Marcino - 21-05-2008, 23:09 Wiecie co... ja tam nie narzekam, a moze moje uszy sa niewyczulone. Czytam temat, i jdneo co mnie wkurza to to ze szyby nie wycieraja sie z kropel wody uszcelkami przy chowaniu, i myslalem ze jak rozwiązecie problem szumu to i ten problem... bo w carismie tak mi ładnie szybke czysciło ze fajnie przez lustrko było wiadac, a w galu muyslałem ze ma usczlki stare... A co do szumów.. to robie jak Matejko, włączam radio.. albo słucham V6.... sampler - 22-05-2008, 00:00 Kolejna wada jest to ze zaraz za lusterkami odklada sie woda podczas deszczu i przeslania widocznosc w lusterkach. Sa tam jakies zawirowania sprzyjajace temu zjawisku. tommyc1 - 22-05-2008, 07:49 tak, przy mokrej pogodzie po kilku minutach nie widac juz lusterek bo szyba rowno zachlapana... ale to zwykly gal, a jak to smiesznie musi byc w takim wypasionym VR4-niby fura kosmos a lusterek nie widac, wody zebrac uszczelka nie chce i szumi jak odkurzacz:D Wiktor - 22-05-2008, 09:10 witam, czytam ten topik i troche sie dziwie ja u siebie w galancie tez nie slysze jakis podejrzanych szumow, jedyny dzwiek to szum opon (225/45/17) głownie przednich i to szczególnie w deszczowa pogode. Wydaje mi sie ze jest to spowodowane pusta przestrzenia miedzy oslona nadkola a botnikiem i tam "powstaje szum" dodam że mam porownanie do innych samochodow do niedawna jezdzilem Passatem 2.3vr5 (98 r.) i napewno w nim nie bylo ciszej niz w galancie, np. w galancie gdy mam zamkniete szyby praktycznie nie slychac silnika a w passacie bylo. Passat jedynie przewyższał galanta tym ze nie bylo slychac szumu opon ale to jest "chyba" zwiazane z ich rozmiarem (195/65/15) Moze macie sparciale uszczelki? We wczesniejszym samochodzie mialem wlasnie takie i wtedy rzeczywiscie szumialo... JaGrab3 - 22-05-2008, 09:18 Ja tez nie słyszę takiego szumu, rzadko jezdzę szybciej niż 120. Poruszam się głównie po mieście, czasami trasa ok 100km ale przez lokalne drogi. Jedyne co słychać i powoduje podgłąśnianie radia to opony. Wczesniej 215 teraz 205, te 205 znaaacznie cichsze, dodatkowo jeszcze chyba sie odzywa łożysko z przodu, tak że być może świst uszczelek gdzieś się gubi  .
tommyc1 - 22-05-2008, 09:20 szczesciarze JaGrab3 - 22-05-2008, 09:47 heh no ja nie wiem czy szczesciarze, szum uszczelek chyba jest przyjazniejszy niz szum opon... Anonymous - 22-05-2008, 10:10
Na to niestety nic nie poradzisz, tak to wymyślili żeby szyba nie tarła o uszczelkę i się nie rysowała. W wielu samochodach można zaobserwować delikatne pionowe kreski na bocznych szybach, a w Galu tego nie będzie. No chyba żeby tam jakąś cieniutką gąbkę podkleić, ale nie wiem czy to dobry pomysł i jak długo by to zdawało egzamin. Można też kupić taką samoprzylepną fizelinę (mniej więcej podobna do tej oryginalnej oryginalnie) i nakleić żeby było grubiej w tym miejscu.
No faktycznie w dolnym rogu są pewne zawirowania, ale ja nie mam żadnych problemów z widocznością. W deszczową pogodę włączam podgrzewanie lusterek i po paru minutach są czyste i takie zostają. Wodę z szyb wiatr dość szybko zbiera (80 km/h). Warto może też umyć szyby jakimś płynem który powoduje że krople się ślizgają łatwiej, chociaż ja tego nie robiłem.
No jakby odrysować przekrój to można by taką formę wyfrezować i potem odlać z jakiejś gumy czy pcv. Z frezowaniem może bym dał radę, bo mam gościa co się tym zajmuje. Gorzej z odlaniem czy wtryśnięciem, bo na tym już się nie znam. No ale to będzie ewentualny problem, gdy się teoria sprawdzi.
Ta teoria już została obalona, bo ktoś tu już pisał że kupił Gala, a nawet dwa Gale w salonie i szumi od nowości.
Takie opony mogą faktycznie głośno szumieć i zagłuszyć szum wiatru, chociaż ja mam 215/50/17 i na ten szum specjalnie nie narzekam. Słychać go oczywiście ale nie jest specjalnie dokuczliwy (poza jedną oponą lub łożyskiem, które muszę wymienić). To też zależy od kształtu bieżnika. Ja mam Nexen'y N 3000 i są dość ciche. Co do pustych przestrzeni, faktycznie też je zauważyłem. Są tam chyba nawet jakieś otwory, jakby jakiejś osłony w tym miejscu brakowało. Nie sądzę jednak, aby była to przyczyna tego szumu, o którym tu mówimy.
Przy takiej prędkości to ja też tego szumu nie słyszę, a przynajmniej nie przekracza jakiejś normy. Zaczyna być dokuczliwy tak od 140 km/h.
pod warunkiem, że szumu nie mają, a nie tylko go nie słyszą  . Można włożyć zatyczki do uszu i szum zniknie, ale tu nie o to chodzi. Chodzi o to że jesteśmy poj.... i chcemy zrobić z Gala auto idealne . Bo w sumie niewiele mu brakuje... W ogóle to dziwię się że Japońcy zaprzestali produkcji Galantów i doskonalenia tego samochodu (tej krowy co dla Amerykanów została stworzona i tam się porusza do Galantów już nie zaliczam). Chociaż wersja Evo X na rynek japoński ma nazwę Galant Fortis...
Anonymous - 23-05-2008, 09:11 Ja jeszcze jedna małą wadę zauważyłem odnośnie kształtu lusterek. Na bocznej szybie mniej więcej w miejcu przez które widać lusterka boczne zawirowania powietrza rozsmarowuje owady. O tym jak to wygląda nie musze nikomu chyba pisać. Macie podobnie czy u mnie lusterka jakieś koślawe? czekoladka_1981 - 23-05-2008, 09:15
U mnie coś takiego nie występuje. tommyc1 - 23-05-2008, 12:12 odparowanie wody z lusterek g daje jak zachlapana blotkiem szyba i poprostu lusterka nie widac;) sampler - 23-05-2008, 12:28 dokladnie tak. A zawirowania powietrza powoduja ze woda z tamtych rejonow ciezej schodzi
Anonymous - 23-05-2008, 18:19
  innych kierowcow to poprostu jest piekne
tommyc1 - 24-05-2008, 19:07 no wlasnie, cena gala jest...zachecajaca, bo jak za 2003 rocznik niecale 40tys za wersje full wypas to trudno cos podobnego znalezc...mazda 6 ewentualnie, ale nie z takim silnikiem avensis? dobrze zrobiona, duza (wieksza od gala) ale silniki tez niestety odpadaja-jak dla mnie... bmw? zarty:) nie mam czasu na przesiadywanie w warsztacie. wiec...jest to dobre, cholernie szumiace, ale dobre auto:) Anonymous - 26-05-2008, 19:16 Polecam godzine "jazdy" Airbusem A320, to przestaniecie marudzić ze wam szumi 
|
||||||||||||||||||||||||
