josie - 27-01-2008, 22:30 http://media.putfile.com/ceramizer Nie wiem czy było ale bekowy filmik Anonymous - 28-01-2008, 00:39 Hehee, thx Josie, nie bylo, a przyda sie tym co mysleli, ze test z poldolotem w jednym z programow TV byl wyrezyserowany i nie mogl miec nic wspolnego z prawda. Anonymous - 28-01-2008, 01:02 No nie, obejrzalem i spodziewalem sie jakiegos efektu a tu koleszka co sie ledwo co boba mieści przjechal bez miski prawie 7 minut. Wracając
To powód do dumy?? Kto Ci ma podać (do Anazara piszę) skład chemiczny i w zasadzie po co jeśli stwierdzenie :
to jest według Ciebie wniosek po przeczytaniu takiej ilości materiału,że nawet nie notowałeś. Co ma tarcie do ciśnienia człowieku?? Jak chcesz tak poprawić parametry oleju żeby Ci sie ciśnienie poprawiło to zalej minerał,chyba dostatecznie zapaćka luz między pierścieniami i cylindrem. Jak ceramizer poprawia parametry oleju jeśli silnik pracuje bez oleju?? -wyłącza grawitację i olej nie wylatuje z silnika pomimo braku miski olejowej?? No na prawdę wystarczy przeczytać informacje z opakowania i już będziesz mądrzejszy. Nie jestem przeciwnikiem ceramizera bo sam go zalałem 700km temu i czekam na efekty ale wyraźnie wyczytałem że mam się spodziewać adhezji powłoki ceramicznej (czarnej,białej-nie wiem) ale ceramika jeśli jest stosowana do produkcji np płytek wymiennych do narzędzi skrawających i spełnia role izolatora ciepła,ma dalece wyższą odporność temperaturową, twardość w porównaniu do stali typu HS to spodziewam się efektów jakie mogą z tych własności wynikać. Jestem niemal pewien ze jeśli bym powiedział swojej dziewczynie, że
Rownież Cię serdecznie pozdrawiam,może nie tak kolorowo ale szczerze. Anonymous - 28-01-2008, 02:07
... po co gołe tytuły naukowe... "papierowa inteligencja" 
Tyle co gruszka do porzeczek! ... nic takiego nie pisałem
Napisałem ze poprawiły się parametry oleju. TRZEBA BYŁO POBRAĆ PRÓBKĘ OLEJU PRZED ZALANIEM CERAMIZERA I PO OKOŁO 1000Km PORÓWNAĆ. - JA TAK ZROBIŁEM. (oczywiście nie od strony czysto chemicznej bo takich możliwości nie mam, a porównałem organoleptycznie i widoczne zmiany w zachowaniu fizykochemicznym) Zalej zagęszczaczem "Moto Doktor" i też ciśnienie wzrośnie.
... jednak wolę praktyczne testy, a nie "papierowe" Nie oglądałem powierzchni metalowych w silniku. Ich wygląd nie przekona mnie że silnik chodzi lepiej... NIE PRZEKONAŁEŚ MNIE mitutoyo JA MAM JUŻ PEWNE PRAKTYCZNE DOŚWIADCZENIE Z CERAMIZEREM A TY NADAL TYLKO TEORIĘ
Oba sprawdzane przeze mnie autka przejechały kolejne parę setek km i teraz jak przycisnąłem to mam wyraźne wrażenie że lepiej przyspieszają
NARAZIE WIĘC MOGĘ SZCZERZE POLECIĆ STOSOWANIE CERAMIZERÓW ... nizależnie od tego co jest napisane na opakowaniu 
Anonymous - 28-01-2008, 12:30
No nie wiem czym byś teraz jeździł, gdyby nie ta, jak to nazywasz "papierowa inteligencja". Chyba wozem drabiniastym. Naprawdę myślisz, że ludzie którzy wymyślili całą technologię, z której korzystasz m.in. w swoim mitsu, to są praktycy bez wykształcenia, którzy testują swoje pomysły organoleptycznie? 
Nie każdy musi być inżynierem czy doktorem, ale trochę szacunku im się należy, bo gdyby nie oni to nawet tego monitora na który teraz patrzysz, a nie koniecznie wiesz jak działa, byś nie miał. Anonymous - 28-01-2008, 17:44 No to Ci powiem Anazarze,że na swojego "gołego inżyniera" troche się napracowałem....
 ) to może go spuść i sprzedaj za większe pieniądze niż nowy olej.
Do czego ja Cię próbowałem przekonać poza może lepszym rozeznaniem w temacie powłoki ceramicznej lub zajrzenia do "papierowej" książki ??
no to brawo, niech sobie ktoś wleje ceramizer do skrzyni automatycznej lub do takiej gdzie występują elementy niemetalowe w parach trących. Ogólnie winszuję wstrętu do wiedzy. Pisz częściej bo zdecydowanie rozweselasz tę betonową i szarą rzeczywistość.. turek61 - 29-01-2008, 16:40
Hubeeert - 29-01-2008, 17:27 Proszę uspokoić dyskusję. Anonymous - 29-01-2008, 19:52 Yang75 - nie skomentuję Twojej wypowiedzi. Pozostawię to innym. Niech ocenią czy masz rację. (ale najlepiej juz poza forum bo nie togo dotyczy) ... niektórzy też, nie odróżniają "instrukcji obsługi" od "sposobu działania" 
... ach ci inżynierowie  chyba czasami czytają "niewłaściwe książki"
mitutoyo - pozdrawiam - co złego to nie ja
... ale udało się Tobie mnie rozbawić
mitutoyo - Bardzo chętnie zajrzę do "papierowej książki" Myślę że zainteresowani ceramizerami też się chętnie z nią zapoznają. 
Podaj tu wszystkim namiary na nią. Może wciśniesz na to forum skany ciekawszych fragmentów szacunek dla Hubeeert'a (tak zakończę spory dotyczace moich wypowiedzi, nie sądziłem że wywołam aż takie poruszenie) Anonymous - 01-02-2008, 02:40 Każdy sobie rzepkę skrobie... Hubeeert sie odezwał-ja odpadam,dobrej nocki (bez zbędnych kolorów). jacek11 - 01-02-2008, 22:09 Ale filmik jest kozacki.Ha ha co za bryka.Swoją drogą,po siedmiu minutach jazdy bez oliwy ten silnik by się zapalił.Myślę że coś w tym jest. Anonymous - 02-02-2008, 16:25 Witam Filozofia ceramizerów nie jest niczym nowym ,i polega nie na pokrywaniu elementów warstwa twardszego metalu badz warstwa ceramiczna bo tego nie da się zrobić ceramika czy metal to nie farba która można sobie pokryc dowolną powerzchnie . Tego typu środki były juz dostępne w latach 90 a dystrybutorem tego typu cudów była firma mendi ,mondi jakoś tak amerykański koncern ktory sprzedawał to za duze pieniadze. Technologia oraz filozofia tego specyfiku wiąże sie z uniemożliwieniem przerwania filmu olejowego a dokładnie z parametrem zwanym zerwanie filmu olejowego. Wiem o tym gdyż na studiach badaliżmy ta właściwość i dokładnie zobrazowane zostało podczas przeprowadzanych badań laboratoryjnych. Prowadzący zajęcia przytoczył właśnie przykład z życia wzięty gdy firma zaproponowała wytestowanie swojego specyfiku na mocno wyeksploatowanych pojazdach MZK Bydgoszcz, uczelnia w tym samym czasie prowadziła scisłą współprace z MZK i była naocznym świadkiem tego testu. Okazało się ze po zastosowaniu tegoż specyfiku awaryjność pojazdów w których zastosowano ten cudowny środek drastycznie spadła w dodatku nie odnotowano przypadków aby te pojazdy uległy takim awariom które unieruchomiały by pojazd . Oczywiscie uznano to za sensacje , i dociekliwi z uczelni zaczeli we własnym zakresie badać co takiego czyni ze ten srodek jest tak skuteczny. Okazało sie ze zerwnie filmu olejowego było niemożliwe po zastosowaniu tego srodka a wiec tarcie miedzy elementami było zminimalizowane . Dla laika można to określic tak jakby każdy element był oblepiony cienką niezrywalną warstwą oleju która uniemożliwia zatarcie dokładnie tak jak obrazuje to reklama Castrol Magnatec JAK DLA MNIE TO JEST WŁAŚNIE NAUKA W SŁUŻBIE LUDZKOŚCI. jacek11 - 02-02-2008, 23:06 A więc jest wytłumaczenie naukowe tego cudu.Składam zamówienie.O efektach nie omieszkam poinformować. saphire - 03-02-2008, 09:33 Mnie akurat stuknęło już 300km od dodania ceramizera do oleju zaraz po wymianie ponownie na Mobil1 5w50 i silniczek cichuteńki się zrobił niesamowicie. Tak bardzo że namierzyłem popiskiwanie chyba paska wieloklinowego lub czegoś co on napędza i będę pacyfikował po weekendzie. lipa40 - 03-02-2008, 10:11
Ma kto namiar na ceramizer w okolicach Lublina  . Dzwoniłem kiedyś do jednego gościa , nazwisko coś na G , i kiedy mu zacząłem mówić o co mi chodzi , gościu się rozłączył. Jak by ktoś miał pewniaka to proszę.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
