KaWu - 01-07-2011, 14:30 Zhan, na zimym silniku po odpaleniu juz sonda oscyluje  Ile wtedy było na dworze
Jak kiedys patrzylem to musi się nagrzać silnik-sonda żeby zaczęło oscylować. POzostałe wykresy masz robione na Pb czy lpg
Zhan - 01-07-2011, 17:57
Szczerze mówiąc nie pamiętam... Nie zdziwiłbym się gdyby jedna podpięta była pod dwa wejścia ponieważ sygnały odczytywane przez Staga z dwóch sond praktycznie pokrywają się w 100%, w różnych warunkach pracy.
Na dworze mogło być około 20st, sonda zaczęła oscylować po kilkunastu sekundach pracy silnika. Wszystkie wykresy robione były na Pb. mar111cin - 01-07-2011, 18:10 to coś jest z sondami nie tak, bo na starcie wykresy są aż za dobre, a potem są kijowe. KaWu - 01-07-2011, 23:02
Wlasnie o to mi chodzilo. Startuje szybciej i ma b. ladna sinusoide troche to dziwne. U mnie po starcie i nagrzaniu (wolne obroty): 
Teraz np. obroty ~2500: 
Jak sam widzisz masz cos nie tak. Zhan - 01-07-2011, 23:07 Więc pewnie mam padniętą sondę... To tłumaczy zapach zgniłych jaj po niemal każdym mocniejszym przegazowaniu silnika 
KaWu - 01-07-2011, 23:19 W jezdzie miejskiej widac sonda dziala ale pozostale screeny... to cos dziwnego. mario mario - 02-07-2011, 07:07 Zhan, sprawdź podłączenie sondy. Widzę z opisu że masz rocznik 99 auta, czyli masz dwie sądy jedna składu mieszanki druga katowa. Ste4ownik gazu powinien być podłączony tylko do tej pierwszej sondy, z której odczytasz jaki jest skład mieszanki podczas jazdy na gazie. To podłączenie nie wpływa na działanie sterownika gazu to jest informacja dla gazownika jak jest wysterowana instalacja. W twoim przypadku po upewnieniu się jak jest podłączona sonda, zakładam, że poprawnie, sprawdziłbym jej działanie tylko na benzynie, odczytałbym oscyloskopy przy różnych obciążeniach na biegu jałowym i w trakcie jazdy. Następnie zrobiłbym to samo na zasilaniu gazowym. Oglądając twoje oscyloskopy zakładam, ze to było na zasilaniu gazowym, aczkolwiek nigdzie tego nie określiłeś. Jeżeli to na gazie i temperatura otoczenia była około 20 stopni to sonda mogła się nagrzać bardzo szybko ponieważ: 99 rocznik to sonda z grzałką czyli dogrzewana, temperatura otoczenia np. 25 stopni i temperatura przełączenia na gaz w sterowniku ustawiona na 25 stopni wieć po odpaleniu silnika po kilku sekundach sterownik gazowy przełącza na zasilanie gazowe. Wiadomo, że mieszanka gazowa ma wyższą temperaturę spalania, więc sonda szybciej się nagrzewa. Prawidłowe wskazanie sondy jest w temperaturze około 300 stopni. No ale reasumując wszystkie pozytywne dla szybkiego nagrzania się sondy okoliczności to i tak powinna zacząć działanie po upływie minuty do trzech a nie zaraz po odpaleniu. Jeżeli okaże się że na benzynie działanie sondy masz poprawne, a na gazie wykresy układają się jak na przedstawionych przez ciebie zdjęciach to należy wysterować instalację gazową i będzie ok. Na koniec taki przykład. Gazownik powiedział mi, ze czujnik temperatury reduktora gazu i czujnik temperatury gazu na dolocie do wtrysków na zimnym silniku powinien pokazywać temperaturę otoczenia np 20 stopni. Więc w ustawieniach staga wybrałem odpowiednie rodzaje czujników, aby wskazania były takie same. I też miałem problemy z zasilaniem gazem, ze wskazaniami sond (u mnie 2 sondy) Do puki nie wykalkulowałem, ze przy szczelnej instalacji, po wyłączeniu silnika gaz pozostaje w przewodach. Po ostygnięciu w reduktorze może być temperatura zbliżona do temperatury otoczenia, bo tam czujnik umiejscowiony jest w korpusie bliżej obiegu wody, a woda będzie miała zbliżoną temperaturę do temp. otoczenia. Natomiast w przewodzie na którym zainstalowany jest czujnik gazowy jest cały czas gaz i to pod większym ciśnieniem niż robocze, a gaz po ostygnięciu ma niewątpliwie niższą temperaturę niż otoczenie. Po takich przemyśleniach sam zmierzyłem oporność tego mojego czujnika temperatury gazu na dolocie i okazało się, ze źle miałem dobrany rodzaj czujnika w sterowniku. Dokładnie teraz mam ustawiony na 2 kom i jest dobrze, temperatura reduktora 70 stopni a temperatura gazu na dolocie 40-50 stopni. Sondy oscylują  prawidłowo, spalanie spadło o około 1,5 litra na setkę, a jak wcisnę kika to sondy przy obrotach 6000 dalej wskazują na 0,5 do 0,7 czyli może nie na bogato ale napewno więcej niż średnio. Ot taki króciutki przykładzik jak to źle wysterowana instalacja może wpłynąć na wskazanie sond.
mar111cin - 02-07-2011, 10:32 Mario, a jaką temperaturę gazu wcześniej Ci pokazywał? I czy przy butowaniu temperatura wzrastała? KaWu - 02-07-2011, 19:20
mario mario - 02-07-2011, 22:10
Faktycznie , nie zajarzyłem. Mimo wszystko sonda jakoś pracuje, na zimnym pokazuje dobrą oscylację, gorzej później, a zaraz zadzwonię do kolego fachowca w tych sprawach. [ Dodano: 02-07-2011, 22:16 ] No i zadzwoniłem i padło pierwsze pytanie, spalanie wzrosło? Owczar - 02-07-2011, 23:49
Ano podobno wzrosło. Artur mi ostatnio mówił, że w ostatnim czasie zaczął więcej palić. Podejrzewał sondę, stąd post na forum. Zhan - 02-07-2011, 23:54 No właśnie wzrosło... choć mój Galant od zawsze był dość nieprzewidywalny w tej kwestii ale jeśli wziąć średnią z kilku tankowań to kiedyś oscylowała w okolicy 14-15l gazu a teraz z 17-18, choć zdarzają się pojedyncze tankowania kiedy wychodzi około 15l. mario mario - 03-07-2011, 06:39 Przepraszam nie dopisałem, chodzi o spalanie ale benzynki, gaz jak to gaz to się coś rozkalibruje to temperatura na dworze nie taka , to częste odpalania i będą różne wskazania. Chodzi tutaj o spalanie na benzynie. Dla przykładu podam że mój pali po Lublinie 14 benzyny, w trasie 8 to przy normalnej jeździe be szczególnych przygazówe i bez kików, jazda emeryta wyszła 13 litrów Pb w mieście i 7 litrów w trasie ale jazda ciągle d0 120 max, a większość 100. Jeżeli na benzynie spalanie wzrosło niepokojąco to będzie to sonda, ale koledzy jest jeszcze małe ale, z tego co mi kolega podpowiedział mamy jeszcze katalizator, on też swoje robi szczególnie w 10-15 letnich autach. Zhan - 04-07-2011, 15:25 Jak kiedyś robiłem próbę na benzynie to wyszło mi 12l przy emeryckiej jeździe w trybie 50/50. Może faktycznie powinienem zainwestować w paliwo i zrobić próbę. Mój katalizator ma 4 lata jeśli wierzyć książce serwisowej (jak kupowałem auto to faktycznie wyglądał jak nowy) adamos25 - 04-07-2011, 15:59 Temat postu: sonda lambda Koledzy doradźcie mi jaka dokładnie mam kopic sondę lambda do mojego Miska z 1997 r silnik 2.0 w benzynie oczywiście założony gaz , chodzi mi o cos dobrego i taniego może coś z allegro jakiś linki lub stronka będę wdzięczny wielkie dziki [ Dodano: 04-07-2011, 16:00 ] zapomniałem dopisac chodzi mi o sande przed katalizatorem ta pierwsz sorki |
||||||||||||||||||||||
