To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Lekki Samochód Ratowniczo Gaśniczy

Marcino - 19-12-2023, 08:48

Bzyk_R1 napisał/a:
Z drugiej strony efekt jaki chciałbym osiągnąć generuje kolejne wydatki w kwocie jakiej nie mogę zaakceptować. I tak oto mój najlepszy przyjaciel wiernie służy mi każdego dnia powoli gasnąc

No co tu powiedzieć takie zycie,... alebo masz auto projekt , albo uzywasz jak TY (i ja i Jacek) na codzień.
jacek11 napisał/a:
No chyba że masz Galanta, to wtedy jest stałe zajęcie, czyli szukanie przyczyn stukania zawieszenia przedniego

Ostatnio myślałem o tym ze chyba lepsze jakosciowo robią albo mniej jeżdzę bo nie puka tak czesto,

Bzyk_R1 - 19-12-2023, 14:06

Marcino, chyba masz rację, może jak przestanie być autem daily to wtedy będzie dobry czas żeby zrobić z niego cukierka a teraz po prostu korzystać i czerpać przyjemność z jazdy.
tościk - 19-12-2023, 17:00

Bzyk_R1 napisał/a:
Marcino, chyba masz rację, może jak przestanie być autem daily to wtedy będzie dobry czas żeby zrobić z niego cukierka

Tylko co na daily zamiast O1T, bez wydawania góry cebulionów, z zachowaniem tych samych właściwości jezdnych i frajdy z jazdy? Bo ja już drugi rok myślę, bo trzeba blacharza odwiedzić na spokojnie, i nie wymyśliłem :(

Bzyk_R1 - 19-12-2023, 17:51

tościk, bez wydawania góry cebulionów się nie obejdzie ale teraz nie ma już tanich samochodów. A niestety trzeba iść do przodu i kupić coś młodszego bo lata lecą.
Marcino - 20-12-2023, 09:38

Bzyk_R1 napisał/a:
A niestety trzeba iść do przodu i kupić coś młodszego bo lata lecą.

Kup drugie tak żeby np zona chciała jeździć i pod tym pretekstem ogarniesz budżet ale Ty też muszisz być zadowolony - tzw kompromis to chyba jest.

Tiamat - 20-12-2023, 12:02

tościk napisał/a:
Tylko co na daily zamiast O1T,


drugie O1T :P , wtedy pierwsze O1T przestanie być daily. Drugie O1T w zasadzie stanie się tym pierwszym, a to pierwsze, a w zasadzie już drugie, będzie spokojnie dolizywane i trzymane pod kołderką z dala od błota, deszczu, parkingów pod marketami, dziur w drogach itd. Będzie się starzało z godnością, jak wino. A to drugie ( pierwsze w sumie ) będzie w zupełnej, sprawnej serii po podstawowym pakiecie startowym, dzielnie znosić trudy codziennej eksploatacji :lol:

apg2312 - 20-12-2023, 16:10

Cytat:
drugie O1T

Ale wymyśliłeś :P
O1 to lata produkcji 2003-2006, o ile się nie mylę :P
Jeśli już, to O3 lub O4. Albo w ogóle jakiś normalny dupowóz, oczywiście albo w wersji van, albo kombi ( Krzysiek ma dwójkę dzieci - na razie - wiec do sedana może być problem się zapakować w razie jakiegoś wyjazdu ;) )

jacek11 - 20-12-2023, 16:27

Bzyk_R1, Masz już jakieś typy?
Tiamat - 20-12-2023, 16:38

apg2312 napisał/a:
Cytat:
drugie O1T

Ale wymyśliłeś :P
O1 to lata produkcji 2003-2006, o ile się nie mylę :P
Jeśli już, to O3 lub O4. Albo w ogóle jakiś normalny dupowóz, oczywiście albo w wersji van, albo kombi ( Krzysiek ma dwójkę dzieci - na razie - wiec do sedana może być problem się zapakować w razie jakiegoś wyjazdu ;) )


Chyba nie doczytałeś , że zamiennik miał mieć takie same właściwości jezdne i dawać frajdę z jazdy, nie kosztując przy tym worka cebulionów😉 Wobec tego, O4 albo normalny dupowóz chyba nie są w targecie :P

apg2312 - 20-12-2023, 17:22

Frajdę z jazdy będzie będzie dawał LSRG, jak już przestanie być wołem roboczym ;)
A na daily kupować następne 20 letnie auto ?? IMHO to raczej nie ma większego sesnu...ale oczywiście, wszystko zależy od kasy...

robertdg - 20-12-2023, 17:28

jacek11 napisał/a:
No chyba że masz Galanta, to wtedy jest stałe zajęcie, czyli szukanie przyczyn stukania zawieszenia przedniego
Takie gowniane banany robia ze az zal, ja raz założyłem zamiennik (jako pare na obie strony) potem oryginal, swiety spokoj.
Bzyk_R1 - 20-12-2023, 18:00

Dzięki że mi fajnie doradzacie, nie myślałem o kolejnym aucie żeby trzymać LSRG pod kocykiem, gdybym tak planował to trzeba było to zrobić 3-5lat wcześniej zanim przebieg zaczął być nie akceptowalny w Polsce i zanim sól drogowa w każdą zimę zaczęła go atakować.

Plan jest chyba taki że dalej trzeba użytkować i korzystać a jak trochę spłacę dom to pomyślę o następcy. Ceny Outlandera są na takim poziomie że nie będzie z jednej strony szkoda go zostawić bo niewiele odzyskam pieniędzy, z drugiej strony nikt nie zapłaci za niego chociażby ułamek tej kwoty jaka w nim siedzi :mrgreen:

Dzięki temu kupię następcę który będzie znów cieszył, będzie "na czasie" i trochę podniesie na duchu bo nie ukrywam ostatnie lata zapierniczałem na wkład własny w dom i niewiele zrobiłem dla siebie.

jacek11, następca jest, jeździ nim brat, jesteśmy dogadani że jak trochę wstanę na nogi to go zawijam. Lexus Nx300, 2.0T, 2020r aktualnie ma 61.000km. Ma wszystko to czego brakuje mi w Turbiaku i mimo że to świeże auto to ma turbo benzynę, napęd na 4 buty, automat i fajne osiągi.

jacek11 - 20-12-2023, 20:08

Pooglądałem sobie tego Lexa, i wnętrze tego auta mi się podoba. Też zaczynam myśleć o czymś młodszym, ale nie ten budżet :mrgreen:
Krzyzak - 20-12-2023, 22:01

Bzyk_R1 napisał/a:
Lexus Nx300
ależ paskudztwo...
Tiamat - 20-12-2023, 22:12

Bardziej Outkowy będzie moim zdaniem Subaru Forester XT IV gen 2.0 Turbo 241KM. Chociaż uroczy nie jest, to jednak nie wygląda jak statek kosmiczny 😉


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group