Nasze Miśki - Jak wino...
danino88 - 09-08-2013, 21:42
Cytat: | tak. Dostaje stale napięcie z akumulatora. |
to jeśli dobrze Cie rozumiem to tu masz problem
sveno - 09-08-2013, 22:46
danino88 napisał/a: | to jeśli dobrze Cie rozumiem to tu masz problem | ??
plus z aku idzie na bezpiecznik 10A a później na pin 30. Z pinu 87 na żarówkę, druga strona żarówki do masy czyli do minusa aku. Piny 85 i 86 podłączone są do żarówki od długich.
Czyli jak na żarówce od długich pojawia się napięcie (włączenie świateł drogowych) to wyzwala cewkę co spina piny 30 i 87. W przeciwnym wypadku jest tam przerwa w obwodzie. Coś nie tak?
booohal - 10-08-2013, 20:16
sveno napisał/a: | BTW. Jeżeli chodzi o drogi, to gdybym mieszkał na stałe w Szwajcarii, to jeździłbym na jakiś 18'' lub nawet 19'' i znikomym profilu, a do tego zglebowałbym go o jakieś 50mm . Po prostu bajka, ŻADNEJ dziury, progów zwalniających też nie widziałem, ludzie nie wiedzą co to krawężniki. |
To co się dzieje w Szwajcarii zimą jeszcze milej by cię zaskoczyło
sveno - 11-08-2013, 16:53
zła passa trwa.
dodatkowo końcówki spoilera uderzyły w błotniki, z lewej strony jest wgniotka:
a z prawej rysy (do spolerowania):
Wina moja. To był słup latarni, także nikomu innemu szkody nie narobiłem.
Załamałem się.
Do wymiany: klapa, lampa, spoiler. Ponadto do malowania błotnik (i tak byłby malowany no musze wstawić reperaturki) zderzak i to czego nie uda się trafić w kolorze.
Ktoś ma na sprzedaż ww części? Dawać na PW
Tomek - 11-08-2013, 17:08
uuu, no nie masz szczęścia ostatnio
mam klapę, czarną - więc do malowania
dla Ciebie - tanio, zresztą i tak mi zalega
spojler może uratujesz - już nie takie rzeczy rzeźbiłeś
Hugo - 11-08-2013, 19:45
Mam lampę tylną, zresztą mam całego EA5A Elegance sedan na części w kolorze A71
sveno - 11-08-2013, 20:33
sveno napisał/a: | mam klapę, czarną - więc do malowania | sęk w tym, że nie wiem jak będzie z moim "lakiernikiem", więc na początek będę szukał w kolorze. Znając życie to i tak wezmę ją od Ciebie, zawsze się znajdzie ktoś kto to pryśnie w kolor.
tomek84 napisał/a: | już nie takie rzeczy rzeźbiłeś | jak wyżej. Nie ja rzeźbiłem tylko mój brat...
Z lampą narazie poczekam, pękniecie nie jest widoczne, problem w tym, że może zacząć parować, jak nie to musi taka zostać i czekać na lepsze czasy na wymiane.
Szybko licząc dzisiaj "zarobiłem" 1500zł za tą kasę były by nadkola i poliftowa maska.... aż się na usta ciśnie słynne polskie: "ja kocham"
Hugo napisał/a: | mam całego EA5A Elegance sedan na części w kolorze A71 | nie chwaliłeś się wcześniej. Skąd masz? Też chcę
Hugo - 11-08-2013, 22:27
Bo dzisiaj go kupiłem i od razu mi przywieźli Składnica części, nic tylko brać Kupiony w Polsce, nawet też sprowadzony ze Szwajcarii. Dział "SPRZEDAM".
arturj123 - 11-08-2013, 23:10
Tylko jakiś słup, a uszkodzenia gorsze jak u mnie przy uderzeniu w ogrodzenie. Mimo wszystko głowa i uszy do góry
sveno - 12-08-2013, 06:51
no niestety, chyba "lepiej" trafić w ten słup nie mogłem
Muszę chyba zdjąć ten spoiler, żeby nie raził w oczy policje. Sam spoiler to nie problem, ale jak zobaczą pękniętą lampę to może być źle...
Ktoś mi powie jak zakleić te 4 otwory w klapie które zostaną? Silikon? Klapa i tak jest do wyrzucenia więc...
Hugo - 12-08-2013, 08:19
Gdzie się klapa "poddała", że nie pójdzie jej zrobić? Coś mi się wierzyć nie chce.
Tank82 - 12-08-2013, 08:45
współczuję, ale to sa rzeczy do ogarniecia
sveno - 12-08-2013, 12:55
Hugo napisał/a: | Gdzie się klapa "poddała", że nie pójdzie jej zrobić? | Pisałem już wcześniej, że Szwajcar (pierwszy właściciel) też miał podobną przygodę i ta klapa była już raz robiona (prawdopodobnie przez komis z którego kupiłem Galanta). Trochę szpachli na niej jest, ponadto porysowałem ją trochę anteną od CB, no i wklejałem zdjęcia jak mi porysowali ją ci co zamiatali ulice. Krótko mówiąc dało by się ją uratować przez naciąganie, polerkę itp. ale chyba wolę ją wymienić. Dzisiaj będę zrzucał spoiler to zrobię zdjęcia jak wygląda ona od środka, widać naprawę po pierwszej rurce.
Tank82 napisał/a: | to sa rzeczy do ogarniecia | no tak, ale kurczak taki jestem zły na siebie... dostałem za swoje, niedbalstwo i głupie nawyki z jazdy dostawczakami (cofanie tylko po lusterkach, a nie obracanie się przez prawe ramie) wyszły na wierzch.
Wiem że da się ogarnąć, nie takie dzwony robią w Polsce i auto sprzedaje się jako bezwypadkowe
Najgorszy problem to fakt, że cała lampa cofnęła się o jakieś 0.5cm co widać na zdjęciach. Jak będę miał więcej wolnego do zrzucę tylny zderzak i ta lampę i zobacze co jeszcze poszło się kochać. Pewnie belka pod zderzakiem też dobrze dostała. Jakiś miękki ten Galant.
fj_mike - 12-08-2013, 13:03
sveno napisał/a: | taki jestem zły na siebie... |
Najbardziej boli jak się samemu rozwali.
Głowa do góry
Sycior - 12-08-2013, 13:44
Ajjj, przed wakacjami trafiłem niemalże w to samo miejsce Ja miałem klapę wgniecioną, i pofałdowała się, także wyglądała gorzej niż u Ciebie i to zrobiłem. Niemalże nic nie widać, są co prawda drobne ślady, ale lakier nie odpadł to na razie z tym jeżdżę a i tak mnie korci przemalowanie to akurat się zrobi No jak samemu obijesz to masakra, ja miałem ochotę się pod ziemie zapaść
|
|
|