MaciejLiebherr - 02-08-2013, 17:38 Chciałem pokryć tego baranka jakąś inną farbą, słyszałem o farbie "czarny lód" ale nigdzie nie jest dostępny. temen - 11-09-2013, 22:55 Hej, a ja mam takie szybkie pytanie - chcę zając się w sobotę rano o 9-10 konserwacją podwozia. Haczyk jest taki, że mam czas do niedzieli popołudnie i wtedy maksymalnie musiałbym skończyć. Z tego co czytam schemat wygląda następująco: 1. odrdzewiacz (unikor c tlenkowy czerwony polecany dosc, ale np r-stop szybciej schnie) 2. grunt/podklad, akrylowe schną szybciej, nadal jakiegoś szukam 3. jakas masa/baranek - np Stalochron Czy jest szansa bym zrobił to w takim czasie? Np ordzewiacz r-stop, nadaje się do pokrycia 30-60 minut później, więc po godzinie położyć grunt/podkład - a wieczorem (12h) lub kolejnego dnia rano (24h) masa/baranek i za kilka godzin w trase? fredfm - 12-09-2013, 08:30
Tak jak pisałeś grunt będziesz miał suchy po godzinie, później jakiś podkład antykorozyjny epoksydowy który wyschnie Ci w max 12h gdy "podgrzejesz" go delikatnie będziesz miał suchy w 3-4 godziny. a na to wszystko śmiało baranek który powinieneś mieć suchy w max 2h.. Ogólnie wszystko zależy od temperatury, powyższe terminy masz dla temperatury 20*, podnosząc temperaturę automatycznie skrócisz czas schnięcia. Nie zapominaj o jednej rzeczy. Wstępne, dokładne oczyszczenie podwozia to minimum 2h, a malowanie też pochłonie trochę czasu... Hugo - 12-09-2013, 09:10
temen - 12-09-2013, 10:10 Więc tak, trochę poczytałem, że baranek pęka, że jest "so 2000", a mamy 13 lat do przodu i chyba zrobię coś takiego: 1. czyszczenie 2. na największe skupiska korozji - o ile będą gdzieś pod brudem i kurzem jakieś ;) - zastosuje APP R-Stop - schnie do godziny. 3. Valvoline Tectyl ML jako podkład antykorozyjny (schnie od 2 do 24 godzin) 4. Valvoline Tectyl Bodysafe (od 4 godzin do doby) Jeszcze słyszałem, że terotex wax jest niezły - ponoć dłużej wytrzymuje, jest na bazie żywicy kauczukowej. Ale nie mogę znaleźć z czym to się najlepiej łączy, a z tego co wyczytałem nie mogę sobie wybrać róznych produktów i nałożyć jeden na drugi, bo to bardziej zawiłe  Więc najpewniejsza póki co opcja APP R-Stop + Tectyla produkty
Marcino - 12-09-2013, 10:46
Jak zacznie porzadnie czyścić to sie okaże... że i 1/2 dnia będzie mało. A czas na malowanie.... temen - 12-09-2013, 10:48 Czas jest ograniczeniem jak wspomniałem, ale nie ilość pracy - będzie 4 lub 6 rak do czyszczenia, więc liczę, że jednak się uda.
Fragu - 12-09-2013, 10:56 A słuchajcie...bez podnośnika/kanału jest sens w ogóle się za to zabierać, stawiając samochód na koziołki w garazu? Bo kurcze zrobił bym to sam, czas mnie nie goni więc na spokojnie... Wiertara z drucianką się nada do czyszczenia nalotów? Oczyścić, odtłuścić, gdzie ruda zostanie to R-stop, później podkład i np Noxudol z pedzla? 
Marcino - 12-09-2013, 11:59
Nie za bardzo wjedziesz pod samochód z wiertaką żeby był dostęp do wyczyszczenia, chyba że wysoko go podniesiesz, szczerze to wolałbym zrobić najazd na samochód z dwóch grubych desek postawionych np na pustakach jeśli masz koło domu "górke" i wtedy jest git. Fragu - 12-09-2013, 12:09 Marcino, wpełzałem troche pod gala, z tyłem nie ma problemu, stoi całkiem wysoko, im blizej przodu tym gorzej. Muszę go podnieść sobie na jakies pieńki, zobacze czy da radę tak wysoko. Jakis najazd moze i bym wykombinowal na podworku - ale teraz to pogoda paskudna juz
malina_drizzt - 12-09-2013, 12:42 Panie czyszczenie podwozia w galu to tydzień od rana do wieczora. 
Da się wyczyścić w powiedzmy w dwa albo trzy dni, ale trzeba mieć podnośnik i ciepłe pomieszczenie. No chyba, że mówimy o niewielkich ogniskach korozji. Pamiętaj, że przy takiej wilgotności i temperaturze rdza na oczyszczonej powierzchni pojawia się po kilku/ kilkunastu godzinach od nowa. Najlepiej zabierać się za małe powierzchnie, oczyścić, odrdzewić i jak najszybciej zapodkładować. Kilka dni temu nakładałem r-stop w temperaturze 10-15st. C i po godzinie nałożyłem podkład no i się pogryzło, całość się podniosła i musiałem zrywać. Tak więc trzeba grzać suszarą. 
Ogólnie przy braku czasu polecam odłożyć pracę na następne wakacje. W jeden dzień to można narobić co najwyżej niezłego bigosu. Jeśli się jednak uprzesz to 1. Czyszczenie do gołej blachy. 3. Matujesz odtłuszczasz. 2. R- stop na całość. 3. Grzejesz suszarą. 4. Czyścisz pamierem 320 tak żeby r-stop został tylko we wzerach i odtłuszczasz. 5. Na to podkład epoksydowy z utwardzaczem. 6. Grzejesz zdrowo suszarą i po 1-2 godz. suche. 7. Dalej matujesz i odtłuszczasz. 8. Na to można dać lakier akrylowy i wosk, ewentualnie baranka i na to jakiś lakier, chlorokauczuk, albo wosk, samego baranka nie polecam bo chłonie wodę, pęka i w ogóle baranek to zło.
Po nałozeniu wosku, czy baranka można praktycznie od razu wyjeżdżać jeśli jest sucho. Fragu - 12-09-2013, 12:48 malina_drizzt, a jeśli samochód przez cały czas trwania "operacji" zostawię w garazu? Zaczynam np dzisiaj, czyszcze przez 2/3 dni, pozniej dzialam z reszta. Ma to sens?
malina_drizzt - 12-09-2013, 14:00
Przy obecnej wilgotności i temperaturze nie polecam. Chociaż jeśli jest ciepło i sucho w garażu może ruda nie urosnie.
Jednak lepiej czyścić i w tym samym dniu odrdzewiacz i podkład. Może goła blacha wytrzyma, ale we wżerach moga pojawić się rude kwiatki. Fragu - 12-09-2013, 14:02 malina_drizzt, ok dzięki za info, w takim razie jeśli zabiorę się sam to na bierząco do min podkładu.
Marcino - 12-09-2013, 15:06
Bo na podwozia nie daje sie baranka, tylko środki do konserwacji podwozi, baranek MUSI być lakierowany, on zapobiega uderzeniom(kamienie itp) i polacany na progi. |
||||||||||||||||||||
