[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.
gzesiolek - 11-12-2010, 23:19
Apropo tego rdzewienia... ostatnio przy dolewce plynu do spryskiwaczy ( a jak wiadomo jest okres wzmozonej czestotliwosci wykonywania tejze czynnosci) poza standardowym sprawdzeniem poziomu plynow obejrzalem sobie dokladnie wszelkie sruby i inne metalowe elementy... no i poza delikatnym nalotem powierzchniowym nic mi przez te prawie 2 lata (a od daty produkcji ponad 2 lata) i ponad 32tys. km jazdy, nie zardzewialo tak zebym musial sie martwic... moze to kwestia plyty co w 1,5 pod silnikiem zakladali fabrycznie, moze wybitnego szczescia co do egzemplarza, ale nie moge narzekac... przynajmniej na razie...
Trik - 12-12-2010, 12:03
Wydaję mi się, że to nadwrażliwość jakaś. Zwykły rdzawy nalot postrzegany jest, przez niektóre osoby, jako rdza totalna. W kazdym razie ja na wiosnę atakuję łatwo dostępne elementy podwozia, lakierami poliuretanowymi.
racer1972 - 12-12-2010, 23:42
Ta... nadwrażliwość na dziadostwo... Śruba zżarta,że gwintu nie widać a nie żaden nalot... Auto może japońskie ale śruby chyba chińskie...
mkm - 13-12-2010, 03:50
racer1972, zrób zdjęcie tych "zżartych śrub, że gwintu nie widać". Chętnie zobaczę, bo przyznam się, że nawet w 40 letnich autach gdzie możemy mówić o prawdziwej korozji gwint jest...
Uwex - 13-12-2010, 08:32
mkm napisał/a: | gwint jest... |
no ale go ...nie widać
gringo66 - 15-12-2010, 07:41
Witam. Jak radzicie sobie z zamarznientą tylną maską w Sedanie? Po ostatnich opadach deszczu i śniegu to tak zakleiła się , że ratował pobyt w ciepłym garażu.Jest jeszcze sól a może .......jest inna metoda ? Pozdrawiam
MichalRej - 15-12-2010, 09:58
Ja jeszcze nie miałem problemu z otwarciem klapy bezpośrednio przez opady...
Według mnie problem występuje w momęcie gdy na tylniej szybie jest śnieg (nawet nie wielkie ilości) i włączy się podgrzewanie tylniej szyby, w tedy wszystko ładnie się topi i
zjeżdża na dół, po czym zatrzymuje się na dole szyby gdzie już podgrzewania nie ma,
a nieszczęśliwym trafem w bardzo bliskiej odległości zaczyna się klapa bagażnika...
I w ten oto sposób mix wody ze śniegiem przy ujemnej temperaturze tworzy lud,
który "zespaja" tylnią szybę z klapą... =)
Dla tego ja zawsze do czyściutka odśnieżam cały samochód zwłaszcza tylnią szybę i dach
(aby nic na tą szybą nie zwiało) i staram się jeździć bez podgrzewania tylniej szyby...
W tedy problemu nie ma...
Przynajmniej u mnie... =)
waldinio - 15-12-2010, 18:07
miałem taki problem ale nie z otwarciem a zamknięciem otworzyć otworzyłem ale zamknać już nie mogłem musiałem skrobac lod...
gzesiolek - 16-12-2010, 09:43
To ja chyba jednak zawsze dokladniej odsniezam bo jeszcze problemow z klapa nie mialem...
Raz mialem problem z tylnymi drzwiami, bo nie chcialem na sile ciagnac i musial chwile odtajec, ale zabezpieczylem "gumki" i do tego czasu git majonez...
Izold - 16-12-2010, 18:49
gzesiolek napisał/a: | zabezpieczylem "gumki" i do tego czasu git majonez... |
A jak się je zabezpiecza?
Pawcho - 16-12-2010, 19:52
W sklepach można dostać specjalne spraye do uszczelek gumowych lub kup zwykłą wazelinę kosmetyczną i posmaruj na całej długości. To na pewno wystarczy.
Izold - 16-12-2010, 20:39
OK, dzięki
Lindinho - 16-12-2010, 21:29
Dziś odebrałem furę po naprawie - wariator wymieniony na gwarancji wraz z filtrem oleju i olejem (był Valvoline 5w30, jest Castrol 0w30), to już na mój koszt. Muszę się znowu do Miśka przyzwyczaić, bo przez dwa tygodnie trochę mi go brakowało
Z innej beczki - co sądzicie o takich matach zakładanych przy mrozach na noc na zewnątrz przedniej szyby? Sprawdza się to? Jeśli tak, to może ktoś konkretną polecić?
jac - 16-12-2010, 21:50
Lindinho napisał/a: | Z innej beczki - co sądzicie o takich matach zakładanych przy mrozach na noc na zewnątrz przedniej szyby? Sprawdza się to? Jeśli tak, to może ktoś konkretną polecić? |
fajna sprawa, tak samo jak postawienie na noc fury na cegly - opony sie nie niszcza i w srodku mieciutkie papetki ktore zakladamy przed wejsciem do naszego malenstwa
artisan - 16-12-2010, 21:57
No to cieszę się że sprawa już załatwiona, oby nie było więcej problemów. Ja też już jeżdżę swoim Lancerem i przyzwyczajam się do silnika 1,5. Jak na razie mam tylko takie spostrzeżenie że w stosunku do silnika 1,8 jest niestety dużo głośniejszy i jak dla mnie dźwięk jaki wydaje jest mało przyjemny. Natomiast raczej pozytywnie zaskakują mnie osiągi tego silnika (mimo tego że na razie staram się nie kręcić go powyżej 3 tyś obrotów).
a co do maty na przednią szybę, to właśnie takiej używam, wrażenia ok, nie muszę rano skrobać szyby. Kupiłem ją w hipermarkecie, więc nie jest na pewno produktem markowym. Spełnia jednak swą funkcję
|
|
|