Krzyzak - 21-01-2009, 10:06
mial racje, wszystko ok tom11 - 21-01-2009, 15:12
Dzięki bardzo , bo już miałem stracha migro - 27-01-2009, 01:23
Jak to właściwie z tymi firmami jest? Mi też skrzypi dolny, prosty wahacz i wymienię go w najbliższym czasie.Kupiłem wahacze firmy Herth+Buss Jakoparts. Z tego co czytałem o tej firmie produkują oni nie tyle części zapasowe, ale są dostawcą dla japońskich i koreańskich firm samochodowych. Co do firmy Nipparts to jej chyba praktycznie nie ma, ponieważ została ona przejęta przez Herth+Buss i powstała właśnie Jakoparts (Nipparts=części do japońców, Jakoparts=Ja-do japońców, Ko-do koreańczyków), o czym można przeczytać tu ( (tłumaczenie) ), i Firma Nipparts pozostała w sumie pod stara nazwą w państwach, gdzie miała dobry zbyt i wyrobioną markę (jeśli porównam numery części Nipparts z Jakoparts to są one identyczne). Jeśli się myle, to proszę o sprostowanie. Części firmy 555 w Niemczech nie mogłem znaleźć, przypuszczam, że one są, ale pod inną nazwa (tak jak Nipparts i Jakoparts)
No właśnie. Na innym forum wyczytałem, że są dwa rodzaje wahaczy: z mniejszą kulką i gwintem M12 (klucz 19) i wiekszą kulką i gwintem M14 (klucz 22). I ta cała akcja Mitsubishi z wymiana tych wahaczy polegała chyba na wymianie tych mniejszycz na te większe (mocniejsze) i przypuszczam, że wiele zamienników, to po prostu te słabsze (M12, klucz 19). Anonymous - 27-01-2009, 11:26 migro, hmm to mozna wpakowac te wieksze zamiast tych mniejszych do przedliftowego ? :> migro - 27-01-2009, 14:27
W sklepach internetowych (np. intercars) te same wahacze są do gali przed i po lifcie,np. jakoparts j4905000 i j4915000 (lewy, prawy). Ja kupiłem właśnie te i mają one gwint M14 (klucz 22). Co do średnicy innych wahaczy nie mogę nic powiedzieć bo ich nie widziałem Matik608 - 27-01-2009, 14:29 migro, tak jak patrze w IC lub w innym sklepie to tam nie ma zadnej wzmianki czy to jest do gala przed czy po lifcie wiec gdzie kupic te na klucz 22 a gdzie na 19?? z tego co jest w opisie to tylko prawy, lewy. Marcino - 27-01-2009, 17:26
Moze te 120zł za 2 szt z alledrogo sa własnie na 19 kę. Ja kupowałem w IC po znizkach za 220zł/szt i są okej na 22 klucz. Jeżdżę już z 30kkm i wszystko jest ok. Marti - 27-01-2009, 21:09
Jakiej firmy? Mam 555 i ciekaw jestem na jaki te są klucz (nie potweirdziłem jeszcze informacji odnośnie średnicy sworzni ale może w tym coś być) migro - 27-01-2009, 22:42
Wiem, ale zdarza się, że sprzedawane są jeszcze te stare, albo jakieś podróby bo:
Anonymous - 28-01-2009, 15:42
Jesli to co pisze migro ma potwierdzenie w rzeczywistosci to teraz kazdy moze sobie sprawdzic czy jego auto zostalo objete akcja serwisowa Mitsubishi. migro - 28-01-2009, 16:43 Gdyby człowiek wiedział, gdzie Mitsubishi kupuje części, to można by było kupować części tej marki i byłyby oryginalne, a tak to zgaduj zgadula, może Jakoparts, może 555, może QH. Firma Moog jest dostawcą dla wielu firm samochodowych. Może to jest oryginał? Trudno się w tym połapać. Może ma ktoś jakieś opisy, znaczki czy numery z oryginalnych części? Tu jest też coś na temat firm. winter1986 - 21-02-2009, 14:46 Temat postu: Re: Wypięcie sworznia wachacza
Właśnie to samo teraz przeżyłem (ale przy prędkości 5 km/h) blachy całe mam koło też, ale nie wygląda to dobrze ... auto na szczęście stoi na bocznej dróżce gdzie nie zawadza. Właśnie pojechał na lawecie. Mam nadzieję, że szybko wróci i że koszt naprawy nie będzie wielki :/ KamilR10 - 21-02-2009, 15:26 Kolejna osoba której się to stało  Ja jutro jadę do Niemiec a w Galancie od jakiegoś czasu coś stuka (taki metaliczny dźwięk) podobnie opisywane jest stukanie wahacza. Więc pojechałem na stację diagnostyczną powiedzieli że zawieszenie ok. A stuka blacha pod katalizatorem. Blachę umocowałem a stukanie pozostało. Pojechałem do mechanika powiedziałem że coś stuka, żeby sprawdził wahacze, pokazałem które miejsca dokładnie. Auto było na podnośniku, dwoje ludzi sprawdzało, jedne ruszał kołem drugi słuchał itp. Stwierdził że to prawy drążek kierowniczy. Dla pewności poprosiłem aby się przejechał i posłuchał tego stukania. Upewnił się tylko że to drążek kierowniczy. Za kilka dni wymieniłem u niego drążki kierownicze. I ku mojemu zaskoczeniu stukanie nadal jest. Nie mam pojęcia co to może być. Naprawdę zaczynam się martwić, jutro do pokonania 700 Km. !!!
winter1986 - 21-02-2009, 15:46 Powiem Ci jedno ... uważaj. Ja dziś jeździłem z rana po mieście ale do 90 km/h. Nieszczęściem w szczęściu jest to, że auto padło mi tuż pod domem, tak jak pisałem 5 km/h około i do tego na dość grubą warstwę śniegu. Jakby strzeliło przy 90 km/h a nawet 40 km/h ale na zakręcie to nie chcę wiedzieć co mogłoby się stać. Wcześniej też coś słyszałem przy skręcaniu (też jakby metaliczny dźwięk) ale raczej przy parkowaniu (i bardzo rzadko) KamilR10 - 21-02-2009, 16:10 U mnie przy skręcaniu jest kompletna cisza, tylko jak jadę po bruku wtedy jest takie jakby ,,grzechotanie" metaliczne. A nie sprawdzałeś niczego wcześniej u mechanika albo na diagnostyce? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
