krzychu - 01-02-2013, 13:57
Mój? Nie ma, ale to tak nie dziwi jak to, że w nowym też nie ma... Mnie nie przeszkadza, ale wielu tutaj wylewało żale o to... lukasz12 - 01-02-2013, 14:09
Obiektywnie patrząc: Skoda (której wcale nie darzę sympatią, ani nie bronię) ma dość duża paletę modeli. Jest podstawowe toczydło typu Citigo. Jest Toczydło+ pt. Fabia, jest uniwersalny rodzinny sedan pt. Rapid którego mocno teraz lansują (nawet ostatnio w bankomatach Euronet wyskakuje reklama z Rapid). Jest i mały SUV. Mają ofertę która zaspokaja najbardziej popularne gusta. Tu nie ma znaczenia że Skody nie są jakieś szczególnie wybitne, piękne, dopracowane. Z punktu widzenia czysto finansowego i rynkowego realizuję cele grupy VW - duża sprzedaż przy założonym marginesie zysku. Może nam się to nie podobać, ale rzeczywistość i liczby jasno pokazują jakie marki się dobrze sprzedają. I Skoda zasadniczo jest w czołówce... Odnosząc się do tego co napisał Krzyżak - podobny poziom rozczarowania ja odczułem po jeździe testowej Outlanderem III - ja rozumiem, że porównuję 2 zupełnie inne samochody i z innych czasów (18 letnia Sigma vs nowy Outlander). Subiektywne, ale auto warte 5000 zł miało lepsze przyspieszenie i komfort jazdy niż nowy samochód z salonu. I jeszcze jedna obserwacja - Skoda wydaje się być na krzywej wznoszącej,u Mitsubishi przykro to mówić, niestety następuje zjazd w dół... Wiadomo że nowy Outlander komuś kto nie ma pojęcia i ochoty na grzebanie zapewni "spokój" w postaci tego że przez kilka lat nie trzeba nic dotykać, tylko wymieniać olej i lać paliwo. Natomiast nastolatek taki jak mój wymaga od czasu do czasu serwisowania i jak nie masz możliwości tego zrobić samemu lub nie masz zaprzyjaźnionego taniego mechanika to popłyniesz na takim samochodzie (co niejednokrotnie dało się obserwować na przykładzie niektórych osób z forum). Reasumując - każdy ma swoje indywidualne potrzeby, możliwości i zdolności. Jeden woli kupić raz na kilka lat nowy samochód z salonu i nic nie dotykać przez kilka lat. Inny woli kupić coś bardziej wypasionego i nawet zaryzykować że może wystąpić kosztowna awaria. Parafrazując hasło z jakiejś reklamy - różni ludzie, różne potrzeby 
rezon - 01-02-2013, 17:13
 Na pewno miała moja pierwsza Octavia 1998, chyba Punto r. 1994 też miało, ale tu nie jestem pewny.
Krzyzak - 01-02-2013, 22:34
w Galancie z 1991 też jest regulacja w jednej tylko płaszczyźnie krzychu - 01-02-2013, 22:39
Chyba nie... Na czymś takim chyba zdawałem prawko i nie przypominam sobie, żeby w ogólę to miało regulację.... Więc może tak już nie gloryfikuje wszystkiego co nie jest 3 diamentami. I żeby nie było nie bronie ich ale czasami przesadzasz. Ps. Tak na szybko google mówi, że Grande Punto w wersjach podstawowych NIE MA regulacji kierownicy! rezon - 01-02-2013, 23:00 Punto na pewno miało regulację - kwestia tylko czy w dwóch czy w jednej płaszczyźnie bo tego nie pamiętam, co napisałem. Octavia 1 '98 miała na pewno w dwóch, zrobiłem nią znacznie więcej km niż Punto, które zamieniła to pamiętam lepiej. Przejechałem nią ponad 100kkm. Nabywca przejechał kolejne 180 bez większego remontu 
 na szczęście dają nawet w podstawowej wersji podobnie jak parasol
Krzyzak - 01-02-2013, 23:15
ps. lekko w formie żartu, ale faktem jest, że pierwszą rzeczą, jaką biorę za punkty na stacjach benzynowych są parasole
rezon - 01-02-2013, 23:24 na to nie wpadłem - muszę się zainteresować "benzynowymi" parasolami
krzychu - 02-02-2013, 09:29
To samo co w GP:
http://staxomoto.blogspot...ochod-roku.html Widać tym co jeździłem też nie miał... rezon - 02-02-2013, 13:05 Nie miałem "uboższej" wersji. Teraz też nie mam
rezon - 03-02-2013, 12:15 Krótkie podsumowanie 15 tys.km. Średnie zużycie paliwa jak w podpisie 9,28 przy katalogowej 8,2. Styl jazdy uzasadnia wyższe zużycie paliwa W Outku też miałem powyżej średniej. Vmax mojego Superba to 233km/h wg GPS przy katalogowej 211. Oleju nie bierze. Na razie tylko jeździć.
JCH - 03-02-2013, 12:21
rezon - 03-02-2013, 12:32 taka praca i miejsce zamieszkania - wszędzie daleko. Średnio do pracy 200km
Krzyzak - 04-02-2013, 12:41 nie wiedziałem, gdzie to umieścić - chodzi mi o reklamę skody - widziałem wczoraj w tv jak facet z latarką ogląda, a potem "rżnie głupa" i śpiewa po włosku jest tak żenująca i głupia, że nawet ciężko komentować - a przecież ktoś z firmy po obejrzeniu musiał ją zaakceptować mnie osobiście odrzuca i przy okazji - dziś mijały mnie 2 superby sedan - tył jest paskudny; pamiętam jak mi się kiedyś mysz w pułapkę złapała i jej ryjek rozklepało... 
ale rezon - masz kombi? rezon - 04-02-2013, 12:48 Jak na zdjęciach na początku - kombi. Jeśli chodzi o moje zdanie nt. urody produktów czesko-niemieckiej myśli technicznej to po za Octavią 2/3 to nie ma modelu, który by mnie się podobał z przodu i tyłu. S2 tylko z tyłu i tylko kombi. Ale to kwestia gustu. Podobnie jak reklamy.... Większość jest tak idiotyczna, że się nawet ich nie ogląda. W Mitsu Outek przed liftem bardziej mnie się podobał niż po lifcie, bardziej podoba mnie się Outek 3 niż 2, ale to IMHO. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
