Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. III czyli REWOLUCJA
stary alfer - 23-09-2010, 18:08
Morfi napisał/a: | że Rosomak wpisał się na zlot |
Pochwalam postawę
Efa! - 23-09-2010, 18:35
Że mój mąż przed południem stracił pracę, znaczy się pracodawca mu powiedział, że go zwalnia - kiedy da wypowiedzenie, zobaczymy (na jutro Tomek wziął L4, więc najszybciej w poniedziałek). W ogóle sprawa chyba się otrze o sąd pracy, tak męża brzydko potraktowali - ale nie będę tu o tym pisać.
A po południu dowiedział się, że dostanie inną pracę w swojej drugiej firmie, tylko daty zatrudnienia jeszcze nie znamy.
Zatem niedługo dalej będzie pracował po 12h, ale już cały dzień w fajniejszej firmie. Ta "poranna", 8-godzinna firma była chora i jakaś nie do końca ten-teges, jeśli rozumiecie, co mam na myśli.
Nie nadążam ostatnio za wydarzeniami.
A ja nadal w dwupaku.
Aga - 23-09-2010, 18:41
Efa! napisał/a: |
A ja nadal w dwupaku. |
Ewuś - to myślę że dasz radę jeszcze te 3 dni
odnośnie pracy - nie ma tego złego.... itd <cmok>
stary alfer - 23-09-2010, 18:42
Kilka lat temu wymyśliłem sobie urządzenie, które uwolni lapka od kabla sieciowego. Okazało się, że już je ktoś wymyślił i nazywa się router
Niedawno stwierdziłem, że urządzenie wielofunkcyjne też powinno być wifi. Okazało się, że już takie jest, więc sobie kupiłem.
Kurcze, ja to już chyba nic nie wymyślę
Efa! - 23-09-2010, 18:43
Aga napisał/a: | Efa! napisał/a: |
A ja nadal w dwupaku. |
Ewuś - to myślę że dasz radę jeszcze te 3 dni
odnośnie pracy - nie ma tego złego.... itd <cmok> |
No krzyżuję nogi, żeby do 26-go dotrzymać . Ale kto wie, co będzie, hehe.
A z tym "nie ma tego złego", to masz świętą rację, Agusia. Tylko że bez sensu stres zjada człowieka, a niepotrzebnie.
Alfer, wymyśl lapki zasilane wodą, nie prądem. Świat Cię po stopach będzie całował
BUBU - 23-09-2010, 18:47
Aga napisał/a: |
właśnie w związku z tym konkursem (o ile Forest go zatwierdzi) muszę się postarać o RB
jeśli będę mogła dzięki temu rzucić torcikiem w mojego ulubionego admina to warto |
Żeby sie tylko paletką nie zasłaniał
stary alfer - 23-09-2010, 18:48
Efa! napisał/a: | Alfer, wymyśl lapki zasilane wodą, nie prądem. Świat Cię po stopach będzie całował |
Nie opyla się, za mało prądu pobierają
Z resztą można to jakoś połączyć z moczeniem nóg, ale...
Furę na wodę/wodór też już wymyślili
Poddaję się
koszmarek - 23-09-2010, 18:50
że znów się straszliwie zdenerwowałam w pracy i mimo tego, że biorę moje proszki na pikawę, drży mi lewa dłoń... niedługo pikawa idziem na przegląd to się zobaczy...
a poza tym to nadal bardzo się cieszę, że Marek ze mną tyle wytrzymał i że nadal mu się chce
I że moja mama wiezie mi z mazur grzybki... DUUŻO grzybków
Blondi - 23-09-2010, 18:55
koszmarek napisał/a: | i że nadal mu się chce |
a co mu się chce ?
[ Dodano: 23-09-2010, 18:59 ]
Efa! napisał/a: | A ja nadal w dwupaku. |
po co sie ma pchać, zima idzie a u ciebie ciepło
akbi - 23-09-2010, 19:00
koszmarek napisał/a: |
Marek ze mną tyle wytrzymał i że nadal mu się chce
|
zawsze mowilem, ze nie ma ludzi doskonalych
Efa! - 23-09-2010, 19:01
Blondi napisał/a: |
Efa! napisał/a: | A ja nadal w dwupaku. |
po co sie ma pchać, zima idzie a u ciebie ciepło |
No fakt, może powinnam w domu ogrzewanie włączyć, to wyjdzie . Siedzę z oszczędności na 19 stopniach od 1,5 tygodnia.
Martynka, nie daj się! Marek niech Cię przytuli, mamusia nakarmi i zrelaksuj się na wieczór.
Juiceman - 23-09-2010, 19:02
stary alfer napisał/a: |
Poddaję się |
To baterie do lapka, która trzyma 4 dni nonstop;p przynajmniej 4 ;p
stary alfer - 23-09-2010, 19:51
Juiceman napisał/a: | To baterie do lapka, która trzyma 4 dni nonstop;p przynajmniej 4 ;p |
Do porządnego smart phone'a jeszcze takiej nie wymyślili, a co dopiero do lapka
sieegurd - 23-09-2010, 21:40
Efa! napisał/a: | A ja nadal w dwupaku. |
Ciesz się tymi chwilami
Krzyzak - 23-09-2010, 21:44
sieegurd napisał/a: | Ciesz się tymi chwilami |
wiem, że żartujesz - jednak osobiście powiem coś, czego myślałem nigdy nie powiedzieć - dziecko jest najważniejsze na świecie... za swojego bym oddał życie i nie wahał się ani chwili...
piszę to ja - osoba, która nigdy nie chciała mieć dziecka...
nie liczą się już dla mnie samochody, nieruchomości i inne bogactwa...
|
|
|