Wszyc - 23-01-2012, 18:43 Niestety nie udało się dziś spotkać z osobą która chce go wynająć z powodu braku czasu u tej osoby ale dowiedziałem się że ma światło więc biorę  nie ma nic czemu miałbym go nie wziąć więc już raczej na spokojnie 
areksz121 - 23-01-2012, 20:10 To jak spokojnie, to już możemy...? 
Wszyc - 23-01-2012, 20:22
haha jeszcze trochę na opijanie to mimo wszystko za wcześnie
Oj Arek jak wszystko wyjdzie do lata z tego co planuje to będzie co opijać na ogólnopolskim 
BeNeK - 23-01-2012, 20:27
No ja myślę , jak ja się postaram dotrzeć to Ty też musisz Będzie wesoło
Dobry text '' Ja już wole spróbować zrozumieć budowę gaźnika niż próbować zrozumieć kobietę '' 
jacek11 - 24-01-2012, 17:00
słabe porównanie.gaźnik to przy kobietach pikuś 
Saqu - 24-01-2012, 18:53 i jakie wieści?
ps. kobiet nie można zrozumieć, to po co wogóle próbować?
BeNeK - 24-01-2012, 19:19
Polać mu , dobrze gada ! Odpowiem za Krzyska , Dziś też nici ze spotkania z gostkiem od garażu 
A tak wszyscy kciuki trzymają , może nie wystarczająco mocno ? 
Wszyc - 24-01-2012, 20:31
Jo tam nic nie wiesz xD byłem obejrzeć garaż jest mój! jest duuuuży i nie z gostkiem tylko z panem osoba wynajmująca okazała się tak bardzo w porządku, zdecydowana miła kulturalna że nie mogę pozwolić nazywać ją gostkiem 
Bardzo zadowolony jestem
Saqu - 24-01-2012, 20:46 duży? bardzo? może się zamienimy?
u mnie masz drzwi ocieplone dopiero co
to teraz prace na galem do przodu, tylko go tam wciągnąć
Wszyc - 24-01-2012, 20:55 bez przesady z tymi pracami na pewno się porobi dużo ale mam parę wydatków teraz do kwietnia pewnie nic nowego nie wleci bo muszę wydać kase na co innego galanta się tylko odpali rozkręci i ogarnie jako tako
fj_mike - 24-01-2012, 21:23
A dwa się zmieszczą 
Jogurt - 24-01-2012, 21:34 Wszyc, no to super. teraz tylko chęci, już się nie wykręcisz od roboty
Wszyc - 24-01-2012, 21:35
Nie ale prawie
Jogurt chyba chciałeś powiedzieć pieniądze hahaha
rozekg - 24-01-2012, 21:58
Dziekuje kolego Pamietam nasza rozmowe ze zlotu. Byles pierwsza osoba ktora do mnie podeszla jak przyjechalem. Pomyslalem odrazu : niezly czubek . Oczywiscie bez obrazy w pozytywnym tego slowa znaczeniu sam sie uwazam za takiego i liczylem ze na zlocie spotkam wlasnie takich ludzi. Sam obecnie odnawiam 3000gt ktore chyba trafilo by na czesci gdybym nie przygarnal. wymieniam wszystko pokolei. Mozesz podsumowac tak w kilku zdaniach co juz zrobiles ze swoim projektem galanta vr4. Moze jakies fotki. bo przeczytac te sto stron tematu niekoniecznie  Pozdro
Wszyc - 24-01-2012, 22:35 Szczerze to za dużo nie zrobiłem moim zdaniem w galancie najbliższe 2 sezony szykują sie owocnie za to
Generalnie części eksploatacyjne głównie robiłem To tak przygarnąłem go w takim stanie: nie jeździł po stłuczce 3 lata stał nie ruszany a w miejscach gdzie był uderzony zaczął się pokrywać rudą niemiłosiernie Krok pierwszy "Sprawić by jeździł" - No wleciała nowa głowica cylindrów bo poprzednia umarła razem z chłodnica od EA która nie pasuje niestety i wisi obecnie na zipach -regeneracja hamulców przód gdyż były zapieczone nowe gumy, klocki ATE + tarcze Nipparts -akumulator nowy 72Ah i opony Goodride jakaś chińszczyzna bo nie wiadomo było czy będzie w ogóle jeździł 175/80R14 Krok drugi "Ogarnąć go by wyglądał" - drobne prace w stylu naprawa układu świec żarowych -oddanie do blacharza łatanie podłużnicy prawej przednie od nadkola do pasa przedniego, łatanie lewego nadkola przedniego, łatanie tylnej ćwiartki, dorobienie nowych progów od nowa z blachy, oraz zrobienie całej podłogi bo brakowało 20cm podłogi od progu w stronę tunelu środkowego o każdej stronie - kupienie nowej atrapy oraz błotnika prawego przedniego - malowanie całego przodu od początku auta po drzwi przednie - wstawienie nowego kierunku i prawej lampy przedniej - konserwacja podłogi w środku auta - naprawa rozrusznika - wymiana jarzma alternatora - wymiana paska alternatora - montaż wskaźnika temp wody od auto gauge - kupno kierownicy Momo od EVO 5 - customowa przeróbka zegarów - wymiana wahacza przedniego dolnego giętego po prawej stronie - wymiana uszczelnień silnika - hektolitry oleju silnikowego wydobywającego się z auta na asfalt i palonego w tempie 1litra na 350km Krok 3 "4G63 swap" - kupno silnika ma mazurach u kolegi z forum silnik z nowymi uszczelkami wszystkimi - kupno przewodów WN NGK - wstawienie termostatu turbo 82stopnie - świece NKG - Pasek rozrządu nowy i pasek balansu od Mitsuboshi czy jak to sie zwało - wszystkie nowe rolki rozrządu od GMB - nowa pompa wody GMB - nowy tłumik hydrauliczny rozrządu od Hyundai - olej Valvoline maxlife 10W40, nowy olej do skrzyni Castrola wszystkie nowe filtry - masa gratów potrzebnych do swapa - montaż 4G63 ze skrzynią z 4D68T - pierwsze odpalenie teraz czeka na regulacje Przede mną jeszcze masa kroków zawieszenie, napęd hamulce, turbo, koła i ukończenie blacharki w tym roku chcę się zaopatrzyć we wszystkie elementy potrzebne do tych kroków ale wątpię że zdążę je przeszczepić do auta raczej tylko zdążę je skompletować co najwyżej to tyle fotki później jak wyląduje galant w garażu to się coś porobi po za tym nie ma na razie na co patrzeć zwykłe E5 w sedanie w mało popularnym kolorze
PS. śliczna ta maszynka fajnie by było ją znów zobaczyć na zlocie latem postaram się swojego też przytargać tym razem
|
||||||||||||||||||||||||
