Outlander II Ogólne - Narzekania i pochwały OII
mitsu00 - 07-01-2012, 14:20
stuff75 napisał/a: | Witam,
Po 2 latach użytkowania i 57 tys. kilometrów skrzypieć zaczął fotel kierowcy. Ponieważ nie mam nadwagi, nie uprawiam seksu w fotelu kierowcy (żona mówi że też tego nie robi), pojadę grzecznie i zgłoszę usterkę do naprawy gwarancyjnej.
Strach pomyśleć co się będzie działo po następnych 40 tys.
Patryk | Tez to mialem. Stelaz fotela poszedl do wymiany i problemy minely.
13zbyszek13 - 17-01-2012, 09:05
stuff75 napisał/a: | Strach pomyśleć co się będzie działo po następnych 40 tys. |
Kolego żyj dniem dzisiejszym nie wybiegaj aż tak daleko w przyszłość.
mike24 - 19-10-2012, 09:14
Jestem właśnie po pierwszym roku użytkowania Outka II 2.4 MT Intense+. Wczoraj miał pierwszy przegląd 20k. Czas na krótkie podsumowanie tego czasu razem.
IN PLUS:
1. żadnych problemów technicznych, tzn. nic się nie zepsuło, zużyło, ani nie rozleciało
2. wygląd wciąż mi się podoba
3. system audio jest dobry, ale nie rewelacyjny
4. zużycie paliwa nie jest tak straszne jak by się mogło wydawać - średnia na poziomie 9,8 nie jest wg mnie tragedią, ale to sprawa subiektywna
5. o dziwo plastikowe wnętrze wydaje mało nieprzyjemnych dla ucha dźwięków; moim zdanie nowy passat bardziej kwili na wybojach
IN MINUS:
1. system wentylacji i klimatyzacji nie jest najwyższej klasy, parujące szyby w zimie trudne do opanowania, przy ustawieniu "auto" jest wręcz niewykonalne
2. wyciszenie wnętrza kiepskie, ale można się przyzwyczaić
3. zawieszenie mogło by być miększe; moim zdaniem da się to poprawić poprzez zmianę rozmiaru kół na rozmiar, albo nawet dwa mniejsze
4. brak wystarczającego oświetlenia wnętrza, brakuje oświetlenia nóg, zarówno z przodu jak i z tyłu, słabe oświetlenie bagażnika, o braku podświetlenia przycisków już nie wspomnę
5. dodatkowa trzecia ławka dla krasnoludków nadaje się tylko do jednego... do wymontowania, ostreczowania i schowania w garażu do czasu sprzedaży auta, co też własni wczoraj uczyniłem
6. przekładnia skrzyni biegów mogłaby być mniej toporna, wszystkie biegi wchodzą w miarę płynnie i lekko, ale dźwięki od niej dochodzące do najprzyjemniejszych nie należą
Reasumując - wszystkie powyższe punkty in minus, oprócz wentylacji i odprowadzania wilgoci, to w zasadzie czepianie się. Moim zdaniem za te pieniądze naprawdę nie jest najgorzej. Mam oczywiście wciąż wątpliwości czy dobrze zrobiłem odrzucając ix35 i forestera, ale z drugiej strony to w końcu nie ostatni pojazd jaki kupiłem
Pozdro dla wszystkich użytkowników miśka!
krzychu - 19-10-2012, 09:56
mike24 napisał/a: |
1. system wentylacji i klimatyzacji nie jest najwyższej klasy, parujące szyby w zimie trudne do opanowania, przy ustawieniu "auto" jest wręcz niewykonalne
|
Przekręcasz pokrętło od kierunku nawiewu do maxa w prawo? Włącza się śnieżynka? U mnie odparowanie przedniej szyby zajmuje około 8sec +/- 4 sec.
Chyba, że mówisz o -20 stopniach i szronie który osadza się na przedniej szybie z pary wodnej którą wydychałeś zaraz po wsiadnięciu do zmarzniętego samochodu.
rezon - 19-10-2012, 11:54
mike24 napisał/a: | 1. system wentylacji i klimatyzacji nie jest najwyższej klasy, parujące szyby w zimie trudne do opanowania, przy ustawieniu "auto" jest wręcz niewykonalne | polecam uwadze max w prawo lub przedostatni "ząbek" i ręczne sterowanie nadmuchem. Tylko taka opcja u mnie sprawdzała się zimą.krzychu, max w prawo nie nadaje się do stałego użytkowania z uwagi na hałas nawiewu, a nie będziesz też tego włączał co kilka/kilkanaście minut. Parujące szyby to jak jedziesz w kilka osób niestety wada Outka.
mike24 - 19-10-2012, 12:13
z uwago na brak możliwości korzystania z ustawień "auto" w zimie oczywiście korzystałem w ręcznego manipulowania nawiewem... tutaj jednak pojawiał się inny problem... przy ustawieniu nawiewu na "maksa" problem parowania częściowo znikał (na szybach z tyłu nigdy do końca), pojawiał się jednak problem z temperaturą we wnętrzu, czyt. sauną
dodam, że prawie zawsze podróżujemy w 5 osób
krzychu - 19-10-2012, 13:46
mike24 - teraz rozumiem Wasz problem, ale jest on dużo mniejszy niż początkowy wynika z prostego opisu "problem z odparowaniem wilgoci z szyby". U mnie takie niedogodności występują. Ale na dłuższa metę wystarczy z powrotem wrócić na Auto i zostawić śnieżynkę (przednia mi nie paruje). A tył się odparowuje ogrzewaniem.
Nie wiem czy znacie samochód który odparuje w "auto" samochód w 5 osób przy 3 stopniach i wilgotności 99%?
Ps. Faktycznie jak się da na max-a pokrętło od kierunku to podnosi temperaturę.
mike24 - 22-10-2012, 10:04
spoko... za moment druga zima, a wtedy eksploatuję samochód najbardziej, i będę miał kolejną szanśe na poskromienie bestii
co do perfekcyjnej klimatyzacji to polecam system, który mam w moim drugim aucie - A6... nigdy nawet nie nacisnąłem innego guzika niż auto i para na szybie utrzymuje się dosłwnie kilka minut i znika bez śladu
krzychu - 22-10-2012, 10:08
Może ma czujnik wilgotności co w połączeniu z pomiarem temperatury daje możliwość wyliczenia punktu rosy... Wtedy to można by rozpoznać taką sytuację i jej przeciwdziałać. Nie wiem jak inaczej mogło by to działać...
rezon - 22-10-2012, 16:45
krzychu napisał/a: | Może ma czujnik wilgotności co w połączeniu z pomiarem temperatury daje możliwość wyliczenia punktu rosy.. | Nie - ma tylko dobrze zbudowany system nawiewu i regulacji temperatury. W Octavii też niemal nie dotykałem climatronica, a oczyszczanie szyby wystarczyło włączyć na kilka minut. W superbie na razie trudno ocenić, bo temperatury są umiarkowane, ale dzisiaj miałem okazję sprawdzić działanie czujnika jakości powietrza - czyli automatycznego przełączania na obieg wewnętrzny - działa jak najbardziej OK. regulacja temperatury Outka bez poprawek a'la Słodowy to porażka.
mike24 - 24-10-2012, 12:03
da się z tym żyć, ale umówmy się... system nie wymiata
rezon - 24-10-2012, 12:13
dołóż sobie mały wiatraczek od kompa 12V do wężyka doprowadzającego powietrze do czujnika wg opisu który był na forum z linkiem do niemieckiego. Jest po tym zabiegu trochę lepiej
mike24 - 24-10-2012, 12:28
szkoda tylko że pozbawiony jestem takich zdolności manualnych...
rezon - 24-10-2012, 13:43
to się na zmianę smaż i chłodź zimą wiatraczek trochę to uśrednia
13zbyszek13 - 25-10-2012, 09:22
rezon napisał/a: | to się na zmianę smaż i chłodź zimą wiatraczek trochę to uśrednia |
A miałeś zamontowany takowy w swoim misku ?
|
|
|