Uwex - 10-03-2010, 08:32 Wybierajcie ! 
Jassmina - 10-03-2010, 08:37 Dziewczyny!!!!!Szybko!!!!!!!!Uwex stawia po parze szpileczek!!!! Nikka - 10-03-2010, 09:05 TE Biorę !!!!!!! KLIK 
Uwex - 10-03-2010, 10:19
No pięknie bym na tym wyszedł !  
Manuela - 10-03-2010, 10:43
Raczej WYSZEDŁEŚ  Ja tez się wpisuję na listę 
Słowo się rzekło, szpileczki na płocie  (ja poproszę takie, jak mam w awatarku )
Efa! - 10-03-2010, 14:02 a ja bambosze, cholipka 
spiryt - 11-04-2010, 20:24 kupilam ostatnio super trampki.Pasuja nawet do sukienki i wygodne do pracy w szkole...tylko jest jeden problem - pierwsze minuty jazdy byly tragiczne. jednak wysoki obcas to dla mnie podstawa Efa! - 14-04-2010, 18:39 Hm, podstawa podstawą, a ja musiałam zweryfikować swoje zdanie na ten temat. Teraz to tylko płaskie, bo inaczej szybko zaczyna mnie kręgosłup boleć
Paweł_BB - 15-04-2010, 20:52
W ciąży to nic dziwnego
sympatyczna123 - 22-07-2014, 11:35 Nie wiem czy ktoś wspomniał o tym w tym wątku, ale co myślicie o kierowaniu samochodem w szpilkach? Ja osobiście nie czuję się pewnie jeśli nie czuję buta, a w szpilkach jest to znacznie utrudnione, ale znam osoby, które twierdzą, że lepiej im się jeździ w butach na obcasach. Ola_komandos - 31-08-2014, 14:05 Co ty..raz spróbowałam..przejechałam 100m. Ja lubie mieć pewną podeszwę, do auta wsiada, w trampkach, a jak wysiadam wkładam szpilki
Baśka - 11-10-2014, 19:06 Witam, a to się wypowiem, ja tam wole w szpilkach i na co dzień i do auta. Jakos lepiej mi się jeździ , w miesiącu wyjezdze od 8 do 12000 km i zawsze w szpilkach.Co widać po podłodze w aucie.Czasem jest konieczne sportowe obuwie i widze róznice .Druga sprawa to fakt ze buty na tym cierpią , miesiąc i do wyrzucenia ale tylko prawy(powinni wymieniac jeden but w sklepach )
betka17 - 08-11-2014, 17:25 Tylko i wyłącznie płaski obcas u mnie wchodzi w grę,ponieważ mam ostrogi w obu piętach i nigdy mnie do szpilek nie ciągnęło
Dorota123 - 17-12-2016, 20:38 Bylam na szkoleniu z jazdy defensywnej na torze pod kielcami - wszyscy menedzerowie z mojej firmy zostali wysłani, jeśli mają służbowe autko. Wyjazd calkiem fajny, nawiasem mówiąc. ale do sedna: trener pierwszego dnia zapowiedzial, że w szpilkach na tor nie wpuści. Dobrze że zawsze woże trampki w bagażniku Lubię szpilki, ale faktycznie są mniej bezpieczne...
Fiona - 15-01-2018, 12:03 Lubię szpilki. Wiadomo,że nie chodzę w nich codziennie do pracy, szczególnie zimą.Jednak nie wyobrażam sobie abym miała z nich zrezygnować. Po pierwsze wyglada sie w nich lepiej (nogi są dłuższe, tyłek rówineż lepszy) Chodzenie na wysokich obcasach wymusza specjalna postawę, tak wiec jesteśmy wyprostowani. Szpilki nakładam: na specjalne okazje na jakieś spotkania na imprezy i kiedy wiem,że nie będę duzo chodziła a na przykłąd będę pasażerem w samochodzie ( w szpilkach wole nie kierować). O wiele częsciej niż szpilki noszę koturny. Jestem osobą niską i jednak lepiej czuję się na jakims podwyższeniu, ale koturny są bardziej stabilne. |
||||||||||||
