Nasze Miśki - Mój biały pancernik :)
Misiek :) - 24-12-2010, 16:48
co do spalania, to i tak taniej, niż na PB. Tutaj zamieszczam wyniki spalania, i wiadomo, że mniej=taniej, a jak się ma lpg to oznacza iż czasem się patrzy na koszty.
Co do jazdy, to prawie nigdy nie przyspieszam słabiej niż 3/4 wciśnięcia, mam ciężką noge, ale nie szaleje po rozmowie z dr. Maretzky85,
Co do obrotów staram się jeździć do 4tyś a 5 tyś nie przekraczam częściej niż raz na tankowanie na max 1,5 sek.
Silnik zawsze przed jazdą się nagrzewa.
Ale nie wytrzymałem ostatnio, i golfa 3 benzyne z buczącym wydechem objechałem. Widać, że koleś miał ładne przyspieszenie, ale jego mina bezcenna. Wtedy obroty nie doszły do czerwonej kreski. to było starsze tankowanie, nie ostatnie.
A co do korków na szczęście mało w korkach jeżdze. Moja praca jest popołudniami i korki staram się omijać.
P.S.
Kocham to auto Mina kierowców w kilkuletnich samochodach którzy się prężą i męczą a ja w takim wiekowym musnę gaz i lepszy efekt.
Jak już kiedyś pisałem, mam auto które sprawia mi przyjemność nie za..... zasuwaniem a zwykłą jazdą.
Jeszcze raz dziękuje Markowi i Martynie
koszmarek - 24-12-2010, 16:59
Misiek napisał/a: | Jeszcze raz dziękuje Markowi i Martynie |
a mnie za co? To Marek ratuje Gala
Wesołych i do stołu
mkm - 24-12-2010, 18:32
2 litrówka w tych Galantach mocą też raczej nie porywa. Są wyjątki, ale „normalne” wersje są mocno przeciętne - czyli sa niewysilone.
113 KM z silnika 1.6 w pełni cywilnym aucie powoduje, że uważam, że jest wysilony, przynajmniej bardziej od 90-cio konnego kontynuatora
Zwróć uwagę, że jest to zwykłe - podkreślam : zwykłe auto… nie gti, turbo itp.
Hubeeert napisał/a: | TAK. 4G92 jest niewysilony |
Jak tak piszemy to ja napiszę tak: Zwłaszcza 4G92 z Mivec-iem jest niewysilony…
rosomak1983 - 24-12-2010, 19:13
Hubeeert napisał/a: | mkm napisał/a:
Czy ja wiem czy taki niewysilony...
126KM z 1.6 2 4G61 N/A wystarczą? TAK. 4G92 jest niewysilony |
nałóż głowcie z dwoma wałkami a 4g61 zostanie daleko w tyle...
Misiek :) - 24-12-2010, 19:44
koszmarek napisał/a: | :shock: a mnie za co? To Marek ratuje Gala |
też namawiałaś mnie na pancernika
mkm napisał/a: | 2 litrówka w tych Galantach mocą też raczej nie porywa. Są wyjątki, ale „normalne” wersje są mocno przeciętne - czyli sa niewysilone. |
nie mówie, że każde auto objeżdzam, ale jak dla mnie daje radę. Mogę porównać z ca4a czyli coltem 113 kucy. Wg mnie zbliżone osiągi jak auto puste, a jak załadowane to gal wygrywa
A co do silnika nie chce mieć wysilonej jednostki, tylko auto z przyzwoitym przyspieszeniem, które mnie zadowoli.
Co prawda lacer Evo z 600KM może być za mało, ale ja potrzebuje auto na codzień. Jeśli bym miał mieć auto do zabawy i patrzył bym na osiągi to bym składał CC4A i silnik 4g63t czyli całko z napędem 4x4 i silnikiem około 250 kucy. Nawiasem mówiąc sądze, że 4g63 by wytrzymało 800 kucy, ale wtedy spalanie i żywotność by strasznie straciły
rosomak1983 - 24-12-2010, 19:57
Misiek napisał/a: | Nawiasem mówiąc sądze, że 4g63 by wytrzymało 800 kucy |
6 bolt ponoc (jedynie tłoki pasujedac kute) mozna dociagac do 600kM na seryjnym wale i korbach... w Stanach chyba to sprawdzone, niewiem ja tylko słyszałem.
Co do 4g92 w serii sprawuje sie mega rewelacyjnie niezawodnie i optymalnie na codzien
Misiek :) - 24-12-2010, 20:03
rosomak1983 napisał/a: | 6 bolt ponoc (jedynie tłoki pasujedac kute) mozna dociagac do 600kM na seryjnym wale i korbach... w Stanach chyba to sprawdzone, niewiem ja tylko słyszałem. |
profesjonalista wie, że zmiana mocy (większa niż 10%) pociąga za sobą następne zmiany w układzie przeniesienia napędu, hamulców, silnika itp...
wytrzymuje, ale widziałem filmik jak kolesiowi po małym wybuchu wygina maskę i błotnik.
Pozatym mój Pancernik ma hamulce które uważam że są, ale nie jest to żyleta. Mało im brakuje do spowalniaczy, więc większa moc by wymagała mocniejszych hamulców.
Wszyc - 24-12-2010, 23:35
rosomak1983 napisał/a: | 6 bolt ponoc (jedynie tłoki pasujedac kute) mozna dociagac do 600kM na seryjnym wale i korbach... |
hahaha ale tu bajki świąteczne się opowiada widzę chyba żadna seryjna 2.0 litrówka na tym globie tego nie zniesie jak bebechy wytrzymają 300KM to już znaczy że św. Krzysztof nad Tobą czuwa ale to i tak już tykająca bomba zegarowa
Misiek 4G63 wytrzyma i pewnie 1,5 tyś KM tylko pytanie co tam jeszcze z tego silnika zostało oryginalnego farba na bloku?
rosomak1983 - 24-12-2010, 23:48
Wszyc napisał/a: | chyba żadna |
no wiec masz jakies potwierdzenie tego ? 600 to moze byc rzeczywscie przesada ale Daniel co ma colta EVO własnie twierdzi ze 6 bolty to to samo (albo ta sama wytrzymałosc) co w gsxach z turbem które spokojnie bez zakucia ciagniesz do ponad 300
ja dopiero sie orientuje w temacie wiec nie wiem jak naprawde jest, na forum eclipse z X-project tez pisali mi ze do 300 wytrzyma. Wiec Wszyc potwierdz mi skad masz takie info.
PS 4g63 w stanach sa po 1400kM bloku chyba nie wymieniali bo wtedy byłby to juz inny silnik nie...
Wszyc - 24-12-2010, 23:52
nie wiem może jakiś koncern typu cosworth coś kiedyś takiego stworzył ale 4G63 zapomnij dobry silnik ale nie róbmy z niego bóg wie czego "jakoś" to się trzyma ale bez przesady to nie produkt manufaktury
Misiek :) - 24-12-2010, 23:53
Wszyc napisał/a: | chyba żadna seryjna 2.0 litrówka na tym globie tego nie zniesie |
to co miały evo 400hp?? może 2,5 v6
blok seryjny, reszta robiona
Wszyc - 24-12-2010, 23:54
400 a 600KM to różnica Misiek i to nie wiesz ile tyś zł kosztująca
Zresztą gadanie nie wiem o czym to ma być gadamy co gdzie co ma? czy gadamy o 4G63 Twoim a wierz mi ma on nie wiele wspólnego z tym z EVO i to nawet tym z EVO I - III
Misiek :) - 24-12-2010, 23:56
Wszyc napisał/a: | hahaha ale tu bajki świąteczne się opowiada widzę chyba żadna seryjna 2.0 litrówka na tym globie tego nie zniesie jak bebechy wytrzymają 300KM to już znaczy że św. Krzysztof nad Tobą czuwa ale to i tak już tykająca bomba zegarowa |
Wszyc napisał/a: | 400 a 600KM to różnica Misiek i to nie wiesz ile tyś zł kosztująca |
więc 400 zniesie, a 600.... jak będe miał finanse to sprawdze
ale prosze nie róbmy offtopicu, bo to temat o moim pancerniku i jego bolączkach i sukcesach
Hubeeert - 25-12-2010, 00:09
Gdzie EVO, gdzie GSX. Zejdźcie na ziemię...
rosomak1983 napisał/a: | nałóż głowcie z dwoma wałkami a 4g61 zostanie daleko w tyle... |
mkm napisał/a: | ak tak piszemy to ja napiszę tak: Zwłaszcza 4G92 z Mivec-iem jest niewysilony… |
Po wuja wam ta napinka?
4G92 16V SOHC 113KM
4G61 16V DOHC (nie było SOHC) jednostka starsza o lata świetlne 126KM. Przy okazji podkwadratowa czyli o skoku mniejszym niż średnica tłoka. Ten silnik zniesie 9000 obr. Co by było gdyby na niego założyć MIVEC?
Po założeniu małego turbo i lekkim odpręzeniu moment obr wzrósł do 191Nm i przenósł się na 3000 obr. Nie było intercoolera, korby, wał i reszta zostały te same. Róznice to tłoki, zawory i szukaj bo juz o tym pisałem.
Udowadnianie mi, że N/A is the best - mija się z celem
Przy okazji - Misiek pomyliły Ci się fora - to nie jest strirajsing.org tylko mitsumaniaki. Kontynuacja o objechanych spowoduje określone konsekwencje.
Wszyc - 25-12-2010, 00:09
Misiek napisał/a: | więc 400 zniesie, a 600 | nie zniesie haha Twój silnik z EVO ma tyle wspólnego co mój diesel z Twoim silnikiem ( a wież mi ma wspólnego dużo ) nie sugeruj się EVO bo to w ogóle inna bajka że masz to samo napisane na pokrywie zaworów nie czyni tego silnika lepszym
No ale koniec dywagacji o mocy jak będziesz sam chciał podnosić moc to zderzysz się prędzej czy później z chłodnymi realiami a puki co życzę bez awaryjnej i spokojnej jazdy na tym co masz i polecam zostać przy tym co jest do końca życia tego Galancika
Hubert dobrze gada
|
|
|