Nasze nieMiśki ;-) - Bella Italiano - Mokra Włoszka
Rafal_Szczecin - 11-11-2012, 18:38
nie eee , nie zagadala .
jutro powinno byc po sprawie
Anonymous - 11-11-2012, 18:57
Rafal_Szczecin napisał/a: | nie piszesz, ze alfa kaput ? |
ALFA KAPUT
i9i napisał/a: | Przecież to Alfa nie musi działać |
Alfa nie musi jeździć ją sie ogląda w serwisie
a padł rozrusznik, tak bez żadnych wcześniejszych objawów po prostu zdechł i już więcej nie chce zakręcić, jutro reanimacja i wracamy do żywych
i9i - 11-11-2012, 19:01
Rozrusznik to bez tragedii, po tonie Rafała to można było wywnioskować, że siakaś korba albo inny wał
robertdg - 11-11-2012, 19:07
A już myślałem, że zaczęła produkować paliwo
tom1312 - 12-11-2012, 20:34
Derpin jeśli myślisz o wersji Ti to polecam opcję 2.4 Ogólnie moja opinia o Alfach była taka jak większości czyli, że tych aut po prostu się nie kupuje, ale zmieniłem zdanie kiedy zacząłem jeździć z kumplem do pracy... Alfa 156 2.4 JTD 136 KM , coś lekko ponad 300 nm - autko potwór i ten pomruk Jedzie niesamowicie... A co najlepsze kumpel kupił ją od ojca i przez 2 lata nie dołożył do niej centa, nie zmienił nawet oleju bo twierdził, że i tak ją sprzeda W tym czasie zrobił 25 tys km, dopiero ostatnio padł mu czujnik położenia wałka rozrządu. Przy okazji wymiany, wymienił także olej i filtry - filtr paliwa jeszcze włoski był , a Alfa sprowadzona w 2008 i stwierdził, że to za dobre auto żeby je sprzedać Więc dobra alfa nie jest zła Reanimuj rozrusznik i w drogę! Szerokości i pozdrawiam
Anonymous - 11-12-2012, 22:59
BRRRRRRRR
ale Włoszka dzielnie pali nawet przy -10 bez najmniejszego zająknięcia
tylko cały czas klekocze myślałem, że na zimę chociaż przestanie a tu głośniej jeszcze trochę
Krzyzak - 12-12-2012, 09:03
Derpin napisał/a: | nawet przy -10 bez najmniejszego zająknięcia | też mi wyczyn - C52 odpalał przy -35 po 2 tygodniach stania
napisz o czymś nienaturalnym (np. odpala z dna basenu pełnego wody ) a nie czymś normalnym
rosomak1983 - 12-12-2012, 15:26
Darek to alfa wiec to jest nienormalne
tresorex - 12-12-2012, 15:28
Krzyzak napisał/a: | Derpin napisał/a: | nawet przy -10 bez najmniejszego zająknięcia | też mi wyczyn - C52 odpalał przy -35 po 2 tygodniach stania
napisz o czymś nienaturalnym (np. odpala z dna basenu pełnego wody ) a nie czymś normalnym |
18letnie CA0 odpaliło na dotyk po bitym miesiącu stania na dworze (padł komp) 2 czy 3 lata temu jak była ostra zima (ok -25*C)... no tak... ale przy nowych autach to nigdy nic nie wiadomo co się popsuje
rosomak1983 - 12-12-2012, 15:31
heh 31 letni galant turbo pali po dwoch miesiacach stania z dosłownie półobrotu...
Fragu - 12-12-2012, 17:04
Niektórzy nawet po 80tce palą
Anonymous - 12-12-2012, 19:42
widzę że niektórzy wzieli temat na bardzo poważnie, więcej luzu ja sam się śmieję z tego i temperatura też została podana bardzo niska bo w końcu to Włoszka więc nie przyzwyczajona do mrozu
wiec jak już śmiejemy sie z awaryjności tego samochodu to pośmiejmy się też z mega mrozów na których jeszcze odpala
wyderka - 12-12-2012, 20:02
Derpin zapraszam do mnie, ott tylko -25
Krzyzak - 13-12-2012, 08:46
Derpin napisał/a: | to Włoszka więc nie przyzwyczajona do mrozu | może futro nosi
Fragu - 13-12-2012, 09:08
Krzyzak napisał/a: | może futro nosi | własne
|
|
|