Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
Anonymous - 26-11-2009, 09:48
Paweł_BB napisał/a: | osobiście nie wyobrażam sobie hamować zwykłym autem np. ze 170 km/h do 90 km/h podczas gdy Evo takie hamowanie to bułka z masłem |
ja tam nie wiem w moim zwyklym aucie nie ma problemu z tym.
Podobno droga hamowania wynosi ze 100km/h - 35,4 m. (zrodlo) chociaz wydaje mi sie ze odjeli z jeden metr:)
jaca71 - 26-11-2009, 10:35
deenbe napisał/a: | Paweł_BB napisał/a: | osobiście nie wyobrażam sobie hamować zwykłym autem np. ze 170 km/h do 90 km/h podczas gdy Evo takie hamowanie to bułka z masłem |
ja tam nie wiem w moim zwyklym aucie nie ma problemu z tym.
Podobno droga hamowania wynosi ze 100km/h - 35,4 m. (zrodlo) chociaz wydaje mi sie ze odjeli z jeden metr:) |
Bzdura. Nie ma fizycznie możliwości zejścia z drogą hamowania poniżej 39m w samochodzie seryjnym.
Fragu - 26-11-2009, 12:00
jaca71 napisał/a: | Bzdura. Nie ma fizycznie możliwości zejścia z drogą hamowania poniżej 39m w samochodzie seryjnym. |
..to w tych wszystkich źródłach kłamią? Co któreś audi czy bmw ma podawane 35-37 metrów...nie mówiąc o porshe itp.
Anonymous - 26-11-2009, 14:00
jaca71, tak tak katalogi i testy motoryzacyjne musza sie mylic
Luq - 26-11-2009, 14:40
Dokladnie Pawel_BB - ludzie uzywajcie kierunkowskazow !!
Dzis wracajac do domu z Lodzi ( 50 km ) zdarzyly mi sie dwie identyczne sytuacje: Jade za gosciem, ktory nagle sie zatrzymuje na srodku drogi i dopiero po tym zatrzymaniu raczyl wrzucic kierunek w lewo. A, ze dzisiaj jakis nerwowy jestem to im wygarnalem co o nich mysle. Mam nadzieje, ze to kogos cos nauczy...
jaca71 - 26-11-2009, 14:42
Przecież to proste, opóźnienie nie może być większe niż przyspieszenie ziemskie razy współczynnik tarcia. Tego się nie da przeskoczyć bez:
a) dodatkowego docisku aerodynamicznego
b) zwiększenie współczynnika tarcia powyżej 1, A to tylko poprzez specjalne mieszanki gumy lub specjalne nawierzchnie.
Czyli minimalna droga hamowania to trochę powyżej 39m realnie to pewnie troche powyżej 40m.
http://autowiedza.republika.pl/hamowanie_sam.html
krzychu - 26-11-2009, 15:23
Luq napisał/a: | Dokladnie Pawel_BB - ludzie uzywajcie kierunkowskazow !! |
Tych których spotykasz na drogach co nie używają kierunkowskazów i tak tego nie przeczytają. Z mrugania, trąbienia i tak nic sobie nie robią... Żałosne. W lusterka też nigdy nie patrzą bo oni mają furę nikt nie ma prawa ich wyprzedzać.
Anonymous - 26-11-2009, 15:38
jaca71, same auto(sylwetka) tez wytwarza docisk
jaca71 - 26-11-2009, 15:44
Ostatnio jechałem za takim myślącym inaczej. Jechał sobie raz szybciej, raz wolniej. Raz 70 raz zwalniał do 40. najwyraźniej czegoś szukając. OK, niech szuka, niech jedzie tyle ile chce ale niech będzie przewidywalny.
Nagle z 70 zwolnił do 20 i zaczął powoli wtaczać się na pobocze oczywiście bez prawego migacza. Na trąbkę zareagował włączeniem migacza już na posesji. Wystarczyło by włączył migacz prawy - wtedy można go wyprzedzić a tak do końca nie wiedziałem czy nie skręci w lewo.
Inny migający inaczej. Stoję jak co dnia na wyjeździe z osiedla. droga poprzeczna średnio ruchliwa ale ma tą właściwość że ruch jest wahadłowy raz jadą kupą z lewi potem przestają i kupa z prawej. Ja muszę skręcić w lewo. Znalazła się fajna okazja bo z prawej strony leci prosto jeden kolo, nawet szybko a za nim w niezłej odległości skręcający w lewo w moją uliczkę. W głowie uroiło się że pomiędzy jadącym prosto a skręcającym zrobi się odpowiednia dziura by przeskoczyć. Niestety ten jadący "prosto" skręcił w lewo. Ja głupi prawie zapakowałem mu w drzwi. Na szczęście udało się zatrzymać. Pewnie dlatego nie migał bym przed niego nie chciał wyjechać Ale jego przerażone oczy - bezcenne
[ Dodano: 26-11-2009, 15:49 ]
deenbe napisał/a: | jaca71, same auto(sylwetka) tez wytwarza docisk |
Pewnie że tak, ale poniżej 70km/h można o nim zapomnieć - chociaż na tych pierwszych kilometrach można najwięcej zyskać w drodze hamowania. Dodatkowo, mało kto ma funkiel nówki opony i rzadko kiedy asfalt ma odpowiednią chropowatość.
Trzeba by sprawdzić na jakiej nawierzchni testy są robione i na jakich oponach bo jakoś nie bardzo widzę te wyniki po 46m na seryjnym (OEM-owym) ogumieniu.
Anonymous - 26-11-2009, 16:07
jaca71, wiadomo ze testy sa robione na nowkach amortyzatorach, gumach, hamulcach. Zuzycie kazdego z elementow wydluza droge hamowania.
Paweł_BB - 26-11-2009, 16:11
deenbe napisał/a: | ja tam nie wiem w moim zwyklym aucie nie ma problemu z tym.
Podobno droga hamowania wynosi ze 100km/h - 35,4 m. |
Nie chodzi mi o hamowanie ze 100 do 0 tylko np. ze 170 do 90 - spróbuj w takiej sytuacji hamować np. bez ABS'u i np. dodatkowo jeszcze zmienić pas ruchu (ominąć przeszkodę), osobiście każdym autem miałem mega lęk robiąc hamowanie na autostradzie, teraz po prostu hamuję i skupiam się na ucieczce a nie na walce z autem. Warto też wspomnieć że spojler Evo przy 180 km/h robi zdaje się 60-70 kg docisku stabilizując tył auta co jest mega ważne przy takich prędkościach.
krzychu napisał/a: | Tych których spotykasz na drogach co nie używają kierunkowskazów i tak tego nie przeczytają. Z mrugania, trąbienia i tak nic sobie nie robią... |
Ale CB już słuchają
jaca71 napisał/a: | Pewnie że tak, ale poniżej 70km/h można o nim zapomnieć - chociaż na tych pierwszych kilometrach można najwięcej zyskać w drodze hamowania. Dodatkowo, mało kto ma funkiel nówki opony i rzadko kiedy asfalt ma odpowiednią chropowatość. |
Nie mówiąc już o ciśnieniu w kołach kiedyś "Motor" zdaje się zrobił test na drodze i wyszło im że ok. 90% kierowców ma złe ciśnienie w kołach
Tak więc wliczając do drogi hamowania czas reakcji, czas rozpoczęcia hamowania i np. zbyt małą siłę hamowania (tu przydaje się system BAS) to z 40 metrów robi się nagle 70-80m
akbi - 26-11-2009, 16:17
Paweł_BB napisał/a: | wyszło im że ok. 90% kierowców ma złe ciśnienie w kołach |
w dużej mierze bierze się to stąd, że gro warsztatów i stacji benzynowych na których są kompresory mają źle skalibrowane wskaźniki ciśnienia
Anonymous - 26-11-2009, 16:22
Paweł_BB napisał/a: | 170 do 90 - spróbuj w takiej sytuacji hamować np. bez ABS'u i np. dodatkowo jeszcze zmienić pas ruchu (ominąć przeszkodę), |
po co mam wylaczac ABS i ESP jak bardzo dobrze mi sie spisuje wlasnie przy gwaltownych zmianach kierunku przy hamowaniu:)
nie jechalem w evo i nie mam zamiaru porownywac, ale u mnie nie narzekam na hamowanie z duzych predkosci.
jaca71 - 26-11-2009, 16:31
akbi napisał/a: | w dużej mierze bierze się to stąd, że gro warsztatów i stacji benzynowych na których są kompresory mają źle skalibrowane wskaźniki ciśnienia |
Albo goście maja gdzieś jakie ciśnienie powinno być w oponach. Miałem Corsę z dziwnymi wartościami ciśnienia w oponach (2,2 przód; 1,8 tył) Za każdym razem wulkanizatorowi o tym mówiłem a on tylko: wiem, wiem... Potem miałem albo równo na wszystkich czterech kołach 2.0 albo przód 2.0 a tył 2.2. Szkoda nawet gadać.
krzychu - 26-11-2009, 16:47
To u mnie zawsze sprawdzają w tabelkach albo pytają jakie ma być i zawsze jest takie jakie powinno. Jakiś mega "na sztukę" warsztat miałeś.
|
|
|