Nasze Miśki - Czerwony Colt CA4A 
						
												 Marcin-Krak - 04-02-2012, 17:28
  Jak następnym razem będziesz se takie jaja robił z  innych, to pamiętaj, że możesz później płacić odszkodowania  za zawał albo się na wiązankę składać    
 
 
Powodzenia w działaniu  
												 dawidoski13 - 04-02-2012, 18:55
  Zaczyna się robić fajna zabawa z tym fotkami   
												 mkm - 05-02-2012, 11:33
  Gratuluje zakupu.     
 
Teraz będziesz najspokojniejszym użytkownikiem Colta. 
 
Bliźniak na części i to w kolorze.    
 
Ale napięcia to Ty na przyszłość już tak nie buduj!
 
Mnie zmroziło jak zobaczyłem zdjęcie. 
 
Jedno co mnie zastanowiło to jak miałeś lotkę zamontowaną, że odpadła.  
												 fj_mike - 05-02-2012, 12:34
  Ma ktoś zdjęcie sztrucla EA5A przedlifta w kolorze turkusowym       
												 m6riano - 05-02-2012, 20:18
 
  	  | fj_mike napisał/a: | 	 		  Ma ktoś zdjęcie sztrucla EA5A przedlifta w kolorze turkusowym       | 	  
 
Ja mam ale EA2W...;-)
												 Jogurt - 05-02-2012, 21:00
  m6riano, Ty już też narobiłeś zamieszania tymi fotkami       ale jak do nowego Gala założyłem blachy ze starego to też się dali co niektórzy wkręcić - łącznie z sąsiadami     
 
http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=225
 
jak to Edzio listonosz mówił: Panie bo ja jajcarz jestem   
												 m6riano - 05-02-2012, 21:03
 
  	  | Jogurt napisał/a: | 	 		  Panie bo ja jajcarz jestem    | 	  
 
Każdy facet to poniekąd...jajcarz...;-)
												 Jogurt - 11-04-2012, 17:32
  282834km - wymiana kpl przepustnicy + regulacja obrotów. 
 
Przez padnięty krokowy colciak potrafił czasami zgasnąć, co denerwowało kierowniczkę. Nie było innego wyjścia jak sięgnięcie do magazynu i wymiana krokowego na sprawny. Najpierw czyszczenie, potem wyregulowałem obroty tak że trzyma ok 800 na światłach, bez ok 900 obr/min. Dla kobiety powinno być tak lepiej. Podczas jazdy na luzie,kręcenia kierownicą w miejscu krokowy podbija obroty więc operacja zakończona sukcesem     Na majowy wekend planuję grubszą zabawę z Colciorem - to co wyszło przy konserwacji itp.
												 Jogurt - 07-05-2012, 21:20
  dzisiaj mija 7 lat od kiedy mam Colciaka      w sobotę przeszedł przegląd, diagnosta nie dopatrzył się niczego, powiedział tylko, że można się powoli rozejrzeć za zewnetrznymi tulejkami na poprzecznych wahaczach. faktycznie pojawiły się na nich mikro pęknięcia gumy. pozatym wsio ok. długi weekend przeleciał i nie udało się zrobić poprawek konserwacji, będzie musiał poczekać do urlopu.
												 jacek11 - 07-05-2012, 21:25
 
  	  | Jogurt napisał/a: | 	 		  |  długi weekend przeleciał i nie udało się zrobić poprawek konserwacji, będzie musiał poczekać do urlopu. | 	  
 
chłopok,nie masz pojęcia ile ja miałem narobić przy aucie  
												 Jogurt - 30-04-2013, 21:25
  Mamy majowy weekend to będzie można podłubać... Taki tekst Colciak słyszał od dwóch lat ale zawsze było co innego do roboty. Dziś udało się zrobić mały pitstop. Przebieg 297267km. Colciak dostał nowe:
 
-świece denso - stare po 30kkm wyglądają nadal przyzwoicie,
 
-olej valvoline 10W40 + filtr knecht OC 196
 
-filtr powietrza
 
-termostat - stary ma wybitą datę 91.11 więc był fabryczny. Mam nadzieję że to on był przyczyną wzrostu spalania bo już nie mam pomysłów. Byłem w kilku sklepach i tylko IC na już miało jakiś - firma vernet. Jest inny niż ori, mam nadzieję że będzie działał poprawnie. Przy okazji wymieniłem górny wąż chłodnicy bo stary zaczął pękać. Do obserwacji jest wysprzęgnik, płynu w zbiorniczku było poniżej minimum. Podczas pozimowego mycia spodu karcherem z jego okolic poleciała zielono-żółta woda.
 
Ponadto przeczyściłem jeszcze prowadnice przednich zacisków, jedno koło lekko trzymało.
 
Misiek powoli bedzie wymagał kilku grubszych zabiegów: lakierowanie dachu + wymiana przedniej szyby, lakierowanie tylnych nadkoli a na już wymianę przewodów hamulcowych. Ma ktoś może długości przewodów i wymiar końcówek ?
 
 
             
 
 
W planach na ten tydzień jest zrzucenie podsufitki bo na dachu robi się nieciekawie i poprawki konserwacji. Oby się udało. No i jeszcze padł krokowy z przepustnicy którą wsadziłem rok temu   
												 Marcin-Krak - 30-04-2013, 23:14
 
  	  | Jogurt napisał/a: | 	 		  | Mamy majowy weekend to będzie można podłubać... | 	  
 
Trzeba wyciszać znów telefony na noc       
												 Jogurt - 30-04-2013, 23:16
  Marcin-Krak, a weź mi podaj nr bo niewiem czy mam aktualny       żartuję, wekend zapowiada się spokojnie   
												 Anonymous - 30-04-2013, 23:18
 
  	  | Marcin-Krak napisał/a: | 	 		  | Trzeba wyciszać znów telefony na noc     | 	  
 
 
;p Ha!
												 londolut - 01-05-2013, 18:10
  Cały weekend majowy kibluję w robocie ale nadrobimy  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |