Krzyzak - 08-05-2012, 10:32 od spodu powinna być sprężyna polaff - 08-05-2012, 10:36 czyli pewnie ktoś tam kręcił i ją zgubił, albo zgniła ze starości. Muszę to w najbliższym czasie rozkręcić i coś tam wsadzić bo obroty będą się same przestawiały. A już miałem nadzieję, że powinien być oring i jego brak powoduje dostęp lewego powietrza i stąd te drgania. Hugo - 08-05-2012, 20:32
polaff - 08-05-2012, 21:13
może było kilka rozwiązań. Zawsze jest albo sprężyna albo oring - bynajmniej w rozwiązaniach które ja dotąd spotkałem. Hugo - 09-05-2012, 08:00
adt81 - 09-05-2012, 22:20 Kontynuacja z wątku "Zwiększone SPALANIE" Są to paskudne drgania które mnie niesamowicie wkurzają - na 100% coś jest nie tak bo wcześniej tak nie chodził. Na filmiku widać jak telepie ale w środku to już jest buczenie i drgania kierownicy. Krew mnie zalewa i tyle 
Drganie wolne obroty deejay - 09-05-2012, 23:08
Widac ewidentnie że wypadają zapłony . Do sprawdzenia i pożądnej weryfikacji uklad zapłonowy , przewody i swiece zapłonowe. Uwierzcie mi ze w tych silnikach naprawdę jesli mamy uwagi do drgań to tylko przewody, brudne i zatłuszczone świece przez nieumiejetny montaż mają wpływ na takie problemy. Walczę na co dzień z tymi silnikami i znam te objawy na wylot 
adt81 - 09-05-2012, 23:18 Przewody i świece wymieniane w ubiegłym roku na wakacjach - czyli wyjąć świece, oczyścić i odtłuścić ? deejay - 09-05-2012, 23:23
Wyjąc świece i dobrze odtłuścic , nastepnie wkręcic czystym nie tlustym kluczem to ważne , nie dotykac izolatora palcami , przewody pomierzyc oporności ( ok 4-5 ohm ) . adt81 - 09-05-2012, 23:27 Ok zajmę się tym w tym tygodniu - znowu trzeba kolektor ściągać - nie wiem czy uszczelka kolektora wytrzyma takie zabiegi ale jeśli to ma rozwiązać problem to zawsze taniej jak regeneracja aparatu która może nic nie dać.
Dzięki za info. deejay - 09-05-2012, 23:32 Najlepszy do czyszczenia swiec jest zmywacz do hamulców w sprayu
Owczar - 09-05-2012, 23:48 Na wykresach też widać te drgania. Ale czyszczenie świec raczej nie pomoże. Problem drgań w 6A13 jest dość częsty. Mój też delikatnie drga. Wymieniłem świece i przewody, podmieniłem aparat i bez zmian. Nawet kombinowałem z cewką od VW, na każdym układzie działał tak samo. Podmieniałem nawet przepustnicę. Co prawda nie są to drgania jak na filmie i nauczyłem się je ignorować, bo nie tylko w moim tak drży, ale czasem irytują. Myślałem, że to też wypadające zapłony, ale w galu po II lifcie ecu jest w stanie diagnozować takie zjawiska. U mnie nic takiego nie komunikuje. adt81 - 10-05-2012, 07:07 Gdyby to były drgania typowe dla silnika to nie byłoby sprawy ale to co jest u mnie to już padaczka
polaff - 10-05-2012, 08:27 U mnie jest bardzo podobnie. Tak jak pisał Owczar w wątku o zwiększonym spalaniu po czyszczeniu przepustnicy obroty się podniosły. w chwili obecnej - jak skręciłem obroty do ~~700 na N/P to drgania są identyczne jak przed wszystkimi zabiegami jakie przy aucie wykonałem: * wymiana uszczelki pod kolektorem, * czyszczenie przepustnicy, kolektora, egr * wymiana świec (czystym kluczem) * wymiana kompletnego aparatu zapłonowego. Drgania mam identyczne jak adt81, mój silnik nawet podobnie syczy. JEdno wiem na pewno siła drgań rośnie wraz ze stopniem rozgrzania silnika. Nie mówię tu o porównaniu zimnego silnika na "ssaniu" do rozgrzanego, tylko o pracy już rozgrzanego silnika porównując normalną jazdę (słabe drgania) do postoju po katowaniu (mega drgania). Wczoraj u klienta czekałem na ciężarówkę na placu siedząc na słońcu w galu po 15 minutach na postoju w pełnym słońcu przy włączonej klimie drgania zaczęły się nasilać. czy u Ciebie adt81, drgania rónież nasilają się wraz ze wzrostem temperatury? adt81 - 10-05-2012, 09:11 polaff - tak u mnie też jak jest rozgrzany to zdecydowanie bardziej drga ale to ma pewnie związek z obrotami bo zimy silnik ma kapkę większe prawda ale jak już się zagrzeje i stanę na światłach to buczy w kabinie i drga kierownica. Czasami zaraz po zatrzymaniu na np. światłach obroty spadną poniżej 600rpm i wygląda jakby miał zaraz zgasnąć. Jakieś dziadostwo się tam robi - dzisiaj przeglądnę świece z przodu a jutro po pracy te pod kolektorem może to coś da ale jakoś nie wydaje mi się aby to było takie proste. Uszczelki pod kolektorem jeszcze nie zmieniałem ale wszystkiego na raz nie chcę ruszać bo nie będę wiedział co było grane. Póki co przepustnica i krokowy czyszczone jakiś czas temu oraz nowa kopułka i palec rozdzielacza. |
||||||||||||||||||
