
Jak dla mnie dyskusyjne, no, ale wygrała Perła Export.

Każde z tych piw jest smaczne. Reszta to kwestia gustu lub patriotyzmu. Perła chmielowa czy niepasteryzowana są również dobre jak export. Mi smakuje też Łomża i Budwaiser.
Ale teraz to tylko okazjonalnie :?

Tomek - 09-09-2014, 10:59

mjsystem napisał/a:

Każde z tych piw jest smaczne. Reszta to kwestia gustu lub patriotyzmu.


nie kwestionuję, że Perła jest dobra, choć nie czuję tego zachwytu nad nią
jak dla mnie smakuje jak piwo, jakich wiele

pisząc "dyskusyjne" miałem bardziej na myśli samego autora testu (przy całym szacunku do tego co wie o piwie, bo wie wiele, zna się na tym), bo te jego testy to o kant kuli rozbić
np. na drugim miejscu Staropramen (imho normalne piwo, dość dobre, piłem ostatnio w sobotę) zajął u niego drugie miejsce, a na sam koniec mówi, że to dziwne, bo wg niego to jest najgorsze czeskie piwo
to po co te testy, skoro na koniec i tak powie co jest najlepsze i najgorsze wg niego, a nie wg testu

JCH - 09-09-2014, 11:01

mjsystem napisał/a:
Stop Pijanym MitsuManiakom" - szczególnie jednego mam na myśli 8)
A ja jedną.... :roll: :roll: :roll:
KsiadzRobak - 09-09-2014, 11:49

Wszystkie produkty widoczne w teście nie są piwami. To produkt chemiczny uzyskiwany w procesie tzw. górnej fermentacji mający mało wspólnego z metodą warzenia piwa (tzw. dolną fermentacją).
Na etykiecie nie ma podanych składników co jest oznaką, że nie jest to piwo.
Od lat w internecie są akcje uświadamiające. Piwem - w świadomości i obiegowej formie - staje się to po wielu zabiegach marketingowych, akcjach reklamowych itd.
Dla osób chcących spróbować piwa mogę polecić te browary, które znam:
- Amber
- Ciechan
- Czarnków
- Gościszewo
- Imielin
- Kormoran (tu niestety nie wszystko jest piwem)
- Lwówek
- Namysłów (podobnie jak Kormoran)
- Zamkowy
(kolejność alfabetyczna).

Tomek - 09-09-2014, 11:58

KsiadzRobak napisał/a:
Wszystkie produkty widoczne w teście nie są piwami. To produkt chemiczny uzyskiwany w procesie tzw. górnej fermentacji mający mało wspólnego z metodą warzenia piwa (tzw. dolną fermentacją).
Na etykiecie nie ma podanych składników co jest oznaką, że nie jest to piwo.
Od lat w internecie są akcje uświadamiające. Piwem - w świadomości i obiegowej formie - staje się to po wielu zabiegach marketingowych, akcjach reklamowych itd.


Uwielbiam takie komentarze.

Ja tam jednak lubię ten chemiczny produkt nazywany piwem.

gulgulq - 09-09-2014, 12:14

KsiadzRobak masz rację - większość sklepowych produktów to napoje piwopodobne - produkowane ze słodu jęczmiennego napoje alkoholowe (już nawet w większości bez dodatku chmielu).


Mam nadzieję że w końcu ktoś w końcu coś z tym zrobi i będzie tak jak z masłem i czekoladą.

sieegurd - 09-09-2014, 12:14

mjsystem napisał/a:
sieegurd napisał/a:
..że od zlotu zasmakowało mi piwo

Tylko nie mów, że Cię namówiłem :twisted:

Ogólnie to więcej było piwoszy, niż smakoszy mocniejszych trunków, no chyba że wieczorem :D Ale Sławku chyba mi się klimat udzielił i popłynąłem z tłumem :D A poza tym dobre towarzystwo i rozmowy przy piwku - bezcenne :)

Tomek - 09-09-2014, 12:20

gulgulq napisał/a:
(już nawet w większości bez dodatku chmielu).


a z czym?

mjsystem - 09-09-2014, 13:36

Tomek napisał/a:
pisząc "dyskusyjne" miałem bardziej na myśli samego autora testu (przy całym szacunku do tego co wie o piwie, bo wie wiele, zna się na tym), bo te jego testy to o kant kuli rozbić
np. na drugim miejscu Staropramen (imho normalne piwo, dość dobre, piłem ostatnio w sobotę) zajął u niego drugie miejsce, a na sam koniec mówi, że to dziwne, bo wg niego to jest najgorsze czeskie piwo
to po co te testy, skoro na koniec i tak powie co jest najlepsze i najgorsze wg niego, a nie wg testu

To tak jak z "Autoświatem". Opinie o wszystkich markach ale zawsze VAG jest najlepszy. :twisted:
Tomek napisał/a:

gulgulq napisał/a:
(już nawet w większości bez dodatku chmielu).


a z czym?

Żółć bydlęca....

gulgulq - 09-09-2014, 13:44

Tomek napisał/a:
gulgulq napisał/a:
(już nawet w większości bez dodatku chmielu).


a z czym?



a kto to wie:

metka Tyskiego:




zawiera tylko słody + coś .....
jakaś dziwna moda teraz jest na piwach bo nie podają pełnego składu produktu, nawet wodę wykreślili


metka PIWA:

Tomek - 09-09-2014, 13:49

mjsystem napisał/a:

Żółć bydlęca....


wiedziałem, że taka będzie odpowiedź
ale to jest mit
Piwa się nie robi z chmielu, chmiel jest tylko przyprawą, której cena jest promilem kosztu produkcji piwa.

mjsystem - 09-09-2014, 14:24

Tomek napisał/a:
wiedziałem, że taka będzie odpowiedź
ale to jest mit
Piwa się nie robi z chmielu, chmiel jest tylko przyprawą, której cena jest promilem kosztu produkcji piwa.

No tak. Piwo jest ze zbóż. Ale coś z tą żółcią słyszałem
O zgrozo, wynik tej kontroli jest porażający. Po skontrolowaniu 27 browarów, odechciewa się pić piwa. No bo jak się nim raczyć z przyjemnością, kiedy zamiast chmielu - tego co widzimy niemal w każdej reklamie piwa - dodaje się... sproszkowaną żółć bydlęcą, która daje kolor i goryczkę. Bo taniej.
http://pieniadze.fakt.pl/...y,221860,1.html

Tomek - 09-09-2014, 14:28

mjsystem napisał/a:

No tak. Piwo jest ze zbóż. Ale coś z tą żółcią słyszałem


tez o tym slyszalem wiele razy, ostatnio w sobote
ale tak jak mowie, koszt chmielu jest bardzo znikomy przy calej produkcji
mialem tez znajomych w Carlsbergu w Brzesku i nie potwierdzali tych rewelacji (a znaja ludzi z calej branzy)
w pierwszej chwili myslalem, ze podlinkowales w koncu jakis konkret (bo temat przyznaje jest ciekawy, bo co chwile gdzies przewija sie ta historia), a tutaj fakt.pl
wiec jak dla mnie poki co mit, bo nie znalazlem rzetelnego potwierdzenia

KsiadzRobak - 09-09-2014, 14:32

Chodzi głównie o jedno: sprzedaż. Największe obecnie browary mają jedno zadanie: zysk. Zatrudniają ekonomistów i speców od PR, żeby sprzedać jak najwięcej, jak najszybciej. Gdyby chcieli uzyskać ten sam efekt tradycyjnie a nie za pomocą chemii musieliby mieć 3-4x większą powierzchnię i z 10x większe zatrudnienie. Obecnie halę produkującą w zamkniętych kadziach ok. milion hl rocznie mogą obsługiwać 3 osoby - widziałem to osobiście. W tradycyjnej metodzie sam słód to wielkie piwnice z kilkunastoma osobami do obsługi kiełkowania oraz przynajmniej 2-ma do obsługi "opalacza". Tak samo czas - w metodzie tradycyjnej to min. miesiąc. Kto będzie czekał, skoro mamy już tyle zastępników chemicznych a smak pozostaje niemal niezmieniony. A braki w alkoholu uzupełni się spirytusem.
Jednak nie tylko o smak tu chodzi - chemia zawarta w obecnie produkowanych napojach ma też inne niekorzystne działanie na człowieka. Żółć bydlęca była faktem w jednej z 2 największych polskich grup. Był też fakt dorzucania narkotyków w jednym z napojów produkowanych przez pewien browar, który do lat 90 był tzw. lokalnym a potem przejął go Brau Union.
Jeśli ktoś woli się truć za 3zł (najczęściej nieświadomie), to spoko. Osobiście wolę zapłacić 5 czy nawet 7 zł, wypić mniej, ale ze smakiem. I bez późniejszych dolegliwości.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group